ulom napisał(a):
Trzebinianin 228 napisał(a):
Poważni gracze
całkiem dobry żart z Twojej strony
ulom. Przegladnalem strone p. Hajduka. Juz wiem ze kandyduje, ale jeszcze nie wiem na kogo
o tej informacji chyba zapomnial, tzn jest w nazwie strony ale to chyba za malo. Kto wie o czym jeszcze zapomnial i moze jeszcze zapomniec.
Strona zrobiona bardzo nieczytelnie, niewidoczne menu.
Jak dla mnie wypada slabo.
Ja naprawde nie wiem czy ci mlodzi nieprzygotowani kandydaci beda lepsi od takiego Szczurka czy Adamczyka.
Ad 1. "Przegladnalem strone p. Hajduka. Juz wiem ze kandyduje, ale jeszcze nie wiem na kogo
"
Wiem że W. Hajduk jest na forum, więc pewnie skorzysta z Twoich uwag.
Ad2. "Strona zrobiona bardzo nieczytelnie, niewidoczne menu."
Menu na górze w mojej opinii jest bardzo czytelne. Na pewno można się temu przyjrzeć i coś poprawić.
Ad 3. "Ja naprawde nie wiem czy ci mlodzi nieprzygotowani kandydaci beda lepsi od takiego Szczurka czy Adamczyka."
Szczurek czy Adamczyk są kandydatami na burmistrza a nie do Rady. Nie mieszajmy tego. To inna liga. "Starzy wyjadacze też kiedyś zaczynali. Jeśli takie osoby jak Hajduk czy Lach będą teraz w Radzie Miasta to dzięki nowym pomysłom mogą zainspirować starszych, sami mają energię i determinację. A doświadczenia nabiorą na następne wybory czy jeszcze kolejne.
"Gdyby młodość wiedziała a starość mogła" - jak brzmi porzekadło.
Myślę że powinieneś zapytać czy Ci młodzi będą lepsi od tych radnych co głosują jak im burmistrz każe - wbrew interesom mieszkańców, albo czy będą lepsi od tych radnych co fałszują protokoły itd.
Swoją drogą właśnie widziałem przy przedszkolu nr 2 nowy bilboard wyborczy Adama Adamczyka: "Przywróćmy normalność - Adam Adamczyk - kandydat na burmistrza" czy jakoś tak.
http://www.adam-adamczyk.pl - na razie nie działa, ale już niedługo pewnie będzie
Dla ludzi technicznych - stoi na Joomli więc pewnie stronę tworzy firma z okolic Słonecznej
-- 1.10.2014 14:49 --
ulom napisał(a):
Bo to jest gra w pokera drogi Trzebinianinie i zoltodziob ma ciezko wygrac partyjke w ustawionym lokalu, a do takiej gry sie pchacie. Ich zasady i ich karty.
Ciężko wygrać, znaczy ciężko, a nie że to niemożliwe.
Czy mam rozumieć Twoją opinię tak, że młodzi mają odpuścić bo "żółtodziub ma ciężko wygrać partyjkę w ustawionym lokalu"?