Chcąc odwrócić uwagę Państwa od tego co dzieje się na lokalnym podwórku, proponuję rzucić okiem pod Tatry. Tam, w Zakopanem, referendum w sprawie odwołania burmistrza będzie już w najbliższa niedzielę (z inicjatywy rady miasta). Górale też "ćwiczą" temat nawoływania do bojkotu przez zwolenników burmistrza (sprawa została dziś zaskarżona przez przewodniczącego rady do sądu II instancji i prokuratury) i stawiają pytania o sens inicjatywy referendalnej. Wszystko wygląda więc podobnie jak u nas, tylko sprawy toczą się szybciej i bardziej "po góralsku", zdecydowanie.
Może więc warto ostudzić emocje związane z naszą trzebińską "wyjątkowością", zrobić krok dalej i szykować ciekawe pytania do inicjatorów referendum i burmistrza. Można je będzie zadać na czatach we środę i czwartek.

Amster, niewątpliwie masz dużo racji w tych Twoich spostrzeżeniach. Sądzę, że Sepet weźmie pod uwagę Twoje przemyślenia.

Nie ma nic gorszego, jak sprzątanie po poprzedniku - zwłaszcza jak się z tym "poprzednikiem" przez kilka lat współpracowalo. Niejako trzeba i posprzątać po sobie - a tego zabrakło obecnemu burmistrzowi.
Wspomniałeś uprzednio o nepotyźmie czy też klienteliźmie "poprzednika" jak i jego następcy. U "poprzednika" lista nieco przydługa, u następcy nieduża. Chociaż nieduża - ale jednak jest, i to zaraz na początku kadencji.
Myślę, że pod koniec kadencji ta lista u następcy byłaby wcale pokaźna. Jednakże ta obecna inicjatywa referendalna jest kapitalnym kagańcem na poczynania tego typu - bez względu na wyniki referendum.
Trzebińska społeczność, a mniemam że i sołecka, jest bardzo wyczulona na zatrudnianie tzw. "swoich".
I tu jest pies(ek) pogrzebany, bez względu na wizerunek, jaki tworzy wokół siebie obecny burmistrz.
Burmistrz to właściwie spalił się na samym początku tej kadencji. Bardzo szybko zapracował na (w miarę?) swój negatywny wizerunek w postrzeganiu publicznym.
Nic mu nie dała ta kampania ku akcesowi na posła UE, wcześniej przegrał ją sromotnie w Trzebini, a potem własną małżonkę skompromitował tą kandydaturą. Powinien wyciągnąć jakieś wnioski i zmienić gruntownie swój PR. A niestety, dalej brnie w zaparte. Zabrnął tak, że spowodował to referendum.

A Rejdych, Krawczyk i Ścigaj doskonale "napędzają" zwolenników tej akcji. Obecnie chyba są to najbardziej niepopularne osoby, nawet dużo bardziej od pana Szczurka. Bo Burmistrza można w jakiś sposób zrozumieć - w końcu jest to jego gra o dużą stawkę.

Spostrzegłem komentarz pani Alicji w osatniej chwili. Pani Alicjo, kto tu twierdzi o wyjątkowości tego referendum? Tego typu inicjatywy są już znane w naszym kraju. I przerabiane.

Dzisiaj zebrała się rada osiedla Gaj i podejrzewam że przewodniczący rady osiedla podjął ten temat by rada osiedla wystąpiła do mieszkańców o nie branie udziału w referendum. Jutro dowiemy się czy się myliłem czy nie. Wiem od osób że osobiście namawia by nie głosować. Jeśli burmistrz zostanie odwołany to przewodniczący rady osiedla a zarazem radny wiele straci. Wszak jest zamieszany w aferę z podmianą dokumentów co sam przyznał na łamach "Przełomu".
Jeśli pełnomocnik burmistrza zastrasza mieszkańców związanych pracą z urzędem to już jest to groźba karalna - a taka informacja jest we wczorajszej Gazecie Krakowskiej którą czytałem.

Jendrku: nikt nie twierdzi wprost, że jesteśmy wyjątkowi, ale momentami dyskusja pachnie propedeutyką, więc chciałam byśmy ten etap mieli już za sobą.

