Ostatnia wizyta: Obecny czas: 27.4.2024 23:58


Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)


Regulamin forum


Kliknij tutaj, aby zobaczyć regulamin forum



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 37 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 21.2.2010 17:41 
Awatar użytkownika

Dołączenie: 27.12.2007 13:09
Posty: 546
Miejscowość: Chrzanów
Pochwały: 185
Alicja Molenda napisał(a):
Cameleonie: nadinterpretacja. "Przełom" nie chce polityki w każdym wątku i w każdym temacie...

Tak, nadinterpretacja... hmm, mam pytanie dlaczego nie ma takiego zapisu w regulaminie forum jesli jest to ujęte w ten sposób dość dosadnie ?

Przy pisaniu na temat kandydatów którzy reprezentują swoje poglądy polityczne oraz wywodzą się z ugrupowań politycznych trudno będzie uniknąć polityki ... jak to będzie wtedy rozwiązane ? Przecież chyba nie będzie - imię, nazwisko , partia i same superlatywy na temat kandydata ? Moga być przeciez i opinie negatywne ...widze tu sprzeczność i brak logiki.
Samo reklamowanie kandydatów to za mało, bo potem się okaże ,że najbardziej dobrze rozreklamowany kandydat jest do niczego - już wiele razy tak było.

_________________
__________ ... Enjoy the silence ... __________


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 21.2.2010 18:52 
Site Admin

Dołączenie: 9.1.2008 16:28
Posty: 1268
Pochwały: 101
Cameleonie: znów nadinterpretacja. Oczywiście, że przy temacie "wybory" polityki nie unikniemy, bo i samorząd mocno nam się upolitycznia (niestety). Nam jednak chodzi nie o politykowanie, ale rzetelną ocenę osiągnięć dotychczasowych władz lokalnych. Temu służyć będzie diagnoza lokalnych problemów, której chcemy dokonać wraz z mieszkańcami w oparciu o wiedzę na temat kompetencji i zadań samorządu.
Kolejnym krokiem będzie próba zachęcenia nowych ludzi do skorzystania z biernego prawa wyborczego. Jeśli Państwo zechcecie ich wskazać i przekonać do startu w wyborach, my będziemy ich prezentować, choćby od zaraz. Tutaj oczywiście nie da się już działać anonimowo.
Potem będą debaty z udziałem reprezentantów wszystkich opcji politycznych, do których wkrótce rozpoczniemy przygotowania.
"Reklamowanie" kandydatów pozostawimy komitetom wyborczym w okresie kampanii. Do tego czasu wyborcy powinni mieć już dostatecznie dużą wiedzę na temat na kogo i dlaczego chcą głosować.


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 21.2.2010 23:15 

Dołączenie: 10.11.2006 14:17
Posty: 222
Czyli zapowiada się niezły cyrk :|

_________________
..."Prawda,może być zaprzeczana,prześladowana,zwalczana,obrażana,dręczona,ukrzyżowana;lecz zawsze ożywa i zmartwychwstaje i nigdy nie może być wykarczowana z ludzkiego serca"...JPII


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 22.2.2010 8:23 
Site Admin

Dołączenie: 9.1.2008 16:28
Posty: 1268
Pochwały: 101
*, a co masz na myśli pisząc "cyrk"?


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 22.2.2010 10:03 

Dołączenie: 10.11.2006 14:17
Posty: 222
Alicja Molenda napisał(a):
*, a co masz na myśli pisząc "cyrk"?

Miałam na myśli medialne zamieszanie przedwyborcze.
Była to osobista opinia,którą powinnam sobie darować.

