Ostatnia wizyta: Obecny czas: 30.7.2024 15:09


Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)


Regulamin forum


Kliknij tutaj, aby zobaczyć regulamin forum



Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 906 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 61  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 1.1.2013 21:18 
Awatar użytkownika

Dołączenie: 15.10.2011 15:18
Posty: 189
Miejscowość: Bolęcin
Pochwały: 9
Nie chciałem, Ruda, Cię urazić, po prostu uważam że trzeba w końcu się tym zająć, bo to wstyd.
Również się zgadzam, że są inne priorytety, ale przy odrobinie dobrej woli urzędnikó można to zrobić bezboleśnie dla mieszkańców, a za to z pożytkiem dla miejscowości.
Myślę, że chwilowo można odłożyć temat na później.
Póki co, poddaję pod dyskusję poniższe kwestie, któe uważam za istotne w związku z Referendum.

Kilka miesięcy temu grupa mieszkańców naszej Gminy wystąpiła z inicjatywą organizacji Referendum w sprawie odwołania Burmistrza Miasta Trzebinia Stanisława Szczurka przed upływem kadencji. Inicjatywa ta zrodziła się na skutek coraz liczniejszych i mocniejszych głosów sprzeciwu wobec sposobu sprawowania władzy przez Stanisława Szczurka.
Mimo przedwyborczych obietnic i bogatych referencji na swój temat Stanisław Szczurek okazał się burmistrzem, który działa na szkodę powierzonej mu w demokratycznych wyborach społeczności. Okazał się na swoim stanowisku nieudolny, niekompetentny, uwikłany w liczne układy i zależności. W dodatku jako urzędnik okazał się być arogancki, niezdolny do podjęcia konstruktywnego dialogu, a przy tym traktujący swoje stanowisko jako intratną posadę menadżerską, a nie społeczną służbę.
Zarzucamy Burmistrzowi całkowitą utratę kontaktu ze społecznością Gminy, z jednej strony poprzez brak realizacji przedwyborczych obietnic, z drugiej strony poprzez niewielką inicjatywę konstruktywnego działania. Burmistrz Szczurek ogłosił w materiałach przedwyborczych poniższe 10 punktów programu, który w połowie kadencji praktycznie nie został zrealizowany nawet w niewielkim stopniu, lub wręcz wycofany zaraz po wyborach.
1. Ożywienie gospodarcze – w miejsce obiecanych ułatwień dla przedsiębiorców zdołał wyniszczyć szereg drobnych i średnich przedsiębiorców, poprzez brak realizacji obietnicy obniżenia podatków a także utrudnienia dojazdu do centrum Trzebini.
2. Reforma administracyjna gminy – w miejsce konstruktywnych reform nepotyzm, brak przejrzystego systemu wynagradzania i awansowania, brak realizacji obietnic zwiększenia kompetencji urzędników a także uruchomieniu e-samorządu.
3. Inwestycje – realizacja tylko w niewielkim zakresie mniej istotnych zadań, przy pominięciu tak ważnych działań, jak udział Gminy w modernizacji DK nr 79, prace przy budowie obwodnicy wschodniej, rewitalizacji sołectw. W ich miejsce – skandaliczne działania związane z budową muru oporowego w Myślachowicach, niedopatrzenia związane z odbiorem boiska Orlik, narażenie gminy na straty finansowe i kompromitację samorządu.
4. Bezpieczeństwo i ochrona zdrowia – brak jakichkolwiek odczuwalnych działań w tym zakresie, prócz obietnic bez pokrycia dotyczących budowy nowego Komisariatu i ufundowaniu jednostkom OSP sprzętu celem zapewnienia sobie ich poparcia.
5. Edukacja i oświata – brak odczuwalnych i konsekwentnych działań, prócz groźby cięć w budżetach szkół.
6. Nowoczesna Trzebinia – brak funkcjonalnej obiecanej sieci WiFi w Trzebini, niedotrzymanie obietnicy ufundowania programu stypendialnego dla najzdolniejszych uczniów (obiecane 10% pensji w okresie 2 lat to przynajmniej ok. 26.400 zł – brak jakiejkolwiek inicjatywy w tym zakresie i próba pomijania tej obietnicy w rozmowach), brak działań w zakresie obiecanej modernizacji Biblioteki Miejskiej a także rozwoju żłobków i przedszkoli.
7. Kultura – brak jakiejkolwiek zmiany zarówno jakościowej, jak i ilościowej w zakresie wspierania i rozwoju inicjatyw kulturalnych, daje się odczuć raczej regres w tym zakresie. Wspieranie działalności KGW głównie jako forma zdobycia poparcia.
8. Współpraca z organizacjami pozarządowymi o stowarzyszeniami - od początku kadencji współpraca pełna konfliktów i fatalnych decyzji, przy jednoczesnym braku obiecanych pozytywnych inicjatyw.
9. Finansowanie planowanych działań – brak spójnej realizacji obietnic i tak bardzo ogólnikowego i niewiele mówiącego programu wyborczego w tym zakresie.

W miejsce niezrealizowanych obietnic wyborczych Burmistrz Stanisław Szczurek „zafundował” swoim wyborcom cały szereg kosztownych afer, wpadek i zwykłych zaniechań.
Z nieznanych przyczyn doprowadził do konfliktu z licznymi podmiotami (stowarzyszenia i organizacje pozarządowe), podjął sprzeczne z prawem działania związane najpierw z budową, a później z tuszowaniem sprawy budowy muru w Myślachowicach, doprowadził do ukarania Gminy za lekceważenie przepisów prawa budowlanego, podjął cały szereg kontrowersyjnych decyzji personalnych (roszady na stanowisku kierowniczki Aqua Planet, zatrudnienie „pełnomocników”, milcząco aprobował manipulacje dokumentami (podmiana, fałszowanie) związanymi z gospodarowaniem terenami gminnymi w Bolęcinie. Zaowocowało to skierowaniem do prokuratury kilku doniesień o nadużycie ze strony Burmistrza Szczurka, a postępowania prokuratorskie w tej sprawie trwają.
Jednocześnie Burmistrz posuwał się do częstego publicznego szkalowania i oczerniania swoich adwersarzy, nierzadko uciekając się do kłamstw i manipulacji.
Bardzo niekorzystna i szkodliwa dla mieszkańców Gminy jest decyzja burmistrza w sprawie kosztów wywozu śmieci.
Haniebne jest niedopełnienie bardzo prostej do spełnienia wyborczej obietnicy, jaką było ufundowanie stypendiów dla uzdolnionej młodzieży – w związku z obietnicą przeznaczenia na ten cel własnej pensji, w dodatku podwyższonej przez Radę Gminy. Jedynym powodem było aroganckie lekceważenia wyborców i złożonych im obietnic.
Skandaliczne było wydanie przez Burmistrza z funduszy budżetu Gminy Informatora, w którym w bardzo nieudolny sposób Burmistrz Szczurek chwali się osiągnięciami mającymi przekonać do siebie elektorat w związku z planowanym referendum.
Równolegle, Burmistrz próbuje namawiać do bojkotu Referendum, przy jednoczesnym wywieraniu nacisku na pracowników sfery budżetowej by nie uczestniczyli w głosowaniu.
Na koniec, przykre i haniebne jest, że miasto Trzebinia (a także Myślachowice), jako chyba jedyne w Polsce, oficjalnie kultywują swego rodzaju gloryfikację komunizmu, jaką jest utrzymanie nazw ulic i osiedli z czasów PRL. Niestety, w odróżnieniu od swoich poprzedników, Burmistrz Stanisław Szczurek nie wykazał żadnej inicjatywy, by zmienić ten stan rzeczy.

W dniu Referendum 27 stycznia 2013 skorzystaj ze swego demokratycznego prawa i powiedz TAK dla odwołania Burmistrza Trzebini Stanisława Szczurka przed upływem kadencji

_________________
Mikołaj Rey


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 1.1.2013 23:57 

Dołączenie: 27.4.2012 5:31
Posty: 74
Pochwały: 31
Sepet dobrze piszesz,ale taka inormacja musi iść do ludzi ,mieszkańców na ulicy bo uwiez ONI nie wiedzą o argumentach odwołania burmistrza.
W zakresie kultury możesz chyba uznać za błędne decyzje likwidacje Instytucji Kultury Dwór Zieleniewskich i wsadzenie jej w struktury TCK.Dalszy błąd nie zorganizowaniekonkursów na nowe stanowiska ;TCK /pan Szczęśniak /oraz kierownik czy naczelnik wydziału kultury p.Rejdych .
No i wprowadzenie na basen pani prezes .
Przekazanie sprawy podatku śmieciowego do Związku - to również błąd - nie zgodne z kompetencja w/w i uchylenie sie od odpowiedzialności i brak prowadzenia dla mieszkańców akcji informatycznej o w/w sprawie.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 0:21 
Awatar użytkownika