AMster, większy chaos niż obecnie raczej nie zapanuje, bo to dość trudne do realizacji. Ponadto, mimo że jakoś nie wszyscy tą prawdę chcą widzieć, obecny Burmistrz współrządził Gminą przez zdecydowaną większość trzech minionych kadencji poprzedniego Burmistrza Adamczyka. Z jednej strony pojawia się zatem pytanie, czemu nie zrobił nic, by zauważone nieprawidłowości korygować lub do nich nie dopuścić, a z drugiej strony chetnie przypisuje sobie na wyłączność różne osiągnięcia wypracowywane za poprzednika, któych nieraz tylko formalne dokończenie przypadło już za jego kadencji. Bardzo wybiórczy sposób działania i w dodatku mało uczciwy. W takiej sytuacji - skoro Pan Szczurek widział aż tak drastyczne naduzycia poprzednika - czemu nic nie zrobił z tym fantem? Czyzby zaczęło mu to przeszkadzać dopiero w momencie gdy postanowił ubiegac się o fotel burmistrza ? Rozumiem, że polityka polityką, ale warto przy tym zachować jeszcze wiarygodność...
Jak to zwykle bywa, sukces ma wielu ojców, ale orażka najczęsciej jest sierotą.
Powiem tak - gdyby pan Szczurek reprezentował sobą jakąkolwiek klasę, potrafił zachować się kulturalnie wobec swoich oponentów, umiał przyznać się do błędów i choć trochę szanował innych - prawdopodobnie nikt by go teraz nie ruszał. Niestety, temu Panu po prostu brak klasy, kultury i elemetarnego poczucia przyzwoitości, czemu daje dowód prawie na każdym kroku.
Myślę, że sukces referendum może bardzo korzystnie wpłynać na sposób zarządzania gminą - każdy nastepny Burmistrz będzie funkcjonował ze świadomością, że istnieje skuteczny instrument kontorolowania jego poczynań przez wyborców, więc nie warto ani rzucać słów na wiatr, ani podejmować działań przeciw ludziom którzy mu powierzyli kierowanie gminą za ich własne pieniądze.

Wklejam post użytkownika Karjas z tematu gospodarka, bardzo ciekawy:

Witam.
Będąc dzisiaj na wysypisku w Trzebini niemałe zdumienie wywołał u mnie fakt że śmieci nie przyjmują już Usługi Komunalne lecz firma West Technologi z Mszany . Sprawą odrębną jest na jakiej podstawie obecny odbiorca śmieci korzysta z systemu informatycznego Usług Komunalnych sam na razie swojego systemu nie posiada . Pytań jest wiele :
1. Co z ustawą o ochronie danych osobowych
2. Brak dokumentów przyjęcia odpadów
3. Brak rozliczenia za pomocą faktury lub paragonu . Pani "kasjerka" z Firmy z Mszany wypisuje odręcznie kwit za pobranie opłaty i uważa że brak faktury lub paragonu jest rzeczą normalną .
4. Na jakiej podstawie i według jakich umów właścicielem śmieci stała się firma z Mszany
5. Ważenie nie jest udokumentowane żadnym wydrukiem komputerowym
6. Pytanie do Burmistrza Szczurka jako bezpośredniego nadzorcy Usług Komunalnych Sp z.o.o ; W czyim interesie i dlaczego spółka West Technology z Mszany stała się właścicielem śmieci trafiających na trzebińskie wysypisko . Czyżby już przygotowano się do rozstrzygnięcia przetargu w myśl nowej ustawy
7. Redaktorzy Przełomu ; proszę wyjaśnić czytelnikom kto ma w tym osobisty interes żeby śmieciami w Trzebini zajmowała się Firma z Mszany

jednocześnie przepraszam za może niezbyt udane posługiwanie się językiem Szekspira .

A czy Mszana nie leży niedaleko Świnnej Poręby z której pochodzi pan Szczurek? Czy się czepiam, czy to następny "niezależny" wybór, tym razem firmy? (Czy to taki sam "przypadek" jak wybór nowej kierowniczki basenu? Czy nie doszło do kolejnego złamania prawa? Przełomie, pytaj, dociekaj.

A co z nieznaną ogółowi sprawą chodnika położonego na gruncie sióstr zakonnych w Krystynowie,bez ich zgody, które teraz chcą odszkodowania za straconą ziemię, którą wyceniły na bodajże 800 000 zł? A jak trzeba będzie to zapłacić z kasy gminy? Prawda to? Przełomie, pytaj, dociekaj.

Czy to Mszana, która jest koło Jastrzębia- Zdroju czy to Mszana Dolna, to do Świnnej Poręby daleko. W pierwszym przypadku będzie z 80km, a w drugim ok 50km. Nie doszukiwałbym się na siłę zależności, choć to dziwne, że wysypisko zostało przejęte przez inna spółkę.

Sepecie czy masz zamiar udzielać się w czacie z burmistrzem Szczurkiem? Szczerze powiem, że w Waszej kampanii brakuje mi bezpośredniej konfrontacji, która mogłaby ludziom na wiele pytań odpowiedzieć, bo osobne wypowiedzi nieraz bardziej mącą niż rozjaśniają sytuację.

