W niedzielnym meczu małopolskiej czwartej ligi, piłkarze MKS Trzebinia zremisowali na wyjeździe z Wieczystą II Kraków.
PIŁKA NOŻNA
IV liga małopolska
Wieczysta II Kraków - MKS Trzebinia 2-2 (2-2)
Bramki dla Trzebini: Maciej Grzyb (17), Dawid Jampich (44-karny)
Wieczysta II: Podlipni – Kwitowski, Zagrodzki, Bargiel, Banachowicz, Pakulski, Linca, Gamrot, Pietras, Guzik, Wołosik
MKS: Wróbel – Zembol, Dobrowolski, Jampich, Piekarz, Grzyb (65. Zakrzewski), M. Kalinowski (75. K. Kalinowski), Kikla (80. Sucharski), Balcer, Szemiot (60. Karcz), Arfa (65. Chechelski)
W przedostatnim spotkaniu w tym roku trzebiński zespół podzielił się punktami z rezerwami drugoligowej Wieczystej Kraków. MKS dwukrotnie w meczu obejmował prowadzenie, ale rywale za każdym razem skutecznie odpowiadali.
W 17. minucie było 1-0 dla trzebinian. Hamed Arfa podał precyzyjnie do wbiegającego w pole karne Macieja Grzyba, a ten ze stoickim spokojem pokonał w pojedynku sam na sam golkipera rywali.
Radość gości z prowadzenia trwała tylko kilka minut. Po dośrodkowaniu w pole karne i niefortunnym wybiciu piłki przez gracza gości, futbolówka trafiła ostatecznie pod nogi zawodnika Wieczystej II, który z najbliższej odległości pokonał Tomasza Wróbla.
Na przerwę to jednak przyjezdni schodzili z prowadzeniem. Tu przed zmianą stron w polu karnym gospodarzy sfaulowany został Konrad Balcer i arbiter podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Dawid Jampich, były zawodnik Wieczystej.
W 52. minucie było już 2-2. Po centrze z rzutu rożnego interweniujący Dawid Jampich pokonał swojego bramkarza i jak się potem okazało ustalił wynik meczu.
- Druga połowa, tak od 75. minuty była bardziej pod dyktando Wieczystej. Stworzyli sobie w tym fragmencie meczu więcej sytuacji. Ogólnie jestem zadowolony, bo mierzyliśmy się z bardzo trudnym przeciwnikiem. Myślę, że to był fajny mecz z obu stron jeśli chodzi o piłkarskie umiejętności. Być może można było się ustrzec pewnych błędów, zwłaszcza przy straconych bramkach, ale to jest piłka i nie ma co narzekać. Cieszymy się ze zdobytego punktu. W zespole rywali nie było posiłków z pierwszego zespołu, ale w składzie nie brakowało zawodników, którzy jeszcze niedawno wiedli prym w trzeciej lidze, takich jak Pietras i Gamrot – mówi Piotr Chlipała, trener MKS.
Za tydzień „żółto-czarnych” czeka ostatni w tym roku pojedynek ligowy. W rozgrywanej awansem pierwszej kolejce rundy wiosennej MKS zmierzy się na wyjeździe z Pcimianką Pcim (niedziela, 24 listopada, godz. 13). W spotkaniu tym zabraknie Dawida Jampicha, którego czeka pauza za nadmiar żółtych kartek.
CZYTAJ RÓWNIEŻ
Kibice na meczu w Krzeszowicach aż chwytali się za głowy (WIDEO, ZDJĘCIA)
Nie żyje legendarny bramkarz Artur Sarnat
14.11.2024
ODSTĄPIĘ dobrze prosperujący Sklep Odzieżowy - Chr...
08.11.2024
WYCINKA drzew, karczowanie, zrębkowanie. Minikopar...
08.11.2024
DREWNO opałowe, zrębki. Transport. Tel. 572-632-99...
05.11.2024
ZATRUDNIĘ od zaraz pracownika fizycznego do pracy ...
01.11.2024
GABINET Psychologiczno - Terapeutyczny PRYZMAT Kat...
29.10.2024
ZATRUDNIĘ pracownika fizycznego do układania kostk...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz