Złodzieje włamali się do centrum ogrodniczego w Chrzanowie. Wynieśli sporo roślin.
- Właściciel zgłosił na komendzie kradzież. Złodzieje wynieśli krzewy o łącznej wartości 2 tys. zł - informuje Iwona Szelichiewicz rzecznik prasowy KPP w Chrzanowie.
Jak mówi, nie była to pierwsza kradzież z tego sklepu. Rok temu złodzieje również włamali się do tego samego centrum ogrodniczego. Wtedy straty wyniosły prawie 5 tys. zł.
jaro120:51, 15.05.2020
rozumiem, że jesteś ubezpieczony od wszelkiego zła! W przeciwnym razie, wal się na gazie...! Wszelkie przekręty, niemile widziane.
VitekSprytek07:23, 17.05.2020
W sumie, to jaro1 dobrze pisze. Postawienie kamerki, to teraz żaden kłopot i koszt. Coś się dzieje, wyje mi w telefonie, a ja dzwonię po pomoc. Proste.
22.06.2025
ALTANY, tarasy, wiaty garażowe, pergole, różnego r...
Spakuj plecak na kryzysową sytuację
Jeszcze proszę dodać gdzie z tym plecakiem się udać. Do piwnicy?To zapasy jedzenia nie zmieszczą się żeby gdzieś się z nim wybrać. Może zastanowić się nad bezpieczeństwem kraju niż jakiś ucieczkach z plecakiem. Psa do niego nie zmieszczę.
Nika
23:23, 2025-07-06
Spakuj plecak na kryzysową sytuację
Nie straszycie? Więc co to jest? Powódź już była to trochę późno. Przydałoby się coś na częste pożary ostatnio w Polsce. Może składowisko gaśnic w domu, łopaty i koce oraz maski. Przestańcie straszyć ludzi porównując nas do Ukrainy, pisząc o schronach w piwnicach.
Nika
23:22, 2025-07-06
Solidex triumfuje w Porębie Wielkiej
A ci panowie pracują w tej firmie??? Niestety bezsensu popsuli zabawę innym firmowym drużynom, które faktycznie wystawiły reprezentację swoich zakładów pracy!!!! Sprawdzajcie co piszecie bo to kolejna kompromitacja Przełomu!!!
Kłamstwo
23:09, 2025-07-06
Zimna woda, ciepłe wspomnienia. Historia dwóch basenów
O zmarłych pisze się dobrze ...albo wcale. Ja to przedstawię inaczej. Nieżyjący już od lat Marian Barski jako gospodarz krytego basenu "przy Zbyszku" nie był taki kryształowy, jak to pani Molenda go wspomina. Lubił sobie wypić, o obmacywaniu dziewczynek nie wspomnę. Wtedy jeszcze nie był znany termin "molestowanie". Pod koniec jego kariery basenowej "na Zbyszku" utonął chłopiec. W czasie tej tragicznej okoliczności gospodarz tego basenu był pod znacznym wpływem wysokoprocentowego alkoholu. Przeważnie był. Nie wiem, jak pozostali ratownicy. Może podobnie...
Mieszkaniec przy Zby
21:51, 2025-07-06