To skąd taka miłość do spółki z Mszany? Kompostownię ma mieć decyzją Szczurka, mimo protestu mieszkańców i już jak widać z praktyki przejęła śmieci (Cicha decyzja? - oczywiście oficjalnie nie burmistrza, przecież spółka ma Prezesa, tak?), a Przełom nawet się jeszcze o tym nie zająknął, nie wiedział, mimo że to ostatnio modny temat?.
50 km to jak stąd do Krakowa, daleko? Ludzie w takim promieniu chodzą np do wspólnych szkół średnich.

Czat organizuje Przełom i dostosowuję się do ich propozycji - mój dyżur w środe od 17 - 18:30, Szczurka dyżur we czwartek. Proponowałem Panu Szczurkowi kilka razy spotkanie, ale nie jest zainteresowany. Z drugiej strony zastanawiam się, czy faktycznie dużo tracę z tego powodu

Witam!
Pani Alicjo, rzuciłam okiem i wydaje mi się, że sprawa bojkotu referendum w Zakopanem jest jednak trochę odmienna od naszej, aczkolwiek specjalistką w dziedzinie prawa konstytucyjnego nie jestem.

W Zakopanem

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798, ... endum.html

U nas sam zainteresowany (jednocześnie burmistrz, czyli organ wykonawczy w jednostce samorządowej), nawołuje do bojkotu referendum, a rada osiedla ZWM podejmuje uchwałę w imieniu wszystkich mieszkańców tegoż osiedla(???)

Dla zainteresowanych:
http://www.arslege.pl/ustawa-o-referend ... lnym/k448/
Pozdrawiam.

Pani Alu czytałem o wynikach rozprawy sądowej pod Tatrami- dotyczy bojkotu referendum do którego namawiali radni czyli nie takiego jak u nas bo robił to urzędujący burmistrz i to jest WAŻŃE i uważam powinno dać wynik rozprawy inny .
Burmistrz powinien stać na warcie przestrzegania prawa w państwie demokratycznym w Trzebini- takie są oczekiwania społeczne.
Tak więc proszę o obiektywizm w sprawie bo dotychczas stac było WAs na elegancje więc proszę trzymać ją nadal nie mącić nam w głowach bo wystarczy ,że mącą radni,RO ZWM ,pan Ścigaj.
Gdyby mieli honor i ambicje to z funkcji zrezygnowaliby panowie Szczurek,Ścigaj,Krawczyk .

Witek do tych panów prawdopodobnie niezadługo doda "Dziedzic".

Ryba, Observator: pani Redaktor Przełomu obiecała nam nakreślić strukturę Usług Komunalnych w Trzebini. Jak dotąd, cisza w tym temacie. Rozumiem, że jest to sprawa delikatnej natury, burmistrzowie się zmienią a prezesi UK pozostaną nietknięci - wszakże UK to kura znosząca złote jaja i nie tylko....
Jak już wcześniej nadmieniłem w innym wątku, UM Trzebinia ma w UK różne spółki "córki" oraz spółki "wnuczęta".
Aż się niedobrze robi od tego spółkowania, tak na dobrą sprawę nie wiadomo - kto z kim spółkuje.
Chociażby ta Mszana Dolna (sic!).

Jendrku; W kwestii struktury UK obiecałam i słowa dotrzymam. Może już w tym tygodniu, aczkolwiek mam na warsztacie kilka innych bieżących tematów i po ludzku - nie wiem czy zdążę.
rybo56: W kwestii bojkotu referendum redakcja zajęła stanowisko jasne (patrz komentarz red. naczelnej i moja wypowiedź na tym forum).
ryba56: Kwestie prawne związane z nawoływaniem do bojkotu rozstrzygają sądy. O ile mi wiadomo, u nas nikt nie zaskarżył do sądu nawoływania do bojkotu. Rozstrzygnięcia dotyczące Zakopanego pokazują jednak, w którą stronę idzie orzecznictwo bez względu na to, kto składa pozew w takiej sprawie.
Przypomnę raz jeszcze, że referendalna inicjatywa w Zakopanem pochodzi od rady miasta (a ściślej radnych opozycji), a nie jak w naszym przypadku, od grupy mieszkańców.

Przypominam, że dzisiaj o godz. 17 na przelom.pl czat z Mikołajem Reyem, pełnomocnikiem ds. referendum w sprawie odwołania burmistrza Trzebini.
Link do czata: >>>TUTAJ
Zapraszamy do aktywnego uczestnictwa.

Czy to prawda, że doprowadził Pan swoją firmę do upadłości, a potem wystąpił Pan z tego powodu do gminy z wnioskiem o umorzenie podatku?Jeśli tak, to o jaką kwotę podatku chodziło?

-- 9.1.2013 17:25 --

czy to prawda ,że kandydatem komitetu referendalnego na nowego burmistrza jest były burmistrz Adamczyk??proszę o jednoznaczną odpowiedź...