Lubczyk, majeranek, tymianek, kocimiętka, bazylia - te i sporo innych ziół można podziwiać w ogródkach chrzanowskiego Muzeum, tak przy budynku głównym, jak i obok Domu Urbańczyka. Wstep do ogrodów jest bezpłatny.
- Każdy chętny może wejść, odpocząć na ławeczce np. w cieniu derenia jadalnego z widokiem na piękny hibiskus - zachęca Marta Gawor, kustosz Muzeum pokazując ogród przy Domu Urbańczyka.
W siedzibie chrzanowskiego Muzeum przy al. Henryka jest zasadzonych wiele ziół, ale nie są opisane. Tabliczki znajdują się przy budynku głównym Muzeum, przy ul. Mickiewicza. Skąd pomysł na stworzenie takiego zielnika?
- Zaczęliśmy sadzić zioła dwa lata temu, gdy wybuchła pandemia. Muzeum było kiedyś domem mieszkalnym z ogrodem warzywnym, chcieliśmy nawiązać do historii i wrócić do tej tradycji sadzenia ziół w przydomowym ogródku - wyjaśnia Marta Gawor.
Teraz wszyscy mieszkańcy Chrzanowa i przyjezdni mogą oglądać zioła, a także wypoczywać w ogrodzie Domu Urbańczyka. Oprócz zielnika i kwiatów są tam do obejrzenia liczne skamieliny, a nawet anaukaryty, czyli skamieniałe drzewa. Warto odwiedzić to miejsce w jeden z letnich, wakacyjnych dni.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz