Nadziei na dobry wynik z Unią nie udało się libiążanom zamienić na choćby punkt. Tarnowianie strzelili tylko gola, ale mieli dużo więcej okazji. Na tarczy z Makowa Podhalańskiego wrócił krzeszowicki Świt.
Nadziei na dobry wynik z Unią nie udało się libiążanom zamienić na choćby punkt. Tarnowianie strzelili tylko gola, ale mieli dużo więcej okazji. Na tarczy z Makowa Podhalańskiego wrócił krzeszowicki Świt.
PIŁKA NOŻNA
III liga
Górnik Libiąż - Unia Tarnów 0-1 (0-1)
0-1 Filip Wójcik (34)
Górnik: Półtorak - Chojnowski, Górka, Ambroziak, Grabowski, Wantulok, Patyk (73. Wilczak), Adamczyk, Szlęzak, Pawlak, Witoń
Tarnów: Lisak - Jamróg, Więcek, Mikołajczyk, Węgrzyn, Kazik, Kyzdra (60. Adamski), Sojda (60. Tyl), Ślęzak (69. Radliński), Wójcik (82. Świątek), Drozdowicz
W kolejnym z rzędu meczu libiążanie nie strzelili gola. W Tarnowie przegrali jesienią 0-2. Tym razem ulegli w najmniejszym rozmiarze. Jednak goście stworzyli sobie sporo sytuacji i spokojnie mogli strzelić jeszcze kilka bramek. Pierwsze pół godziny było w miarę wyrównane. Pierwszy raz Karola Półtoraka przyjezdni postraszyli w 12. minucie. Konkretnie zrobił to Piotr Drozdowicz, który z dwóch metrów uderzył piłkę, którą jednak bramkarz instynktownie odbił. W 34. minucie gracze Unii mogli już wznieść ręce w górę. Po trójkowej akcji piłkę z lewej strony pola karnego dostał Filip Wójcik. Podciągnął z nią kilka metrów i idealnie trafił w długi róg. Jeszcze w ostatniej akcji Dawid Sojda uderzył z woleja, ale wywalczył tylko róg. W pierwszych 45 minutach libiążanie przeprowadzili dwie groźne akcje. Bramkarz tarnowian obronił uderzenie z woleja Sebastiana Chojnowskiego oraz strzał z wolnego Artura Szlęzaka. Po zmianie stron przewaga gości była już wyraźna. Częściej byli przy piłce, przeprowadzali bardziej urozmaicone ataki. Widać było także ich wyższość techniczną. Cóż, kiedy zmarnowali siedem sytuacji. Najlepsze mieli Piotr Drozdowicz (trafił w poprzeczkę, a w innej akcji w sytuacji sam na sam niepotrzebnie za długo dryblował) i Szymon Adamski (uderzył z dystansu tuż obok słupka). Aktywów po stronie gospodarzy w tej części gry było niewiele (m.in. groźny strzał oddal Jan Pawlak). Libiąscy kibice zawiedzeni opuszczali stadion. Sytuacja Górnika walczącego o utrzymanie jest bardzo trudna.
Komentuje Dawid Adamczyk, piłkarz Górnika Libiąż
[audio_71]
IV liga - zachodnia Małopolska
Halniak Maków Podhalański - Świt Krzeszowice 1-0 (1-0)
Świt: Wróbel - Mucha, Zgoda, Sawczuk, M. Marszałek, Krówczyński (70. Kaczkowski), Kuźma, Stróżyk, Kanclerz, Mazela (85. Strzeboński), Gawęcki
Zawodnicy z Makowa Podhalańskiego niedawno wywieźli cenny, aczkolwiek wywalczony w bardzo szczęśliwych okolicznościach, punkt z Trzebini.
W starciu z drugim z reprezentantów ziemi chrzanowskiej w czwartej lidze zgarnęli pełną pulę. W środowym meczu (przełożonym z minionej soboty) fortuna znów była po stronie Halniaka. W 90. minucie po strzale z szesnastu metrów doświadczonego Krzysztofa Strzebońskiego piłka trafiła w słupek.
- Gospodarze szybko, bo w dwunastej minucie objęli i jak się potem okazało nie oddali go już do końca. Remis byłby sprawiedliwym wynikiem. W pierwszej połowie Halniak przeważał, ale po przerwie myśmy się obudzili. Było parę okazji do strzelenia bramki. Niestety nie udało się żadnej z nich wykorzystać. Pozostał niedosyt, bo punkty nam uciekają. Teraz koncentrujemy się już na sobotnim spotkaniu z trzebińskim MKS - mówi Mariusz Myślewski, szkoleniowiec Świtu Krzeszowice.
W innym środowym pojedynku Cracovia II Kraków zremisowała 2-2 z Iskrą Klecza Dolna. Do bardzo dobry rezultat dla trzebinian, którzy właśnie m.in. z krakowianami walczą o awans do trzeciej ligi.
Klasa okręgowa - Oświęcim
Jałowiec Stryszawa - Zagórzanka Zagórze 4-1
Nadwiślanin Gromiec - KS Chełmek 1-5
Orzeł Balin - Tempo Białka 0-5
Klasa B - Chrzanów
Grupa o miejsca 1-8
MKS Fablok Chrzanów - Ruch Młoszowa 0-2
Bramki: Adrian Petka i Adam Czarnecki
(MOR, MK)
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę
Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.
Tak dla Polski
21:57, 2025-05-12
Miłość do klasyków jest jak postępująca choroba
Wreszcie jakis wartosciowy artykul na tym pozal sie Boze portaliku.
Jan66
21:28, 2025-05-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz