Jendrku Nie znam osobiście Adamczyka, ale z tego co słyszałem nie jest to człowiek mściwy, by usuwać kogoś, kogo przyniesiono w teczce. Przeważnie jest tak, że osoba taka cierpi tylko dlatego, że kogoś znała i tylko z tego powodu traci stanowisko. Często jednak są to wartościowi ludzie, którzy potrafią współpracować z każdym. Nie należy mylić takich ludzi z innymi, którzy bez wazeliny włażą w tyłek. Może błędem Adamczyka jest, czy było to, że nie potrafi się mścić? Może należałoby zrobić jak piszesz? Kto wie, czas pokaże. Pytanie tylko czy jeśli to zrobi będzie prawym politykiem, czy jeśli tego nie zrobi.

Co do rehabilitacji za "Sierszę" to nie wiem o co Ci chodzi, bo jeśli o jego trzy grosze przy zamknięciu kopalni, to Szczurek za to właśnie stwierdzenie przegrał proces i już zaczął przepraszać. Na razie skromnie, na końcu swojej strony, ale zapewne go ekipa Adamczyka wyprostuje - i dobrze. Reasumując, skoro Sąd orzekł, że Adamczyk nie miał żadnego wpływu na zamkniecie kopalni, bo tą zarządzał skarb państwa, nie można przypisywać tego, że ludzie stracili pracę, tym bardziej, że proces likwidacyjny trwał na dobre, kiedy Adamczyk został burmistrzem. Póki co słyszałem, że Adamczyk, jako priorytet zamierza raz na zawsze rozwiązać sprawę całodobowej opieki medycznej w gminie i to takiej z prawdziwego zdarzenia.

Po tych wszystkich brudach walki wyborczej zastanawiam się, kim jest człowiek, który obarcza winą burmistrza, a sam siedział w radzie, pewnie głosował, i to ta rada w zasadzie rządzi burmistrzem jakby nie patrzeć.

-- 7.11.2014 0:34 --

Pani Alicjo, po części ma Pani rację -trend. Z drugiej jednak strony, gdyby nie było FB, to miałaby Pani więcej plakatów do wydrukowania. Darmowa reklama i tyle.

Admyn,
W temacie "Czas EB..." napisałeś: "Połowa wpisów czy opinii, to informacje zasłyszane od osób trzecich powielanych na forach bez zastanowienia się", a z Twojej wypowiedzi powyżej wynika, że sam robisz dokładnie to samo, bo dwa razy powtarzasz, że coś słyszałeś...

Admyn: przecież tę rehabilitację ująłem w cudzysłowie. To, że Adamczyk jako ówczesny burmistrz nie ponosi żadnej winy co do likwidacji KWK "Siersza" - nie do wszystkich w Gminie dociera. Dlatego też Szczurek ten fakt bezwzględnie wykorzystał.
A Adamczyk obecnie nie zaryzykuje negacji powstania czy też budowy tej (a nawet tych) kopalni w Sierszy. Zresztą ma już "przetartą" drogę od Szczurka i ta kopalnia na teraz tkwi w świadomości części elektoratu.
Tylko nikt się nie zastanawia, jakie to będzie zagrożenie dla naszego środowiska - zwłaszcza, że to ma być "tania" kopalnia.

Prawda, pan Adamczyk nie jest mściwy. Ale ta nowa prezes UK to nawet porządnego pisma nie umie sklecić i bez Szczurka jest jak bez głowy.
W zasadzie taka prezes UK bez Szczurka to nawet niezły prezent dla Zielonej Trzebini, natomiast Smółka był niezłym macherem na komunalnym składowisku. A ten obecnie emeryt to przecież długoletni przyjaciel byłego burmistrza - dlaczego nie miałby Adamczyk zaoferować mu jakiegoś pół etaciku w UK? Wtedy może i nawet pozostawi tę panią z teczki obecnego burmistrza i faktycznie w UK nadal będzie rządził on.
Adamczykowi marzy się działalność trzebińskich UK na cały Komunalny Związek Międzygminny. Żeby taka wizja mogła się spełnić - to UK musiałyby dysponować komunalnym składowiskiem monstrualnych rozmiarów. Gdzie? Ano w wyniku dalszej rozbudowy tego prawie w centrum Trzebini, na Bożniowej.
Co absolutnie powinno być niedopuszczalne i bezwzględnie wykluczone z punktu widzenia ochrony środowiska jak i zdrowia, a nawet życia mieszkańców centrum Trzebini.

