Ateńczyk ale ja się z tobą całkowicie zgadzam. Boisko jest potrzebne ale w okolicach szkoły a nie na peryferiach wsi w lesie gdzie strach jest dość bo można napotkać jakąś zwierzynę łowną i stracić życie przy tym. A wiemy doskonale że plaga dzików tutaj panuje. Zgadzam się z Tobą w 100% boisko tak ale przy szkole!!! najlepiej boisko małe tartanowe które będzie równocześnie boiskiem do piłki siatkowej i kosza oraz będzie pełniło funkcje kortu tenisowego. Gdyby było takie boisko chętnie by nie tylko dzieci szkolne z takiego boiska korzystały ale i młodzież a chyba i sporo ludzi dorosłych pracujących, chętnych po pracy się rozładować! A Robert Mendyk nie miał by problemu z tworzeniem klubu sportowego bo do zagrania w kosza potrzebne są minimum 2 osoby do tenisa to samo bo więcej już tłoczno a w piłkę siatkową poradziło by sobie już 4 osoby!!!
I dalej utwierdzam się w przekonaniu że boisko do piłki nożnej w każdej wsi jest bez sensu!!! A i sami "włodarze" powinni się nad tym zastanowić bo chyba ukręcili sobie sami nie złą piłeczkę i dalej trybunami chcą w to brnąć i uszczęśliwiać wszystkich swoimi pomysłami!!
Precz z radnym i sołtysem i precz w radą sołecką Psar!!!!!

Czytałem jeden z powyższych postów rastafarinina z rosnącym uczuciem zażenowania. Pokaz nieskrywanej pogardy i poczucia własnej wyższości względem osób zasiadających w radzie sołeckiej czynił ten tekścik niestrawnym. Tak zastanawiam się, jakież to życiowe osiągnięcia ma autor, by tak deprecjonować wszystkich wokoło... Czymże może się pochwalić?
A wyznawanie zasady: wartość liczymy biorąc pod uwagę wykształcenie, świadczy jedynie o absolutnym rozminięciu się piszącego z rzeczywistością. Nikt rozsądny takiej tezy nie głosi, ani jej nie poprze. Wykształcenie nie ma nic wspólnego ani z horyzontami umysłowymi, ani z klasą człowieka, ani z jego wartością.
Nie jestem admiratorem ani sołtysa, ani rady sołeckiej, ale takiego pokazu arogancji nie mogłem zostawić bez komentarza. Jeśli o kimś tamten post świadczy, to wyłącznie o rastafarininie - i to jest bardzo kiepskie świadectwo...

Myślę, że w ten sposób nie należy oceniać "bezpardonowo" osób. Zwłaszcza, jak się ich zna w znikomyn stopniu.
Akurat znam panią Alinkę Bednarz - nie mam nic do zarzucenia. A że jest w radzie sołeckiej Psar, to nie znaczy - że "jedno-trzydzieści" z panem sołtysem.
Zresztą co taka Rada może?

rabbani po to jest forum by wyrażać swoje opinie luźno i swobodnie i to też zrobiłem jeśli się nie zgadzam ze mną nie będę nad tym ubolewał. Wiec jednak że czasy kiedy wystarczyło ukończyć szkołę podstawową lub zawodową dawno się skończyły!! Ja ruzumię wiele wiele osób tęskni za czasami, byłymi gdzie wystarczyło ukończyć szkołę podstawową, zapisać się do partii, zostać członkiem UB i cieszyć się z wartości wyznawanych przez były system. Lecz te czasy dawno się już skończyły!! Ale rozumie że Psary są jeszcze miejscem gdzie tęskni się za komuną i prostym życiem górnika emeryta!! I broń boże przeczytać jakąś książkę bo może zmienisz światopogląd po jej przeczytaniu. Lepiej nie iść do teatru bo jeszcze zaczniesz myśleć o sztuce!! Najlepiej dostać tylko łopatę do ręki i wypełniać czyjeś polecenia.
A co do Pani Bednarz nie znam jej i nie pisałem o niej.