Dołączenie: 15.10.2011 15:18
Posty: 189
Miejscowość: Bolęcin
Pochwały: 9
Dzięki. Będziemy te informacje włączać do materiałów, a materiały oczywiście trafią "do ludzi", ale potrzeba na to odrobinę czasu. Pracujemy nad tym i prosimy o pomoc :)

_________________
Mikołaj Rey


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 9:40 
Sepet ale ci szabelka musi tańcować. Akurat o Świerczewskim kiedyś troszkę postudiowałem i żeś taką propagandę panie tutaj strzelił, że aż żal czytać. Współpracujące z sowietami LWP... litości... wielu Polaków wstąpiło do tego wojska, by służyć ojczyźnie, takie po prostu były realia. Tłumienia powstania na Ukrainie... napisz więc zatem, że Piłsudski też Ukraińców mordował (przeciwników Petlury, prawdziwych rewolucjonistów i powstańców, w tym anarchistów rozstrzelanych później przez bolszewików). Obrona republiki hiszpańskiej dla Ciebie to internacjonalizm.. czyli zarzut, no tak, zatem wspieranie przez Watykan czy CIA przemian w Polsce w latach 80tych też jest internacjonalizmem... po prostu tak propagandowe opracowanie budzi we mnie zadziwienie, bo wydawało by się, jacyś obrońcy zdrowego rozsądku są tutaj, a wystarczył jeden mirror, aby wam wykipiała antykomunistyczna piana... Ani słowem tez nie wspomniałeś o tym, ze Świerczewski nie był do końca wygodny władzom i być może dlatego skończył jak skończył w tych Bieszczadach... żal...

Przepraszam znów, że odchodzę od tematu, ale to Sepet chyba zaczął przesadzać i już przegina z tymi nazwami ulic, bo nie bardzo umie wyartykułować zarzuty wobec burmistrza - więc Sepecie wiedz, że wielu mieszkańców Trzebini nie chce zmian tych ulic, wielu wspomina z nostalgią PRL nawet, zatem uszanuj demokracje, bo te inicjatywy zmiany ulic o których wspominałeś upadały właśnie z woli mieszkańców, czyż nie? A Ty Szczurkowi zarzucasz brak działań.. akurat dobrze, bo nie głupieje całkowicie.


Góra
  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 11:34 
Miałem już nie pisać, bo w kółko jedno i to samo wypowiadam, ale jednak (co jakiś czas) coś mnie zmusza do dorzucenia kilku słów.
Już wcześniej stwierdziłem, że Sepet manipuluje faktami i podaje informacje w taki sposób, że winowajcą wszystkiego jest Szczurek. Oczywiście pogoda dzisiaj zła, bo Tusk i Szczurek rządzą... No i podaj mi nazwisko - Sepecie - człowieka, który realizuje wszystkie obietnice wyborcze. Słucham? Aha, no tak, nie znasz takiego... Ty byś pewnie zrealizował wszystko co byś obiecał. Nie bądź śmieszny, nie ma takich ludzi. Takie Twoje zarzuty, lub co najśmieszniejsze, podejrzenie o zrobienie czegoś, możesz zarzucić większości rządzących.
Biuletyn, który trafił do rąk ludzi jest wydawany co rok, więc trafiłeś z kolejnym zarzutem w płot.
Rada osiedla ZWM sama się ośmieszyła, ale to ludzie wybrali sobie tą radę. Masz dużą wiedzę, Sepecie, jak inicjuje się odwołania, to poradź tym biednym ludziom jak mogą to zrobić.
Dawno temu mówiłem o oczywistej oczywistości, że najłatwiej burmistrz może zachować posadę, jak jego zwolennicy nie będą uczestniczyć w referendum, ale sądziłem, że ta informacja będzie przekazana inny sposób. I w dalszym ciągu, na dzień dzisiejszy, pozostaję przy swoim zdaniu, że nie będę uczestniczył w prywatnej wojence inicjatorów referendum z burmistrzem, choć ten ostatni nie jest bez winy.
Jeśli ludzie będą mieli taką wolę to nazwa ulic się zmieni, może ja też będę wybierał nazwę Twojego adresu zamieszkania? Proponuję ul. Znalezionych. Wszyscy wiedzą, jaki był kiedyś zbrodniczy reżim, ale Ty od razu o hańbie burmistrza piszesz. Czy Ty znów nie przesadziłeś?
I wielka szkoda, że nie możemy się dowiedzieć czegoś o Twoim sposobie bycia i myślenia, ale to dlatego, że nie masz w swoim otoczeniu przeciwników, którzy od razu doniosą tu na forum jaki jesteś w rzeczywistości. Widać, że Szczurek ma wielu takich "życzliwych".


Góra
  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 12:29 

Dołączenie: 27.2.2012 17:23
Posty: 46
Pochwały: 9
Drogi Sepecie, zgadzam się z tym,co napisali ulom i amster. Zaczynacie przeginać i wymyślacie jakieś zarzuty z ..... wzięte (nazwy ulic, kultura, edukacja) zamiast skupić się na rzeczywistych.
Dajecie się podpuszczać i na dobre wam to nie wyjdzie. Każdy rozsądny człowiek po przeczytaniu tego zada sobie pytanie: "ale o co chodzi?". Błąd.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 13:32 

Dołączenie: 24.3.2010 14:39
Posty: 63
Pochwały: 10
ulom, postaw Świerczewskiemu pomnik z napisem: "Wieczna chwała bojownikom o wolność i socjalizm!"
Co ty piszesz? Jak możesz? Studiowałeś jego życiorys? Chyba z podręczników oficjalnej propagandy PRL.
Wstyd dla Trzebini, wstyd dla mieszkańców, że nie chcieli zmiany nazwy (nie wiem jak było, ale tak piszesz).
WSTYD i HAŃBA to właściwe słowa!

Nie rozumiem dlaczego sepet wmieszał w to Burmistrza, chociaż dostrzegam w jego wypowiedziach pewną prawidłowość...


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 14:43 
Sepecie także drogi: zmiana nazw trzebińskich "patronów" nie jest taka prosta, aczkolwiek możliwa.
Przede wszystkim taka zmiana nazw w adresach mieszkańców tych ulic jak i Osiedli wymusi wymianę nie tylko dowodów osobistych, ale także pozostałych dokumentów. Również zmiany w adresach firm zlokalizowanych pod tymi "patronami". A to są koszty - bo zapewne będzie to przerzucone na mieszkańców "trefnych" ulic.
Tego typu inicjatywy były już podejmowane przez niektórych radnych poprzednich kadencji - jednakże te inicjatywy poległy z kretesem, niekiedy z samym radnym - jak np. pan Franio Wołoch.

Co do pochodzenia tych nazw i ich historii, to masz rację (ulom jak zwykle plecie historyczne androny).
W Przełomie wzmiankowano już o tym kilka razy, zresztą pani Wydawca także mieszka przy ulicy o takiej kalendarzowej nazwie ku czci "oswobodzicieli" z Krasnej Armii ( o ile się nie mylę).

Obecnie te nazwy są zachowane nie ze wzgędu na pamięć tych "patronów", tylko ze względów pragmatycznych. Jakoś nie wierzę, aby Gmina sfinansowała całkowicie koszty wymiany dokumentów etc.
Nie mówiąć o straconym czasie i obowiązkowych wizytach u fotografa mieszkańców "trefnych" ulic.
Nie pamiętam już, jak to było w przypadku zmiany nazw ulic Gen.Świerczewskiego i 15-go Grudnia. Ale trzeba było wtedy iść za ciosem. Dotąd burmistrzowie jak i przewodniczący Rady nie podejmowali tego tematu - z obawy przed utratą dość licznego elektoratu. Także dotąd nie przedstawili konkretnych rozwiązań w tej materii.
Myślę, że obecnie w Trzebini sentymenty czy też resentymenty do minionego ustroju nie odgrywają żadnej roli. Tak, jak zaznaczyłem - tylko pragmatyzm u tychże mieszkańców.


Góra
  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 15:00 

Dołączenie: 13.1.2007 12:34
Posty: 2960
Miejscowość: Trzebinia
Pochwały: 367
Amster to już były wcześniej takie biuletyny?