Pochwały przyznane za posta: 2

Oczywiście masz rację. Powinienem napisać zamiast słyszałem - wiem. Zrobiłem to celowo, ponieważ denerwuje mnie jak ktoś przypisuje mi przynależność do któregokolwiek z kandydatów. Użycie słowa "wiem" Co do osób trzecich - dobrze poinformowanych, ponieważ rozwiązanie tego problemu jest na 1 miejscu "zamierzeń na lata 14-18" A.A. o czym można przeczytać na jego stronie (link poniżej). Jeśli chodzi o "bez zastanowienia się" - to zastanowiłem się nad tym co piszę, ale ogólnie masz rację - muszę popracować nad skrótami myślowymi. Przepraszam

http://www.adam-adamczyk.pl/index.php/ct-menu-item-10

-- 7.11.2014 22:07 --

Jendrekmądrze piszesz. Nie posiadam wiedzy nt. wysypiska, więc nic nowego nie wniosę. Mogę jedynie napisać, że nie chcę mieć śmietnika za oknem. Może jakaś spalarnia gdzieś na zadupiu? Sortowanie śmieci powinno dać gminie duże oszczędności, plastik, szkło, papier można w związku z sortowaniem szybko wywieźć do konkretnych zakładów. Pozostaje tylko to, czego nie da się przerobić. Może dałoby się z tego uzyskać np. gaz? Chrzanowskie wodociągi na terenie oczyszczalni mają urządzenia do pozyskiwania gazu ze ścieków. Innym problemem jest to zadupie na które można wywozić śmieci. Tylko, że każde miejsce jest złe. Ludziom się wydaje, że to nie ich problem tylko gminy. Każdy z nas zapomina, że produkuje masę śmieci z którymi coś trzeba zrobić. Każdy tylko się pieni, bo składowisko jest w mieście. A może by sami ludzie zdecydowali gdzie takie składowisko ma być? Na miejscu burmistrza dążyłbym do tego, aby to właśnie mieszkańcy zdecydowali gdzie składować odpady. Wtedy byłby spokój. A, zapomniałem o "Zielonych", którym zawsze coś nie pasuje -może to i dobrze. Myślę, że jest to problem i to duży. Nie wiem jak to przepisy regulują. Zobaczymy.
Teczka teczką, nie jednego w niej jeszcze przyniosą. Uważam jednak, że człowiek na stanowisku powinien coś sobą reprezentować. Niestety ludzie z tytułami naukowymi, a których znam w jakiś tam sposób, niejednokrotnie nadają się do szkoły średniej, bo zakładam, że czytać i liczyć potrafią, więc gimnazjum im daruję. Sądzę, że np. kandydat chrzanowski z tytułem dr. powinien się postarać pomyśleć jak my -wyborcy. I ten tytuł na plakacie pozbawi go wielu głosów. Myślę, że jeśli A.A. zostanie burmistrzem, to pozbędzie się kogoś (wymieni) nie dlatego, że się wysłowić poprawnie nie potrafi, tylko dlatego, że jest do szefem do bani. Rozmawiałem kiedyś z pewną panią, byłą pracownicą UM. Kobieta po studiach, podyplomowych także z doświadczeniem i z wynikami w pracy... i co - 4 lata temu wyleciała z roboty i tak do końca nie wiadomo dlaczego. Nie wiem czy pracowałeś kiedyś w korporacji -tam się stosuje rotację ludzi bez żadnego powodu. Powiem Ci, że mam dość tego bagna i pisząc, że oczekuję kandydata z doświadczeniem, bez afer i problemów z prawem polskim, nie faworyzuję nikogo. Ja, a pewnie i masa ludzi nie chce, aby jakiś żółtodziób z ambicjami uczył się na nas wszystkich. Bo on ma stołek, pracę, kasę, a my trwamy, wegetujemy i dostajemy po tyłku. Kiedy do tego dodam, że chciałbym kandydata szanującego ludzi. Już o tym pisałem, ale powiedzenie na zebraniu mieszkańcowi "Pan chyba na głowę upadł" jest przegięciem. Zobaczymy 16 -go. Wiesz Jędrek. Jak nie pójdziemy na wybory, to głosować będzie PiS , PO , itp., a wyborcy nie sympatyzujący z tymi ugrupowaniami nie pójdą. No i w związku z tym swoi wybiorą swoich. Niestety kiedyś sam tak robiłem... W jedno nie uwierzę, że Adamczyk robi to dla kasy. Sądzę, że chce rzeczywiście normalności, a przy okazji odstawić S.S. na boczny tor. Zobliguje go to, pokazania ludziom, że da się lepiej i więcej. Może więc na tylko na tym skorzystamy? Oby. Pozdrówka.

