Kąpielisko nad Chechłem ogrodzone. Czekamy na wstępy

Powinien być darmowy,ale jeśli już musi być płatny to na dobry początek 5 złotych

Lubilem przyjechac i popatrzec w dal aby oczy odpoczely, woda w zalewie nie zacheca do kapieli, czeste zakazy z uwagi na bakterie jakos mnie do tego zniechecaja,
srednio to widze jako "atrakcje" platna.

Noo... na pewno nie będzie frekwencji, bo od dzieciaków pobierać opłatę???... to coś tu nie pykło...

Wystarczy już tych podatków! Ludzi nie stać na wakacje to spędzają je tam, codziennie mają płacić opłatę wstępu? Za co? Za trochę piasku i brudną wodę?

Wstęp od dziecka skalkulowano na poziomie 1 zł i 4 zł, ale umówmy się, dzieci nad wodą powinny przebywać zawsze pod opieką dorosłej osoby, powiedzmy babci i dziadka, zwykle emerytów, ponieważ okres wakacyjny, rodzice pracują. I żeby zwyczajowo nie pozapominali dokładnie pozamykać toalet publicznych, ponieważ już przyzwyczailiśmy się załatwiać byle gdzie. Siła przyzwyczajenia, po obu stronach, górą.

Co za pomysł żeby wejście było tylko od strony autostrady. Przecież wejście jest też z drugiej strony, kapitalnie przez las. Za co pobierać opłaty z tej strony?? Przecież tam jak popada tym lasem ciężko przejść, praktycznie się nie da. Woda stoi w kałużach, błoto i tak samo dookoła wokół drzew więc czasem nie idzie nijak tego ominąć. Tyle czasu co minęło i zrobili tężnie, a nie można było zrobić chodnika??Takie duże koszta przy kosztach tężni?!To jest jakaś kpina. Ilekroć tam jestem zastanawiam się jeszcze jako kobieta jak można chociaż jakiegoś żwirku czy malutkich kamieni nie wysypać jak na chodniku oszczędzają. Tam w lesie jest bardzo brzydko. Płacić wstęp za nowy piasek i patrzenie na wodę poza sezonem?? Najlepiej zbijać kasę na czymś co narazie jest mało tego warte. Wypadałoby płacić złotówkę lub dwie. To było fajne miejsce gdzie można było być codziennie. Jeszcze droga od tego ladu od strony wału do parkingu. Tak samo dziadostwo. Kiedyś ktoś tam wysypał kawałki jakiś płytek, cegieł. Parkingi z tej strony wyglądają tak samo. Wystające krawężniki i zaniedbanie. Niech najpierw zrobią z tym i z dojściem do lasu żeby było za co płacić, narazie to chyba najlepiej na szczudłach tam wchodzić w niepogodę albo w gumiakach.

Już 10 zł od dziewiętnastu lat i parking 10zł?? Czyli za więcej osób jeszcze trzeba doliczyć koszty, a to tylko jeden dzień. Ktoś tu chyba się zagalopował. Atrakcją jest tylko woda często brudna i piasek. To nie jest okolica nadmorska żeby takie ceny były. Parking od strony Trzebini klepisko, dojście do lasu. Nic tu nie jest warte takiej ceny.