Muzyka hard&heavy dominowała podczas sobotniego święta miasta na Placu 1000-lecia w Chrzanowie. Zagrały m.in. zespoły: Chase the Angels i 4Szmery.

W wydzielonej strefie na Placu 1000-lecia, otoczonej bramkami, był zakaz spożywania alkoholu. Ochroniarze sprawdzali zawartość toreb i plecaków.

Sobotnia impreza stanowiła zakończenie tegorocznych Dni Chrzanowa, które - podobnie jak poprzednio - składały się z kilku koncertów, organizowanych od maja do września.

Wcześniej wystąpili: Jan Szczurek Big Band, Future Folk, Natalia Nykiel, O.S.T.R, Jan Wolański z córką Joanną, Grzegorz Halama, Orkiestra na dużym rowerze, Cronica.

Chase the Angels
Zespół pochodzi z Chrzanowa. Powstał na przełomie 2019 i 2020 r. Dał już sporo koncertów. Skład: Kaja Sikora (śpiew), Filip Sikora (gitara), Bartek Krzemień (gitara), Michał Pietrzyk (bas) i Jarosław Streluk (perkusja). Ma na koncie debiutancką płytę "Człowiek Boga".
Muzyka Chase The Angel utrzymana jest w stylu hard&heavy z metalowymi wycieczkami, jak np. w utworze "Szukam siebie". Generalnie, w ramach cięższego grania, dostajemy zestaw riffów gitarowych, jakby przeniesionych do współczesności z czasów, kiedy hard rock i heavy metal był na topie. Sekcja rytmiczna (perkusja + bas) również bardzo oldschoolowa. Słychać doświadczenie bębniarza Jarosława Streluka, który przed laty na lokalnej scenie występował m.in. z grupą WyRock.

4Szmery
Zespół jest uznawany za jeden najlepszych w Europie "tribute bandów", popularyzujących twórczość australijskiej grupy AC/DC. Powstał w 1996 r. w Bochni (aktywnie działa od 1998 r.). Na pewno Robert "Sierściu" Mastalerz ma warunki wokalne, żeby mierzyć się z piosenkami AC/DC. W 2019 r. ukazał się autorski album zespołu 4Szmery, zatytułowany "Roll", składający się z 10 utworów, utrzymany w klasycznym, heavymetalowym stylu.

Baranovski
Na koniec sobotnich Dni Chrzanowa wystąpił Baranovski, czyli Wojciech Baranowski - wokalista popowy i pop-rockowy.

[WIDEO]8023[/WIDEO]