Sumptuastic i Kosheen - i nic więcej dla mnei może nie istnieć:)

Hmm, to ja już się nie odzywam.

co do sumptuastik to akurat bedzie niestety w tym roku ;/ szkoda gadac przeciez to panaoja ale moze chcoiaz łzy uratuja cos publike bo tez zagraja w tym roku na placu co do kabaretow hmm cezary zak i barcis nie sa chyba njalepszym pomyslem a oni wlasnie beda nas rozsmieszac na dniach az sie boje tego wszystkiego....

O Boszeeeena, ale lypa : P

haha

Ale ponoć ktoś zbiera podpisy pod Farbenów ( :

jestem za ( : Zjazd punków z całej małopolski w Chrzanowie ( :


Ach dobrze, że mam moje Placki pierwszego.

Tak, co najmniej jeden zespół Punkowy musi być, fajnie, gdyby zagościło KSU, lub Brudne Dzieci Sida. W ogóle mało jest Punków w Chrzanowie, ja jestem, ale na razie się nie ubieram jak Punk, nie mam kasy, żeby kupić skóre i glany, ale już niedługo...

Co ty gadasz dziecko... Jeśli punk jest dla ciebie stylem ubierania się, to nie rozumiesz KOMPLETNIE NICZEGO z tego, co mają do przekazania choćby te 2 wymienione przez ciebie zespoły. Punk to nie tylko ciuchy i muzyka. To styl życia, ideologie. Przede wszystkim ideologie.
Daruj sobie może tą skóre i glany, jeśli wewnątrz masz zamiar pozostać takim pustakiem jak obecnie jesteś.

Ula racja ale czasem nie za ostro?

Mnie ideologia punkowa nie odpowiada prawie wogóle.

A co do ich stylu ubierania się, to jest on baaaardzo śmieszny ( :

Jedyne, co w nim cenię to trampki i oliwkowe bojówki.

BULLSHIT, a nie racja
I wcale nie za ostro.

Kobieto, zupełnie nie rozumiesz mojego posta. Napisałem, że mało jest punków w powiecie, bo mało ludzi się tak ubiera -.- Po czym ponzasz punk'a? Jasne, że jak ktoś będzie chodził normalnie ubrany, ale duszę będzie miał punk'a to za nic się nie skapniesz jaka ideologia tkwi w jego głowie.



A co ty *** wiesz co ja mam wewnątrz?
Doskonale rozumiem całą ideologię, nie czerpałem tylko z jednego źródła, ale z: forów punk'owych, Wikipedii, czasopism, słuchałem i tłumaczyłem pisoenki :-) Pistols, Dead Kennedys i Ramones; starałem się zrozumieć ich treść i rozumiem, wiem *** o co w tym wszytskim chodzi. Może co drugi koleś, któego mijam na ulicy to punk, ale skąd ja mam to wiedzieć, jak mam rozpoznać punk'ów??? Jeśli nie po tym jak się ubierają -.- Skąd mam wiedzieć jaką ideologię ma koleś, którego mijam na ulicy
OMFG

Mam nadzieję, że wyjaśniłem o co chodzi.

pzdr

PS. Przepraszam za zagmatwane wypowiedzi i " *** ".

Myślę, że ze stylu ubierania się 'na punka', 'na metala', 'na hip-hopowca' wyrasta się prędzej czy później, przynajmniej jeśli chodzi o codzienne przebywanie na ulicy - nie mówię tu o przybyciu na koncert swojej ulubionej kapeli, bo to jak...branie szalika na mecz tej jedynej drużyny

Manifestowanie swoich poglądów w taki bezpośredni sposób jak ubiór z jednej strony może i pomaga w zauważeniu zjawiska jakim jest społeczność punkowa/metalowa/itp. , ale myślę, że większość osób odstrasza od poznania bliżej ideologii, gdyż to co najpierw widzą to odpychający i niezrozumiały (dla tych osób) wygląd. Dlatego myślę, że manifestacja przez ubiór dobra jest na chwilę i tylko w specyficznych sytuacjach.

Jeśli chcemy pokazywać swój indywidualizm, róbmy to przede wszystkim przez rozmowę z 'niewiernymi'

Na zakończenie:

W tej radiostacji często leci muzyka punkowa, jest też specjalna lista przebojów dla tego rodzaju muzyki:
http://bezkitu.com

Zapraszam też na stronę zespołu, w którym gram:

http://www.hedache.webd.pl

Być może uda nam się wystąpić na dniach Chrzanowa w sobotę. Trzymajcie kciuki

P. S. Nie gramy metalu! To jest japoński jazz klasyczny w ujęciu nowoczesnym!

No ciekawe, ciekawe ( :

I agree with you.

Wielu prawdziwych "wyznawców" ideologii swojej subkultury na co dzień chodzi normalnie. Ubierają się na swój styl tylko od okazji - festiwalu, koncertu, może ogniska.

o tak wikipedia, zajebiste zrodlo wiedzy o punku

Ło Jezusicku Nazareński
Czy ty na prawdę jesteś tak ograniczony? Czy za trudne dla Ciebie jest zrozumieć, że KORZYSTAŁEM *** Z WIELU ŹRÓDEŁ, BY WYCIĄGNĄĆ OBIEKTYWNE WNIOSKI I WYROBIĆ SOBIE ZDANIE O PUNKU . Czy każde zdanie trzeba wam rozkładać na czynniki pierwsze? Potrafisz lipozmiodem czytać jak to się mówi "między wierszami"?
Z całą serdecznością *** was wszystkich, nie obchodzi mnie czy rozumiecie o co mi chodzi, czy nie, to nie mój problem. Jestem punkiem, wiem co to punk.

'vale!

PS. Sorry za *** To się więcej nie powtórzy.

Ciekawe jak to jest z tą ostrzejszą muzyką...czy tak faktycznie dużo ludzi bawiłoby się pod sceną...
Zwykle organizatorzy boją się wpuszczać zespoły z inną muzyką od mainstreamowej, bo są święcie przekonani, że ludzie się

a) nie będą bawić
b) wystraszą się
c) będą bardziej agresywni


Może coś w tym jest? Ja osobiście bałbym się tylko o punkt a), bo nigdy wszystkim nie dogodzisz...
b) nie przesadzajmy
Co do punktu c) to myślę, że po koncertach metalowych czy rockowych ludzie są bardziej wyżyci niż kiedykolwiek indziej i już nie muszą nigdzie rozładowywać agresji, natomiast po takich festiwalowych koncertach popowych to w niektórych chyba wszystko aż zaczyna buzować, że ciągle taka papka

Co o tym myślicie?

Nie ma co bedzie sie dzialo

No i zagramy na dniach Chrzanowa Do zobaczenia!