_________________
..."Prawda,może być zaprzeczana,prześladowana,zwalczana,obrażana,dręczona,ukrzyżowana;lecz zawsze ożywa i zmartwychwstaje i nigdy nie może być wykarczowana z ludzkiego serca"...JPII


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 22.2.2010 15:28 

Dołączenie: 13.1.2007 12:34
Posty: 2960
Miejscowość: Trzebinia
Pochwały: 367
Pycliku a co zamierzasz umieszczać w tej biografii kandydatów? mam nadzieje iż poszukasz głębiej w życiorysach i napiszesz o członkostwie w PZPR, składaniu fałszywych zeznań na policji, chęci zamykania szkół itp. Goła i prawdziwa prawda o kandydatach. Bo co chcą zrobić czyli tzw kiełbasa wyborcza to się objawi choć już niektórzy mówią o kontynuowaniu planów i inwestycji, zmniejszeniu o 30% zatrudnienia w urzędach... Czekamy z niecierpliwością i oczywiście wiara w bieżące uzupełnianie.

_________________
Pozdrowienia:
Krzysio :)


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 22.2.2010 19:49 

Dołączenie: 19.2.2007 1:51
Posty: 838
Miejscowość: dawniej z Chrzanowa
Pochwały: 3
Teraz, zgodnie z zapowiedzią to początek, stanowiący ilustrację na przykładzie Alwerni (wg alfabetu) tego, co chciałbym , aby było zrobione dla każdego miejsca organizacji wyborów.
Oczywiście, że ja także będę szukał i uzupełniał o to, co ja znajdę, ale oczekuję też, ze każdy , kto posiada jakąś istotną wg niego informację napisze post przy temacie wraz z oceną , czy to „coś” uważa za duży „pozytyw „ czy „negatyw”, bo dla informacji oznaczeniu przeciętnym szkoda klepania w klawiaturę.
Mówisz, że są tacy , którzy obiecują np. zmniejszyć o 30% liczbę urzędników.
Jeśli to ma być przed wyborami – to sprawa istotna, a po wyborach – obiecanka.
Jeśli ktoś był w PZPR, to dla jednych sprawa wielka, a dla drugich – mało istotna, bo w końcu przez PZPR przeszło z 5 mln ludzi.
Na razie tyle – patrz na mój poprzedni post, bo dalej zastanawiam się: warto? nie warto? - z powodów . które tam opisałem.
Pyclik


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 22.2.2010 21:37 

Dołączenie: 13.1.2007 12:34
Posty: 2960
Miejscowość: Trzebinia
Pochwały: 367
Ja już cie poparłem w twoich staraniach - pisałem już o tym tobie. Zresztą pani Ala pewnie tez skorzysta z twojego opracowania na łamach papierowego wydania.
Po przeczytaniu postu o kandydatach Alwerni zastanawiam się czy kandydaci się nie przestraszą? czy kandydaci będą się mieli czym pochwalić? Bo przecież dawniej to często partia wypychała, bo partia przekonywała do kandydowania. Szkoda że często dalej liczy się ugrupowanie i partia na pierwszym miejscu a nie dobro gminy, miasta, mieszkańców.

_________________
Pozdrowienia:
Krzysio :)


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 22.2.2010 22:31 

Dołączenie: 19.2.2007 1:51
Posty: 838
Miejscowość: dawniej z Chrzanowa
Pochwały: 3
Cieszę się z Twego poparcia i mam nadzieję, że będzie jeszcze wielu, którzy tę inicjatywę uważać będą za przydatną, popierać i nie tylko, bo przydałoby się jeszcze uczestnictwo – posty z informacjami o kandydatach; im ich więcej tym bogatsze ich charakterystyki, a pózniej - może jacyś nowi kandydaci.
Do postu o kandydatach z Alwerni i w związku z tym, co piszesz, mogę dodać jeszcze informację, że żaden z kandydatów nie zdeklarował żadnej przynależności partyjnej, ani uczestnictwa w żadnym klubie, co akurat ja osobiście uważam za pozytyw, bo dla mnie samorząd to pole działalności na rzecz współmieszkańców, a nie drobnego, zbędnego politykierstwa, a często partyjnego kumoterstwa.
Pozdrowienia
Pyclik


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 22.2.2010 22:48 
Moim zdaniem warto - sama chętnie podeszłabym w końcu bardziej mądra i świadoma do głosowania niż dotychczas to czyniłam (z cyklu idę, bo idę, ale na kogo.. entliczek - pentliczek- oo.. nazwisko znajome ;) - no może nie tak dosłownie:)).
Takie centralne prześwietlanie kandydatów ma sens, bo startujący w wyborach staje się na pewien czas -dłuuugi czas- osobą publiczną i powinien mieć świadomość, głosujący chcą go dobrze poznać.

Mała dygresja nie na temat co do "wypychania przez partię"... Ostatnio w sklepie, gdy rozmawiałam z zaprzyjaźnioną ekspedientką nt. moich poszukiwań pracy - starsza wiekowo klientka wtrąciła się "a pani do jakiej partii należy?.. uuu... nie należy.. no bo bez przynależności do partii pani pracy nie znajdzie"... :D Że bez pleców dobrej pracy ani rusz, to już słyszałam, ale bez partii?
To co? mam zapisać się do partii? eee... nie zapisze się - ja nie chcę znaleźć pracy, ja chcę ją dostać:) :lol:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 23.2.2010 9:36 
Site Admin

Dołączenie: 9.1.2008 16:28
Posty: 1268
Pochwały: 101
Panie Antoni: z tą apolitycznością obecnych radnych z Alwerni to nie do końca tak jest jak pan napisał, bo większość z nich cztery lata temu była związana albo z partiami (PSL, PiS), albo lokalnymi ugrupowaniami wyborczymi (było ich kilka). Nie inaczej ma być w tym roku, bo w gminie powstaje właśnie koło PO.
W kwestiach majątkowym sugerowałabym poczekać z mrówczą pracą zbierania informacji do końca kwietnia, bo wtedy zeznania umieszczane na BiP będą "świeże", a poza tym będzie więcej wiedzy na temat kto startuje, a kto kończy karierę radnego.
Jeśli chodzi o wykształcenie i inne zajęcia radnych, oraz pewne ich powyborcze deklaracje, to "Przełom" posiada sporą bazę danych i w odpowiednim czasie do nich sięgniemy.
Na razie skupiać się będziemy na diagnozie lokalnych problemów (sprawy niezałatwione) i tu liczymy na wsparcie czytelników, a kwestią kandydatów (nowych i starych) zająć się chcemy od maja. Co pan na to?


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 23.2.2010 13:51 

Dołączenie: 13.1.2007 12:34
Posty: 2960
Miejscowość: Trzebinia
Pochwały: 367
Pani Alicjo to może powtórka serialu wyborczego z 2006 roku? Miasto - nazwisko - co obiecywał a wtedy sprawdzimy czy dotrzymał słowa czy tez to była kiełbasa wyborcza.

_________________
Pozdrowienia:
Krzysio :)


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 23.2.2010 18:55 

Dołączenie: 19.2.2007 1:51
Posty: 838
Miejscowość: dawniej z Chrzanowa
Pochwały: 3
Pani Alicjo, dużo spraw, a więc po kolei.
Przynajmniej na razie usiłuję się kierować zasadą, że zamieszczam dane w oparciu o dokumenty, jeśli będzie jakaś podstawa weryfikacji – artykuł prasowy, informacja od użytkownika, itp. – po prostu zmienię.
Trochę podobnie jest z kwestiami majątkowymi i zarobkowymi – informacje z Gmin są rozbieżne, kiedy będzie dostępna ich aktualizacja za 2009 r.
Pojawi się - wprowadzę zmiany.
Zakładam, że nowe dane raczej niewiele zmienią w ogólnym obrazie istotnego problemu – kto jest na całkowicie lub dużej części na utrzymaniu - w zależności od diet samorządowych.
Mam kłopoty dość ważną sprawą – informacjami o wykształceniu radnych, niestety nikt z nich nie chce się tym chwalić; pisze Pani o bazie Przełomu, pewnie będziecie o tym pisać, spróbuję to bieżąco wykorzystać .
Jeśli chodzi o aktualizację list kandydatów, to chcę to robić bieżąco licząc na to, że niezainteresowani kandydowaniem będą publicznie składać deklaracje, iż nie zamierzają kandydować, co spowoduje automtyczne usuniecie ich z listy.
Po cichu liczę na to, że obecne ich umieszczenie na listach zdopinguje ich do takiej deklaracji, bo wydaje mi się, iż nikt bez potrzeby na taką publiczną wiwisekcję swego życia narażać się nie będzie.
Wydaje się, iż końcówka tego czyszczenia list może nastąpić przed majem, w którym pani przewiduje zajęcie się Przełomu listami kandydatów.
Zamiar, o którym pani pisze (cytat):
Na razie skupiać się będziemy na diagnozie lokalnych problemów (sprawy niezałatwione) i tu liczymy na wsparcie czytelników…
jest bardzo ciekawy, a jeszcze bardziej ciekawy, jeśli by się udało go połączyć z propozycją Krzysia ( powyżej); jastem przekonany, że dzięki temu udało by mi się wzbogacić informacje o kandydatach.
Jeszcze poniżej cytat z Pani wcześniejszego postu:
Z Pyclikiem postaramy się w jakiś sposób porozumieć w najbliższym czasie w kwestiach technicznych
Czy jest jeszcze jakaś sprawa?
Pozdrowienia
Pyclik