_________________
Pozdrowienia:
Krzysio :)


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 15:12 
Awatar użytkownika

Dołączenie: 11.3.2011 7:56
Posty: 145
Pochwały: 92
jendrek napisał(a):
Przede wszystkim taka zmiana nazw w adresach mieszkańców tych ulic jak i Osiedli wymusi wymianę nie tylko dowodów osobistych, ale także pozostałych dokumentów. Również zmiany w adresach firm zlokalizowanych pod tymi "patronami". A to są koszty - bo zapewne będzie to przerzucone na mieszkańców "trefnych" ulic.


Skoro już ciągniemy dygresję...

W normalnym państwie nie byłoby to żadnym problemem.
Nie istniałby idiotyczny "obowiązek meldunkowy", w związku z tym nie byłoby też obowiązku wymiany dokumentów. Wystarczyłaby tylko aktualizacja adresu w bazie PESEL, którą urzędnicy dokonywaliby automatycznie. (A jeżeli nawet jakieś dokumenty zawierałyby adres, to zachowywałyby swoją ważność do określonego w nich terminu - obecnie dowody osobiste mają ważność 10 lat.)
Przedsiębiorcy aktualizowaliby dane swoich firm w rejestrach gospodarczych przez Internet (oczywiście bezpłatnie). Pieczątek nikt by nie aktualizował, bo w normalnych państwach pieczątek się nie używa. I tak dalej. Jedyny koszt to byłaby wymiana tabliczek z nazwami na samych ulicach - i to oczywiście powinna sfinansować gmina, ale przecież nie są to koszty powalające na kolana (tym bardziej, że zgadzam się z jendrkiem, że należało to zrobić już dawno i zupełnie nie rozumiem, czemu zmieniono np. nazwę ulicy Świerczewskiego, a nazwa osiedla Waltera pozostała...)

Tyle dygresji. A wracając do tematu, to uważam, że akurat wyciąganie nazw ulic z okazji referendum jest zupełnym nieporozumieniem i w ogóle nie rozumiem, po co ten temat z owym referendum wiązać.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 15:23 
Krzysiu, sam o tym nie wiedziałem, bo żaden z tych biuletynów (ten ostatni również) do mojego mieszkania nie został dostarczony. Byłem wczoraj u dobrego kumpla, który posiadał taki egzemplarz. No i on mi powiedział, że dostawał już wcześniej takie gminne gazetki. Oczywiście, Sepetowi, widocznie to nigdy wcześniej nie przeszkadzało. Ale jak już można jeszcze coś dowalić Szczurkowi, to dla zasady dowalić!


Góra
  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 15:31 

Dołączenie: 13.1.2007 12:34
Posty: 2960
Miejscowość: Trzebinia
Pochwały: 367
No ja też nie wiedziałem że były wcześniej a omawiany z grudnia 2012 to ja nie otrzymałem a tylko z forum dowiedziałem się.

_________________
Pozdrowienia:
Krzysio :)


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 15:36 
Awatar użytkownika

Dołączenie: 15.10.2011 15:18
Posty: 189
Miejscowość: Bolęcin
Pochwały: 9
Cóż, widzę że niewiel trzeba, by amster się zapienił. Zapewniam Cię, że moja szabelka spokojnie wisi na ścianie, nie mam też zamiaru toczyć wzmiankowanej przez Ciebie piany. Po prostu nie mogę się nadziwić że takie kuriozalne nazwy wciaz w Trzebini funkcjonują. Co do Świerczewskiego - pamietaj że był WROGIEM Polski, czerwonoarmistą, który w wojnie 1920 roku walczył przeciw Polsce razem z armią Tuchaczewskiego. Od 1927 roku był agentem NKWD, którym pozostał do śmierci. Jako przedstawiciel najwyższych władz państwowych po 1945 roku miał prawo skorzystania z prawa łaski - ale nie uczynił tego, dopuszczając do wykonania wielu wyroków śmierci. Co do wojny domowej w Hiszpanii, to nie przeczę że racja była po stronie powstańców, walczących przeciwko gen. Franco, niemniej Świerczewski pojechał tam jako oficer polityczny delegowany przezs rząd sowiecki. W którym momencie to powód do chwały?
Generalnie, razi mnie, że człowiek o takiej przeszłości jest dalej gloryfikowany w Trzebini.
Co do LWP - co innego była służba w wojsku osób urodzonych po wojnie, innego wojska polskiego wówczas nie było, a pomijając jego polityczne oblicze, wychowało wielu porządnych ludzi. Jednak zupełnie inny charakter ma służba w LWP oficerów armii sowieckiej oraz zdrajców z okresu II wojny światowej, którzy woleli słuzyć pod rokazami Stalina niż walczyć o niepodległą Polskę. Dobrze wiesz, że w latach 45 - 56 LWP miało walny udział w zwalczaniu zbrojnego podziemia w powojennej Polsce, a KBW wsławiło się okrucieństwem i ma na rękach krew Polaków.
Reasumując - polecam bardzo trafną w tej kwestii pisenkę Jacka Kaczmarskiego "Rehabilitacja komunistów"
http://youtu.be/ZaVQdWxqPuI

