W najnowszym Przełomie w całostronicowym artykule p. S. Szczurek powiedział iż ma zamiar przygotowywać sie i startować w wyborach o fotel burmistrza Trzebinii. A wybory już niedługo bo w przyszłym roku. Co sadzicie o tej kandydaturze - może macie do niego pytania - fajnie by było gdyby w momencie gdy kampania wyborcza sie zacznie na dobre sami kandydaci korzystali z forum Przełomu i odpowiadali na nasze pytania. A swoją droga czy nie będzie on kontynuatorem obecnego burmistrza??

To teraz już wiemy, dlaczego kilka miesięcy temu zrezygnował ze stanowiska przewodniczącego rady - aby teraz stroić się w piórka krytyka władzy i "nowej szansy". Fałszywy ptaszek. Odpowiada za marazm gminy i niewykorzystane szanse na równi z panem Adamczykiem, z którym świetnie mu się współpracowało przez wiele lat. To nie jest mój kandydat, to nie jest szansa na przełom i zmiany, których oczekuję. To byłaby kontynuacja bez wizji, bez pomysłów, za to z wstawianiem "swoich" gdzie się tylko da.

A ja bym najchetniej zrobil tak, zeby wziasc liste calej swity ( prezydent, radni ). I poprostu glosowac tak, ze wybiera sie osobe z poza tej "swity" zeby nikt kto jest obecnie nie dostal sie na nastepna kadencje. Moze wtedy zaczna myslec o wyborcach ........ choc to malo prawdopodobne

Proszę Państwa - wszystko będzie w naszych rękach w czasie wyborów w przyszłym roku. To ze ktoś chce być burmistrzem nie znaczy jeszcze że my go chcemy. Większość śledzi pewnie poczynania naszych urzędników czy to w Chrzanowie, Libiążu czy Trzebinii i jest znudzona seria bezmyślnych poczynań naszych włodarzy i rajców. Mam nadzieję iż będę miał okazje osobiści kiedyś porozmawiać publicznie z tymi którzy "chcą" zapewnić nam lepsze życie w naszych miastach.

Jeśli nie będzie nikogo nowego z zewnątrz, kto mógłby wprowadzić jakieś zmiany, to Pan Szczurek wydaje się jedynym w temacie spraw gminnych, który by się nadawał na to stanowisko.

A jakież to zasługi jako przewodniczący rady ma, które predestynują go na to stanowisko? Podwyższenie diet radnym i wypłacanie ich w wakacje. Podnoszenie pensji dla burmistrza i wypłacanie mu dodatkowo ekwiwalentu za niewykorzystany urlop (jako przewodniczący miał prawo się nie zgodzić). Likwidację szkół.
Te zasługi znamy. A jakieś inne? Nie przypominam sobie...

Likwidatorom szkół mówimy zdecydowane -nie!

Trzeba zwrócić uwagę iż to on sam chce być burmistrzem. Myślę tęż iż po pracy rady miasta której przewodniczył i teraz jest członkiem widać iż nieumiejętne kierowanie nią a także podejmowanie decyzji może nie być najtrafniejsza decyzja. Myślę że też w swych decyzjach popierał burmistrza Adamczyka. A jak działa urząd i jak się rozrósł to widać.

Chce zostać burmistrzem, bo pensja fajna - 12 tysięcy podstawowej...

A mnie sie też wydaje że to ma być kontynuacja działalności obecnego burmistrza Adamczyka. Artykuł w Przełomie dobry jak na opis ciekawej i fajnej rodziny - bo nie powiem - mało kto by się odważył na taką formę przedstawienia się jako rodzina. I tu plus dla państwa Szczurków.

witajcie,

ja tez chcę zostać burmistrzem Trzebini. Co prawda jestem na razie jej mieszkańcem od 3 lat, ale chętnie wystartuję w wyborach samorządowych. Czy ktoś zupełnie nowy z zewnątrz nie mógłby wystartować?

Vigo jeżeli jesteś zameldowany na terenie to masz prawo kandydatować na burmistrza. Najgorsze co może spotkać Trzebinię to kandydat z zewnątrz (przyniesiony w teczce np. z takiego Libiaża) - Boże chroń nas przed takim dziadostwem.
Burmistrz Trzebinii tylko z Trzebinii - ale odpowiedni.

Witam,

Faktycznie chciałbym wystartować na burmistrza naszego miasta. Wydaje mi się, że byłbym lepszym kandydatem, niż obecny nasz włodarz. Ale, żeby wystartować na burmistrza muszę założyć komitet wyborczy z tymi, którzy rzeczywiście są niezadowoleni. Ja wiem, że nie jest to prosta sprawa, ale możliwa do zrobienia. Najwyższy czas, aby młodzi, przedsiębiorczy ludzie doszli do władzy w Trzebini. Koniec z "betonem". To najwyższy czas na przemianę naszego miasta. Trzeba w końcu obudzić resztę niezadowolonych i iść do przodu. Co Wy na to? Czy jesteśmy gotowi, coś zrobić, dla nas i naszych dzieci? Tak, żeby przyszłe pokolenia nie myślały tylko uciekać za "chlebem", a chciałby tutaj mieszkać, żyć i pracować. Czy tego właśnie chcemy? Teraz jest najlepszy czas, aby powoli iść do przodu. Wybory już za rok!!!!

Obecny burmistrz nie zdaje egzaminu. Chciałbym w wyborach zobaczyć człowieka, który ma pomysły i potrafi je realizować. Chciałbym, żeby nowy burmistrz potrafił wydawać racjonalnie pieniądze, potrafił pozyskiwać pieniądze unijne. Ale najważniejsze wydaje się stworzenie odpowiedniej atmosfery dla inwestorów.
Być może powinno być więcej spotkań z kandydatami na burmistrza, kandydaci powinni mieć też jasny plan swoich działań, nie tylko co zrobią, ale też powinni wyjaśnić jak to zrobią i skąd wezmą na to pieniądze. Oczekuje merytorycznych rozmów, a nie propagandowych bzdetów.
Znając życie nie doczekamy się takiego człowieka ale jeśli się taki pojawi to będę mu kibicował

Lucas,

każdy z nas jest sfrustrowany tym, co robi obecna władza. Zamiast wykorzystać pieniądze na rozwój naszego miasteczka z funduszy unijnych (Plan Rozwoju Regionalnego na lata 2007-2012) zajmujemy się takim chociażby śmiesznymi inicjatywami, jak budowanie kolejnego ronda w okolicy Biedronki. Co jest zupełnym nonsensem. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na przekwalifikowanie terenów w okolicy Trzebionki na chociażby centrum logistyczne, dla takich aglomeracji jak Kraków, czy GOP (Śląsk). Świetne położenie geograficzne, byłoby atutem. A tak jesteśmy punktem w środku drogi pomiędzy tymi aglomeracjami. Ok, możemy zostać tzw."sypialnią", ale skoro tak to stwórzmy infrastrukturę, po rozwój budownictwa mieszkaniowego. Poprawny transport w kierunku Krakowa i Katowic (mam na myśli transport publiczny). Tak, aby potencjalnym mieszkańcom opłacało się mieszkać u nas, a pracować w tych dużych miastach. Wtedy nasze miasteczko, będzie miało również podatki. Lub też wydzielmy strefę przemysłową, ale nie w centrum miasta, ale chociażby w rejonie A4 w stronę Trzebionki. Przygotujmy infrastukturę po ściągnięcie potencjalnych firm, ale zastrzeżmy sobie, że pierszeństwo w zatrudnianiu mają mieszkańcy naszej gminy, podobnie jak mają to Niepolomicy. Wykorzystajmy to, co inni juz zrobili i sprawdziło się. U nas tez może się sprawdzić, tylko chęci i ciężka praca. Wyprowadźmy ruch z centum miasta, budując obwodnicę miasta. Tak, abyśmy my i nasze dzieci byli bezpieczni. To wszystko jest możliwe do zrobienia tylko praca i chęci. Codziennie obserwuję ludzi jeżdżących do pracy do Krakowa. Głównie młodzi, wykształceni i jestem pełen podziwu. Oni nie mają czasu na kawki, na udawanie że pracują, tak jak to robi obecny włodarz. Trochę w Urzędzie, trochę w ZKKM-ie. A rewitalizację robi za nasze pieniądze, nie mając zupełni pomysłu co chce zrobić. Pomysł z budową bloku na ternie od skrzyżowania w strone Rynku. Głupota i nic więcej. Kto chciałby mieszkać przy najruchliwszej części naszego miasta? Mam nadzieję, że powoli nasze miasto przebudzi się z letargu i pójdzie do przodu inaczej powolutku będzie zamierało, tak ja to się zaczyna dziać już. Dookoła głównie ludzie starzy. Młodzi wyjaeżdząją nie widząc perspektyw. NZOZ w Trzebini kojarzy mi się z ludźmi stojącymi od 5.30 pod przychodnią-łatwo to sprawdzić. A czy tak ma być? Moim zdaniem nie, ale potrzeba kilku otwartych ludzi. Może Lucas Ty przyłączysz się do mojej inicjatywy?