Trwa spór o zarobki w starostwie i powiatowych instytucjach. Będą kolejne mediacje

Mediacje 3 lutego nie zakończyły trwającego od połowy listopada ubiegłego roku sporu pomiędzy zarządem powiatu a pracownikami Starostwa Powiatowego w Chrzanowie i kilku podległych powiatowi instytucji. Głównym powodem jest niesatysfakcjonująca pracowników wysokość pensji.

To z tego powodu od kilku dni zarówno na budynku Starostwa Powiatowego w Chrzanowie jak i na siedzibach:  Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Powiatowego Zarządu Dróg i Powiatowego Urzędu Pracy wiszą flagi z logo Solidarności.

- Jest pan pierwszym starostą, któremu udekorowano budynek nie z okazji święta narodowego, ale sporu zbiorowego – zauważył na sesji Rady Powiatu Chrzanowskiego, 28 stycznia, opozycyjny radny Krzysztof Kozik.

Na tysiąc nie starczy

W drugiej połowie listopada został wszczęty spór zbiorowy wielozakładowy obejmujący Starostwo Powiatowe w Chrzanowie, Powiatowy Zarząd Dróg w Chrzanowie, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Chrzanowie i Powiatowy Urząd Pracy w Chrzanowie. 3 grudnia odbyło się spotkanie dotyczące rokowań, jednak nie osiągnięto na nim porozumienia.

- Żądaniem związku było zabezpieczenie środków finansowych na podwyżki wynagrodzenia w przedziale między 1000 a 1500 zł oraz żądanie wypłaty nagrody dla wszystkich pracowników - przypomniał postulaty starosta chrzanowski Bartłomiej Gębala. - Jeśli chodzi o wypłaty nagród wszystkim pracownikom, to żądanie to nie może mieć charakteru roszczeniowego, bo jest to środek uznaniowy uzależniony od decyzji starosty, a decyzja o przyznaniu nagrody zawsze wiąże się ze szczególnym zaangażowaniem pracownika – tłumaczył starosta. – Jeśli chodzi o podwyżki, to jednym z priorytetów przy konstruowaniu budżetu na 2025 roku było zabezpieczenie pieniędzy na podwyżki. Udało się wygospodarować kwotę 3 600 000 złotych – poinformował.

To pozwala na zrealizowanie podwyżki średnio na etat 660 zł brutto. To jest poniżej oczekiwań związków zawodowych, dlatego w poniedziałek, 3 lutego, odbyły się mediacje z udziałem mediatora. Na razie nie przyniosły rozwiązania i planowane jest kolejne 13 albo 18 lutego.

Roman Kumala, przewodniczący komisji międzyzakładowej związków zawodowych NSZZ „Solidarność” Pracowników Administracji Samorządowej przy Starostwie Powiatowym w Chrzanowie, poinformował nas, że strona związkowa poprosiła o dodatkowe dane finansowe do analizy. Jak podkreśla wszyscy chcą rozmawiać i dojść do porozumienia, stąd wyznaczone na najbliższe dni kolejne mediacyjne spotkanie.

Opozycja podpowiada

Temat podwyżek dla pracowników zajął sporo czasu na ostatniej sesji Rady Powiatu Chrzanowskiego, w punkcie przeznaczonym na wolne wnioski, interpelacje i zapytania.

- Na podwyżki sięgające tysiąca złotych na etat (biorąc pod uwagę wszystkie jednostki organizacyjne powiatu) potrzeba dodatkowych 2 mln zł - oświadczył Bartłomiej Gębala. - Podwyżki, które już są zabezpieczone, to element dłuższego procesu przewidzianego na kilka lat. Nie da się w jednym roku przeznaczyć tak znaczących środków bez szwanku na inne sfery działania powiatu chrzanowskiego.

Krzysztof Kozik przypomniał, że 3/5 obecnego składu zarządu rządzi w powiecie od 6 lat.

- Mieliście więc na to więcej czasu niż rok – wytknął staroście, dodając, że pierwsze informacje dotyczące niezadowolenia pracowników starostwa z poziomu wynagrodzeń pochodzą z 2022 roku.

Przypomniał, że opozycja od dłuższego czasu możliwość pozyskania oszczędności widziałaby w ograniczeniu etatowego składu powiatowego zarządu z trzech do dwóch osób (obecnie poza starostą i wicestarostą jest też trzeci etatowy członek).

Radni Krzysztof Kozik i Ryszard Kosowski chcieli też wiedzieć, jak zarobki w chrzanowskim starostwie plasują się na tle innych okolicznych samorządów.

- Podwyżki, które my zabezpieczyliśmy, a jest to ponad 10 procent w odniesieniu do tego, co było w ubiegłym roku, stawiają nas "w górnej półce", jeśli chodzi o samorządy w okolicy - poinformował Bartłomiej Gębala.