Być może większość osób młodszego pokolenia już tego nie rozumie i nie czuje, ale to że pewne sprawy działy się dawno, nie oznacza że ich nie było. Być może Ciebie Amster czy Ułom milicja nigdy nie pobiła za wyrażanie odmiennych z linią oficjalną poglądów, być może nikt z Twojej Rodziny nie został zastrzelony strzałem w tył głowy przez agenta NKWD w piwnicy, tak jak mój dziadek. Jego jedyną winą było to, że był Polakiem... To wszystko da się przebaczyć, ale nie można, nie wolno wręcz zapomnieć...

Poruszyłem ten temat niejako mimochodem, w związku z dyskusją na temat uchwały Rady Osiedlowej Osiedla ZWM oraz podjętej przez kogoś kwestii zmiany nazwy tego osiedla. Wystarczył rzut oka na plan Trzebini i indeks ulic, by znaleźć więcej takich "kwiatków".
Wmieszałem w to Burmistrza z tej prostej przyczyny, że nawet w tak prostej kwestii nie wykazał najmniejszej inicjatywy, co więcej, zdaje się nie widzieć problemu (nie w tym jednym zresztą :) )
Tyle ulicowo - historycznej dygresji, nie ukrywam, że może niepotrzebnie podniesionej, aczkolwiek dla mnie osobiście dość ważnej. Odłóżmy ten temat na później, byle nie na nigdy :D

Natomiast wracając do naszego Referendum, lepiej pomóżcie mi odgadnąć, w którym momencie Burmistrz wywiązał się z którejkolwiek z przedwyborczych obietnic. Choćby hasła dotyczące ożywienia gospodarczego - obiecywał obniżenie podatków dla małych i średnich przedsiębiorstw, a tymczasem w Gminie Trzebinia obowiązują najwyższe stawki podatku od działalności gospodarczej w całym powiecie - jest to 21,37 zł/m2. Puste deklaracje o 1000 miejscach pracy - jak na razie, trzebińscy bezrobotni stanowią 30% wszystkich pozostających bez pracy w całym powiecie i liczba ta stale wzrasta, a inwestorów tworzących nowe zakłady jakoś nie widać. Z tej perspektywy tym trudniej zrozumieć, dlaczego Burmistrz Szczurek zamiast dbać o istniejące firmy, utrudnia im życie, wdając się z przedsiębioracami w nieustanne konflikty.
Jakkolwiek by nie patrzeć, pustki na trzebińskim Rynku i wciąż likwidowane sklepy i placówki usługowe są na to namacalnym dowodem.
Gdzie obiecane stypendia dla zdolnej młodzieży? Jeśli dobrze policzyć, w ciągu 2 lat 10% od burmistrzowskiej pensji to jakieś 24.000 zł, albo i więcej. Czy ktoś umie wskazać beneficjentów tych stypendiów? Za taką kwotę można naprawdę wiele dobrego zrobić, rzecz jasna pod warunkiem, że dotrzyma się słowa :)
W którym momencie Burmistrz dba o interesy mieszkańców, podpisując niekorzystną dla wszystkich śmieciową umowę, dlaczego bez nalezytych konsultacji forsuje składowisko niebezpiecznych odpadów przy ulicy Fabrycznej, co uczynił by pozbyć się bomby ekologocznej w ostaci składowiska opon przy ul. Słowackiego?
Co zrobił, by uczciwie rozliczyć się z ewidentnych "wpadek" jak słynny murek oporowy, manipulacje dokumentami, zaniedbania formalne przy odbiorach boiska Orlik? Kombinacje formalno - prawne w miejsce uczciwego przyznania się do błędów i rzetelnej ich naprawy nie rozwiązują nijak sprawy.
Jaki inny powód, prócz zbliżającego się Referendum, skłonił p. Szczurka do wydania 8 stron pochwał na własny temat za pieniądze podatników? Suma na to wydana jest wyższa, niż roczna dotacja dla niejednego Klubu Sportowego czy Stowarzyszenia, które naprawdę robią coś pożytecznego.