Admynie; niezbędną wiedzę dot. "naszego" komunalnego wysypiska bardzo łatwo uzyskać - wystarczy przeczytać ze zrozumieniem stronę internetową Zielonej Trzebini.
Na tejże stronie ZT jest zawarta ta wiedza, aż do bólu. Widać jak na dłoni, że szary przeciętny mieszkaniec jest z góry na pozycji straconej w konfrontacji z potężną machiną urzędniczą na szczeblu gminy miejskiej, powiatu czy też województwa. Chociaż tak nie do końca, jeżeli się wykaże determinację, intelekt i wolę działania. Jednakże wtedy urzędnicy tychże szczebli zazwyczaj się jednoczą i wygląda to na walkę Dawida z Goliatem. Czyli ci urzędnicy to tacy Filistyni, których w jakiś sposób należałoby usunąć z naszej ziemi obiecanej - bo szkodzą tej ziemi. Ale są także urzędnicze wyjątki, niestety nieliczne. Np. w UMWM.

Działacze Zielonej Trzebini to nie jakieś oszołomy, co wszystko negują - co nie jest proekologiczne i nie "zielone". Na tapecie ZT jest tylko to składowisko odpadów plus ta nieszczęsna infrastruktura ad hoc.
Widzisz, to składowisko miało być wygaszone w okolicy 2000 r, bo zostało już wtedy wystarczająco zapełnione - Czerwona Góra została zrównana z Górą Bożniowa.
Na cześć ówczesnego burmistrza A.Adamczyka ten powstały płaskowyż po rekultywacji miał mieć nazwę Adamowej Góry.
Nic z tego nie wyszło, bo te Smółki i Pasternaki w UK zwietrzyły interes na śmieciach i doprowadzili do niekontrolowanego rozrostu tegoż składowiska. Zaczęto zwozić odpady z gminy Krzeszowice, a nawet z Krakowa. Ten proceder trwał do niedawna, pod szyldem UK oraz pod szyldem niezależnej firmy od UK - SRS Waste Technology. Wszystko to pod "baczną" kontrolą obecnego burmistrza Szczurka.
Na szczęście ten proceder został przerwany przez działaczy Zielonej Trzebini - jednakże nie unicestwiony.
Bo Goliat z jego Filistynami mają się nadal nader dobrze. I straszą społeczność Gminy podwyżką cen za odpady - bo mu to dochodowe poletko pragnie zlikwidować ta "czepiająca się wszystkiego" Zielona Trzebinia. Może jakiś kamień wyborczy i odpowiednia proca unicestwi tego "goliata" i jego "filistynów"?

Admynie - przekaż ten nieco mój przydługi wywód "składowiskowy" Wujkowi Adamowi - bo onże nie będzie teraz zgłębiał strony internetowej ZT.
A jest o co powalczyć - ZT poparło ponad 1000 mieszkańców z centrum Trzebini, w znanym Ci pewnie oddolnym proteście mieszkańców tegoż centrum. ZT na akces AA do niej raczej nie liczy.

PS. Dawidowi pomagał Jahwe, a filistyńskiemu Goliatowi drewniany bożek Baal.
Myślę, że ten drewniany Baal w naszym magistracie powinien jednak zostać wyborczo unicestwiony i wywieziony na komunalne składowisko.

Jendrek a Ty znowu swoje. To, że wypowiadam się o kimś w sposób przyjazny o niczym nie świadczy. Zresztą nie chce mi się już o tym pisać. Niestety nie przekażę, bo go nie znam. Znam obecnego, ale mu nie przekażę, chyba wiadomo dlaczego. Umordowany pracą po 12 godzin dziennie z trudem znajduję czas dla dziecka. Sądzę jednak, że jedna i druga strona analizuje nasze wypociny, więc może lepiej nie podpowiadać im o kogo mają zabiegać.

Uprzejmie zwracam uwagę, że temat dotyczy obecności kandydatów do rady miejskiej na portalu społecznościowym. Proszę się tego trzymać, co by później nikt nie miał pretensji, że pacyfikuje czyjeś poglądy wyborcze. Istnieje na forum już kilka wątków, gdzie można poruszyć kwestie, o których wspominacie. Dziękuję.

Autor postu otrzymał pochwałę