Piłkarze MKS Trzebinia nie dali szans LKS Jawiszowice w sobotnim meczu czwartej ligi. W chrzanowskiej A-klasie Fablok Chrzanów zremisował z Ciężkowianką Jaworzno.
PIŁKA NOŻNA
IV liga
MKS Trzebinia - LKS Jawiszowice 5-1 (2-1)
0-1 Adrian Korczyk (20), 1-1 Łukasz Wierzba (37), 2-1 Łukasz Sochacki (45), 3-1 Michał Kowalik (52-karny), 4-1 Marcin Szczurek (55), 5-1 Michał Kowalik (62)
MKS: Wróbel - Gałka, Górka (23. Martyniak), Kwiecień, Mrożek (68. Sz. Kurek), Sochacki (81. Blaszke), Zybiński, J. Horawa (68. J. Pająk), Szczurek, Wierzba (75. Wilczek), Kowalik
Trzebińscy piłkarze wygrali trzeci ligowy mecz z rzędu, rewanżując się tym samym drużynie z Jawiszowic za porażkę na własnym terenie w ubiegłym sezonie. "Żółto-czarni" wykorzystali swoje ofensywne atuty, nie dając szans defensywie gości, dowodzonej przez Przemysława Pitrego, byłego zawodnika zespołów ekstraklasowych (ponad 130 gier na tym poziomie rozgrywek w barwach Amiki Wronki, Lecha Poznań, Górnika Zabrze i Górnika Łęczna).
Trener MKS Mariusz Wójcik musiał dokonać kilku zmian w składzie w porównaniu z poprzednim meczem z Orłem Ryczów. Kontuzje wyeliminowały z gry Patryka Kiczyńskiego i Mateusza Marszałka, a choroba Przemysława Knapika (zastąpili ich Tomasz Kwiecień, Łukasz Wierzba i Łukasz Sochacki). Jakby mało było problemów, to jeszcze w pierwszej odsłonie z powodu urazu murawę musiał opuścić Radosław Górka (w jego miejsce wszedł Jan Martyniak).
Co jednak ważne zmiennicy pokazali się w sobotnim meczu z naprawdę dobrej strony. Duet stoperów: Kwiecień i Martyniak nie pozwoliła rywalom na zbyt wiele w ataku. Wierzba strzelił gola na 1-1. Największy plus przy swoim nazwisku może jednak zapisać Łukasz Sochacki, który zanotował gola i dwie asysty.
Miejscowi nie zaczęli jednak zbyt dobrze tego spotkania. Wykorzystali to rywale, strzelając w 20. minucie gola na 1-0.
Po ostrej centrze w pole karne, Tomasz Wróbel sparował piłkę, która następnie odbiła się od Radosława Górki. Na tyle nieszczęśliwie, że do futbolówki dopadł Adrian Korczyk i skierował ją do siatki.
W 37. minucie MKS wyrównał. Do prostopadłego podania wystartował Łukasz Sochacki i następnie zgrał piłkę do Łukasza Wierzby, który soczystym strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza.
Gdy wydawało się, że pierwsza odsłona zakończy się remisem, gospodarze zadali kolejny cios. Sochacki w efektowny sposób minął przeciwnika, na pełnej szybkości wpadł w pole karne i zdobył gola na 2-1.
Drugą połowę trzebinianie zaczęli z jeszcze większym przytupem. Wystarczyły cztery minuty i było już 4-1 dla MKS. Najpierw rzut karny (po faulu na Sochackim) na bramkę Michał Kowalik, a potem Marcin Szczurek wykorzystał złe zagranie gracza gości.
Wynik na 5-1 ustalił w 62. minucie Michał Kowalik, finalizując składną akcję Jakuba Horawy i Marcina Szczurka.
Trzebinianie mogli pokusić się jeszcze o kolejne gole, ale klarownych sytuacji strzeleckich nie wykorzystali jeszcze m.in. Horawa i Sochacki.
