Piotrek Tarczyński napisał(a):
Teraz czekam na odpowiedź p. dyrektor.
Można czekać do dnia Sądu Ostatecznego. Pan rzecznik Robert wykazał się swoistą bystrością umysłu, odsyłając Ciebie Piotrze do pani Dyrektor. Tak, jakby pan rzecznik nie mógł uzyskać tej odpowiedzi drogą służbową. Pozostaje Ci Adminie w temacie "Gdzie się podziały pliki tekstowe i zdjęciowe trzebińskiego Impresariatu" tylko czekanie. Jak również wielu zainteresowanym. Pliki te poniekąd są dobrem ogólnym, bo niejeden z nas zapłacił za bilety na spektakle organizowane przez ten Impresariat. Czyli są także naszą własnością.
Wiewiórki na drzewach w parku Zieleniewskich tak sobie gaworzą: W
Syczącym Terrarium przy ul.Kościuszki pliki te po śmierci Impresariatu zostały wykradzione i wielokrotnie sprofanowane. Po uprzednim obłożeniu wszystkimi znanymi klątwami już byłych pracowników tegoż Impresariatu.
Prawda to czy fałsz?
Aż strach pomyśleć, co może spotkać w (nie)dalekiej przyszłości ziemską materię pana Impresario. Na wszelki wypadek nie polecam opcji "zaszufladkowania" w tym celtycko-karniowickim kurhanie ani też w betonowej piwniczce. Ja bym wybrał kremację, a po kremacji rozsypanie prochów w tym
Terrarium. Jak również w apartamentach burmistrzowskich wiadomego magistratu.