Mam przed oczyma afisz wyborczy Stanisława Szczurka i czytam kolejno składane obietnice. Powiem jedno: wyborcy tego Pana dali się nabić w butelkę, łasząc się na przedwyborczą kiełbasę.
Na szczęście można to naprawić...

_________________
Mikołaj Rey


Ostatnio edytowany przez Mikołaj Rey, 2.1.2013 15:48, edytowano w sumie 1 raz

Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 15:47 
Nie odpowiedziałeś na pytanie: jak brzmi nazwisko spełniacza obietnic, tylko wałkujesz po raz kolejny to samo. Już Ci wierzę, jak się strasznie przejmujesz kupcami trzebińskimi... Boże, macie interes odwołać Szczurka, ale sądzę, że masz w d... ich interesy i chyba nikt, kto Cię czyta za zrozumieniem nie sądzi inaczej.
I to nie ja dyskutowałem z Tobą o zbrodniarzach komunistycznych, więc adresy pomyliłeś.
Zastanawiam się czy powiedzieć jaki będzie następny Twój ruch i jaki Szczurka, ale aż tak was nie ośmieszę. Robicie to samo co w poradnikach za piątkę.


Góra
  
 
 Temat postu: Re: Referendum w Trzebini
PostWysłany: 2.1.2013 16:06 
Awatar użytkownika

Dołączenie: 15.10.2011 15:18
Posty: 189
Miejscowość: Bolęcin
Pochwały: 9
Nazwisko spełniacza obietnic poznasz zapewne jak odbędą się wybory po odwołaniu p. Szczurka. Będziesz miał sposobność osobiście go wybrać fatygując się do lokalu wyborczego. Ile razy mam powtarzać publicznie (Przełom, niniejsze Forum, Telewizja Kraków itd) że Komitet Referendalny NIE JEST ugrupowaniem politycznym i NIE JEST JEGO ZADANIEM przedstawiać kandydata na Burmistrza. Zwróć się proszę z tym, tematem do którejkolwiek z partii politycznych, ugrupowań społecznych itd, których nie brak w Trzebini. Na koniec możesz sam kandydować :)
Natomiast z chęcią poznam Toje przewidywania dotyczące moich i Szczurka ruchów, wbrew pozorom mam poczucie humoru i może też się pośmieję.
Zmianę nazwy mojej ulicy już przeżyłem, bynajmniej nie miała ona związku z polityką tylko z porządkowaniem numeracji. Jeśli chcesz mnie poznać osobiście, to nie bronię sie przed tym, generalnie bardzo rzadko ruszam się z domu, bo mam na miejscu pracy pod dostatkiem.
Nie ukrywam, że cenię sobię to, że w dużej mierze moja praca zawodowa dotyczy pracy ze zwierzętami, konnkretnie polega na treningu i szkoleniu koni sportowych. Ludzi mam serdecznie dość...
Powiem Ci też jedno - miałem różne doświadzenia w życiu, przez wiele lat pełniłem (kilkanaście lat temu) funkcję dyrektora w sporej korporacji, podlegało mi ok. 700 osób. I wiesz co? Lubili mnie i szanowali, mimo że wymagałem sporo, a w krytycznych sytuacjach bardzo mi pomogli, tak jak ja kiedyś im pomagałem gdy byli w potrzebie. Wystarczy szanować innych, słuchać i zrozumieć, że funkcja szefa to nie tylko władza i przywilej, ale przede wszystkim służba i obowiązek.
Dobrze by było, gdyby p. Szczurek to pojął.

_________________
Mikołaj Rey


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 906 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 61  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & kodeki
Profesjonalne polskie tłumaczenie phpBB3