Klasa okręgowa - Oświęcim
Victoria 1918 Jaworzno - Garbarz Zembrzyce 1-2
Halniak Maków Podhalański - MKS Libiąż 6-3
Niwa Nowa Wieś - KS Chełmek 0-1
Klasa A - Chrzanów
Fablok Chrzanów - Ciężkowianka Jaworzno 1-1
[WIDEO]2524[/WIDEO]
14.11.2024
Poszukujemy Sprzedawcy (Konsultanta Medycznego) do...
14.11.2024
ODSTĄPIĘ dobrze prosperujący Sklep Odzieżowy - Chr...
08.11.2024
WYCINKA drzew, karczowanie, zrębkowanie. Minikopar...
08.11.2024
DREWNO opałowe, zrębki. Transport. Tel. 572-632-99...
01.11.2024
GABINET Psychologiczno - Terapeutyczny PRYZMAT Kat...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
TrzebinianinMKS15:09, 12.10.2019
0 0
To jest niesłychane, że przez pierwsze 30 minut kopiemy się po czołach, ale gdy już przycisnęliśmy przeciwnika - ten przestał istnieć na boisku. Szkoda, że chłopakom przestało się chcieć grać po bramce na 5:1, bo mogła być nawet dwucyfrówka, ale poniekąd to rozumiem, bo przecież przed nami dwa ważne mecze w przeciągu kilku dni. Sochacki jeden z najlepszych meczów w ogóle w MKS. Wszystko mu wychodziło. Na plus oczywiście Wierzbik, Szczuri i Kowal. Fajnie też zmiennicy - Kurek i Blaszke, którzy powinni jeszcze strzelić. 15:09, 12.10.2019
TrzebinianinMKS15:16, 12.10.2019
0 0
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na totalną kompromitację ze strony sędziów i drużyny z Jawiszowic. Mianowicie bramkarz LKS-u miał dokładnie taki sam strój jak arbitrzy, co jest niedopuszczalne wg regulaminu MZPN. Na dodatek rezerwowi gości rozgrzewali się wzdłuż linii bocznej bez jakichkolwiek plastronów treningowych. "b) bramkarze muszą mieć koszulki różniące się barwą od koszulek obu drużyn. Przepis ten dotyczy
również sędziego.
Nieprzestrzeganie przepisów ust. 4 może być powodem do nałożenia kar dyscyplinarnych, o ile
zastrzeżenia zgłoszono sędziemu przed rozpoczęciem zawodów." Źródło: MZPN. 15:16, 12.10.2019
MKS Fan09:58, 14.10.2019
0 0
Martwią już tylko te kontuzje - wczoraj w 2 połowie siedziało na trybunach 6 gości praktycznie z pierwszego składu. Dobry mecz z naszej strony mimo pechowej bramki na 0-1 i bardzo eksperymentalnego składu obrony. Rulety Zibiego i Wierzbika pierwsza klasa. Teraz oby rezerwowi dali radę w Pucharze, a w niedzielę trudny mecz w Pcimiu. 09:58, 14.10.2019
TrzebinianinMKS14:04, 14.10.2019
0 0
Z tego co słyszę w środę ma wyjść bardzo eksperymentalny skład na Błyskakawicę. Obawiam się niestety najgorszego, tym bardziej, że Myślachowice są w gazie. Trzeba jednak trzymać kciuki za chłopaków. Co by nie mówić obiekt w Chełmku znamy prawie jak własną kieszeń ;) 14:04, 14.10.2019
MKS Fan16:41, 14.10.2019
0 0
We wtorek chyba grają. Duże brawa też dla trenera, który po pół godzinie męczenia buły poprzestawiał pozycje (Kowal zamienił się ze Szczurkiem, a ten z Sochackim oraz Gałka i Mrożek zamienili się stronami) i od razu to idealnie zaskoczyło, choć trzeba też przyznać, że Jawiszowice duże błędy w obronie popełniali. Chłopaki chyba się założyli, kto opędzluje pomeczowy wywiad największymi banałami i najmniejszą liczbą słów:) nie ma pan redaktor łatwego życia:) 16:41, 14.10.2019