W czwartkowe przedpołudnie po zderzeniu dwóch pojazdów przy ulicy Balińskiej w Chrzanowie jedna osoba została przewieziona do szpitala.
Do zdarzenia doszło po godzinie 10.
- Samochód ciężarowy zderzył się z dostawczym. Kierowca pojazdu dostawczego został wydobyty z pojazdu przez strażaków przy użyciu narzędzi hydraulicznych i trafił do szpitala - informuje mł. kpt. Dawid Borodawko z KP PSP w Chrzanowie.
- Kierowca dostawczego mitsuhishi 62-letni mieszkaniec gminy Zator na prawoskrętnym łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Doszło do czołowego zderzenia. Obaj kierowcy byli trzeźwi - mówi Iwona Szelichiewicz, rzecznik KPP w Chrzanowie.
Kierowca mitsubishi dostał madat za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
MarcinKajkowski11:08, 14.05.2020
A co dalej z Galerią Metro na zdjęciu można podziwiać ruiny i krajobraz księżycowy, ile jeszcze??
gluszek2011:53, 14.05.2020
Na 99 % nie powstanie.
22.06.2025
ALTANY, tarasy, wiaty garażowe, pergole, różnego r...
Spakuj plecak na kryzysową sytuację
Jeszcze proszę dodać gdzie z tym plecakiem się udać. Do piwnicy?To zapasy jedzenia nie zmieszczą się żeby gdzieś się z nim wybrać. Może zastanowić się nad bezpieczeństwem kraju niż jakiś ucieczkach z plecakiem. Psa do niego nie zmieszczę.
Nika
23:23, 2025-07-06
Spakuj plecak na kryzysową sytuację
Nie straszycie? Więc co to jest? Powódź już była to trochę późno. Przydałoby się coś na częste pożary ostatnio w Polsce. Może składowisko gaśnic w domu, łopaty i koce oraz maski. Przestańcie straszyć ludzi porównując nas do Ukrainy, pisząc o schronach w piwnicach.
Nika
23:22, 2025-07-06
Solidex triumfuje w Porębie Wielkiej
A ci panowie pracują w tej firmie??? Niestety bezsensu popsuli zabawę innym firmowym drużynom, które faktycznie wystawiły reprezentację swoich zakładów pracy!!!! Sprawdzajcie co piszecie bo to kolejna kompromitacja Przełomu!!!
Kłamstwo
23:09, 2025-07-06
Zimna woda, ciepłe wspomnienia. Historia dwóch basenów
O zmarłych pisze się dobrze ...albo wcale. Ja to przedstawię inaczej. Nieżyjący już od lat Marian Barski jako gospodarz krytego basenu "przy Zbyszku" nie był taki kryształowy, jak to pani Molenda go wspomina. Lubił sobie wypić, o obmacywaniu dziewczynek nie wspomnę. Wtedy jeszcze nie był znany termin "molestowanie". Pod koniec jego kariery basenowej "na Zbyszku" utonął chłopiec. W czasie tej tragicznej okoliczności gospodarz tego basenu był pod znacznym wpływem wysokoprocentowego alkoholu. Przeważnie był. Nie wiem, jak pozostali ratownicy. Może podobnie...
Mieszkaniec przy Zby
21:51, 2025-07-06