MAŁOPOLSKA
Tylko 52 pasażerów odleciało w kwietniu z Balic
30 kwietnia z lotniska pod Krakowem odbył się jeden z nielicznych obecnie lotów pasażerskich. 25 osób odleciało do Norwegii samolotem linii Widerøe w ramach lotów repatriacyjnych.
W kwietniu z usług krakowskiego lotniska skorzystało 52 pasażerów.
Terminal pasażerski lotniska nie funkcjonuje, ale jest ono użytkowane przez 8. Bazę Transportową i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe (loty w służbie obrony Rzeczpospolitej oraz ratujące ludzkie zdrowie i życie).
Kraków Airport czeka na decyzję administracyjną dotyczącą otwarcia granic i przygotowuje się do wznowienia ruchu pasażerskiego, zgodnie z nowymi wymogami sanitarnymi. Wtedy zmienią się dotychczas znane procedury. Na pewno zachowany zostanie dystans sanitarny między pasażerami, każdy podróżujący będzie musiał nosić maseczkę, ogólnie dostępne będą także środki dezynfekujące.
- Wprowadziliśmy także kamery termowizyjne, które mierzą temperaturę wszystkim użytkownikom terminala pasażerskiego. Dotyczy to także pracowników lotniska. Nacisk położony również zostanie na dezynfekcję budynku terminala. W Kraków Airport w szczególności zalecane będzie także korzystanie z punktów samodzielnego nadania bagażu. Usługa self-service bag drop (SBD) jest najnowocześniejszą formą nadawania bagażu przez pasażera, co oszczędza czas czekania w kolejce do kilkudziesięciu sekund, ale także pozwala zachować dystans między podróżującymi. W Kraków Airport czekamy na rozpoczęcie procesu wdrożenia biometrycznych bramek ABC wykorzystywanych do automatycznej odprawy osób, posiadających biometryczny paszport - informuje Radosław Włoszek, prezes zarządu Kraków Airport.
Komentarze
2 komentarzy
A może bilet do Melbourne? To bardzo rzadki bilet. Samolot odleciał 3 dni temu i nawet jeszcze nikt nie wróćił
Wiekszość tu myślała ze marszałek Kucharek wybrał sie kilka razy do Warszawy