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 23.2.2010 22:48 
Site Admin

Dołączenie: 9.1.2008 16:28
Posty: 1268
Pochwały: 101
Tak, jest sprawa porządkowania wyborczych tematów na forum. Ale na te ustalenia w tej kwestii jest jeszcze trochę czasu.
Osobiście uważam, że Pana idea polegająca na skreślaniu nazwisk obecnych radnych z tworzonych przez Pana list potencjalnych kandydatów w jesiennych wyborach nie jest dobrym pomysłem. Nie podoba mi się próba wywierania presji na ludziach i wymuszanie składania oświadczeń o niekandydowaniu po to tylko, aby mieć spokój. To powinno działać w odwrotną stronę. Zresztą z informacjami o obecnych radnych i ich potencjale oraz z rozliczaniem z obietnic wyborczych jest mniejszy problem niż z zachęcaniem nowych ludzi do kandydowania.
Ma Pan na to jakiś patent?


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Pyclik - Samozwaniec; prawdziwa propozycja czy prowokacja?
PostWysłany: 24.2.2010 0:55 

Dołączenie: 19.2.2007 1:51
Posty: 838
Miejscowość: dawniej z Chrzanowa
Pochwały: 3
Presja, wymuszanie to zbyt duże słowa dla opisu sytuacji; to przecież tylko moje – być może niesłuszne - przypuszczenie, iż taki skutek może nastąpić.
Mam przekonanie, iż nie zdarzy się, aby ktokolwiek, kto chce kandydować , z tego właśnie powodu zrezygnował.
Jakaś lista wyjściowa powstać musi, jedynym - nieabsurdalnym - sposobem, jaki mi przyszedł do głowy jest rozpoczęcie od listy ludzi , którzy są już obecnie w samorządowej orbicie – z prostej obserwacji wynika bowiem, że samorządowy kandydują przez wiele kolejnych kadencji.
Nie mam żadnego patentu na nowych ludzi; jeśli nie będzie jakiegoś fermentu wśród młodszych wiekiem i wydyskutowania, namawiania do kandydowania reprezentantów środowisk – nic z tego nie będzie.
To pewne!
Obawa o aktywność wyborców każe mi się zastanawiać, czy warto się angażować – bo historia i oznaki dzisiejsze nie rokują najlepiej - patrzę tu zarówno na reakcję na artykuły Przełomu, jak i moją inicjatywę.
Jakąś drobną zachętą - oczywiście dla kandydatów na samorządowców - może być pokazanie, iż diety radnych stanowią - chyba niezły - ekwiwalent czasu poświęcanego na uczestnictwo w pracach samorządu; w każdym razie nie jest to czas stracony , robię to pokazując w informatorze sytuację dochodową radnych; mam na myśli relację dochodów z diet w stosunku do pozostałych.
Pyclik


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 37 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 34 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & kodeki
Profesjonalne polskie tłumaczenie phpBB3