Kolejna przepiękna metamorfoza z Gabinetem Projekt Zdrowie - przelom.pl
Zamknij

Kolejna przepiękna metamorfoza z Gabinetem Projekt Zdrowie

red + 11:18, 30.10.2020
Skomentuj

Pani Dominika, pracująca mama, która schudła 21 kg pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych. Jeśli tylko czegoś bardzo chcemy... Co za kobieta rakieta! Chodząca motywacja! Zachęcamy do przeczytania artykułu!

Dlaczego postanowiła Pani podjąć decyzje o odchudzaniu?

Źle czułam się w swoim ciele. Z miesiąca na miesiąc było coraz gorzej. Potrzebowałam dużej zmiany. O podjęciu kuracji myślałam już dużo wcześniej, ale byłam wręcz pewna, że to mi się nie uda dlatego nie spróbowałam. Na początku tłumaczyłam sobie te nadprogramowe kilogramy ciążą, ale przecież ciąża to żadna wymówka. Straciłam pewność siebie i przekonanie, że jeszcze mogę wyglądać dobrze.

Jakie błędy popełniała Pani przed kuracją?

Było ich bardzo dużo. Prawie nigdy nie jadłam śniadania a przecież to podstawowy posiłek w ciągu dnia. Nie piłam wody bo twierdziłam że jej nie lubię, za to zastępowałam ją słodkimi napojami. I przede wszystkim słodycze były moją zmorą. Jadłam ich bardzo dużo i czasem zastępowałam ciepłym posiłkiem. Brak regularności posiłków to też kolejny błąd. Jadłam wtedy gdy miałam na to czas i sięgałam po to co było pod ręką.

Co Panią najbardziej motywowało do wytrwania w założeniach diety?

Efekty które pojawiły się już od pierwszego tygodnia. Każdy zgubiony kilogram czy centymetr bardzo cieszył. Byłam i dalej jestem z siebie bardzo dumna bo przed podjęciem decyzji o odchudzaniu nigdy wcześniej nie schudłam nawet kilograma! A z nowych i przede wszystkim mniejszych ubrań cieszy się każda kobieta

Czy brakowało Pani czegoś podczas diety?

Od pierwszego dnia diety odstawiłam bez żadnego problemu to co niezdrowe a posiłki były zdrowe i pyszne.

Czy jest Pani zadowolona z efektów kuracji?

Jestem bardzo zadowolona, obrałam sobie cel, który udało mi się spełnić. Od pierwszego dnia diety bardzo chciałam schudnąć i się nie poddawałam. Oglądając te wszystkie przemiany wierzyłam, że ja też mogę. Poprawiło się moje samopoczucie, kompleksy odeszły w zapomnienie. Przekroczenie progu gabinetu to była jedna z lepszych decyzji jakie podjęłam w 2020 roku.

Nic dodać, nic ująć. Jeśli chcesz zawalczyć o lepsze samopoczucie, zapraszamy na bezpłatną konsultację z naszym dietetykiem. Każdy może osiągnąć swój sukces!

Zadzwoń i zarezerwuj najbliższy wolny termin bezpłatnej konsultacji: 790 618 333

PROJEKT ZDROWIE 
POLSKIE CENTRA DIETETYCZNE
www.projektzdrowie.info

E-mail:[email protected]

ul. Garncarska 8
32-500 Chrzanów
Tel. +48 790 618 333

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Spakuj plecak na kryzysową sytuację

Jeszcze proszę dodać gdzie z tym plecakiem się udać. Do piwnicy?To zapasy jedzenia nie zmieszczą się żeby gdzieś się z nim wybrać. Może zastanowić się nad bezpieczeństwem kraju niż jakiś ucieczkach z plecakiem. Psa do niego nie zmieszczę.

Nika

23:23, 2025-07-06

Spakuj plecak na kryzysową sytuację

Nie straszycie? Więc co to jest? Powódź już była to trochę późno. Przydałoby się coś na częste pożary ostatnio w Polsce. Może składowisko gaśnic w domu, łopaty i koce oraz maski. Przestańcie straszyć ludzi porównując nas do Ukrainy, pisząc o schronach w piwnicach.

Nika

23:22, 2025-07-06

Solidex triumfuje w Porębie Wielkiej

A ci panowie pracują w tej firmie??? Niestety bezsensu popsuli zabawę innym firmowym drużynom, które faktycznie wystawiły reprezentację swoich zakładów pracy!!!! Sprawdzajcie co piszecie bo to kolejna kompromitacja Przełomu!!!

Kłamstwo

23:09, 2025-07-06

Zimna woda, ciepłe wspomnienia. Historia dwóch basenów

O zmarłych pisze się dobrze ...albo wcale. Ja to przedstawię inaczej. Nieżyjący już od lat Marian Barski jako gospodarz krytego basenu "przy Zbyszku" nie był taki kryształowy, jak to pani Molenda go wspomina. Lubił sobie wypić, o obmacywaniu dziewczynek nie wspomnę. Wtedy jeszcze nie był znany termin "molestowanie". Pod koniec jego kariery basenowej "na Zbyszku" utonął chłopiec. W czasie tej tragicznej okoliczności gospodarz tego basenu był pod znacznym wpływem wysokoprocentowego alkoholu. Przeważnie był. Nie wiem, jak pozostali ratownicy. Może podobnie...

Mieszkaniec przy Zby

21:51, 2025-07-06

0%