Świąteczny dzień skłania do różnych refleksji.

Rastafarinin napisał: aletheia a co do poglądów politycznych mieszkańców Psar to trzeba powiedzieć jasno i wprost komuna na wsi rządzi i to nie dotyczy tylko Psar ale całej okolicy!!!! Całej gminy Trzebinia!!! I nam tu przyszło żyć, ale co zrobić trzeba z tym walczyć i tyle ale to temat na inną rozmowę albo na zupełnie nowy temat na forum.
i także: Precz z radnym i sołtysem i precz w radą sołecką Psar!!!!!

Młody jesteś, to zapewne nie znasz realiów z tak nieodległej przeszłości.
Przed "komuną" w całym regionie chrzanowskim była bieda, a w pobliskich wioskach ta bieda aż piszczała. Okoliczne ziemiaństwo jak i organizacje kościelne niewiele mogły w ulżeniu tej widocznej biedy mieszkańców. Rozwijający się przemysł w chrzanowskim w znacznej mierze złagodził narastające napięcia społeczne.
Ale też umożliwił rozwinięcie się lewicowych i komunizujących organizacji. Ówczesnie dzieci wiejskie zazwyczaj kończyły edukację na IV klasie szkoły powszechnej. Prawo nakazywalo ukończenie 7-klasowej szoły powszechnej. Cóż, dzieci na wsi były niezbędne do pomocy w wypasaniu krów czy też kóz. Czesto rodzice przerywali swoim dzieciom dalszą naukę w szkole. Te dzieci, potem jako dorośli, uzupełniali 7 klas w szkołe wieczorowej "za komuny". Bo takie były powojenne realia.

I taraz sam sobie odpowiedz, Rastafarininie, dlaczego ta Twoja/moja okolica ma poglądy lewicowe i większość starszych mieszkańców sympatyzuje z byłymi "komuchami".
W niedalekiej historii naszego regionu byli i "komuchy", co wiele dobrego zrobili dla okolicznych mieszkańców.
Te Psary, Karniowice, Ploki, Lgota, Czyżówka, Myślachowice - uległy niewyobrażalnemu przekształceniu w porównaniu do lat powojennych. To nie są już wsie - to osiedla, lepiej się prezentujące od "matki" Trzebini.

Jaki sens ma ta Twoja "krucjata"? Dlaczego pragniesz dezawuować osiągnięcia jednych kosztem drugich?

Troszkę przesadziliście. Wielu ludzi którzy ukończyli podstawówkę lub zawodówki i są o wiele bardziej wartościowymi ludźmi niż ci po studiach i to najlepszych w europie. Może i wiedzę mają mniejszą ale są konkretni, szczerzy i pracowici. Przyrównując w postach wyżej tych co nie maja wykształcenia myślę iz wielu ludzi obraziłeś. Piszesz takie coś - to podaj przykłady a nie uogólniaj. A wracając jeszcze do wątku to może i komuna gdzieś tam i kimś rządzi ale to tymi co chcą by rządziła nimi i maja swoje kółko wzajemnej adoracji. Żyją i czuja się panami na włościach (w Psarach) Nie podoba sie komuś - zmieńcie to weźcie sprawę w swoje ręce aby jak najszybciej bo po 21 listopada znów uśniecie na lata do następnych wyborów. Trzeba próbować jeśli macie chęć, wiecie co chcecie i macie zapał. Za wami pójdą też inni.

Rastafarininie. Zburzyłeś mi pokój dzisiejszej niedzieli. Tak uroczej zresztą. Wiesz, mój pradziadek miał kilka klas szkoły powszechnej, a do dziś szukam kogoś, kto mógłby go zastąpić tak w wiedzy historycznej, jak i w mądrości życiowej.

Wykształcenie to bardzo mało, zbyt mało, aby uczynić ziemię znośną do zamieszkania.

Przeczytałam dzisiaj z Norwida tę znaną myśl, że Polak jest dziś olbrzym, ale człowiek w Polaku karzeł. I o to nam dzisiaj trzeba "zawalczyć" najmocniej, aby coraz bardziej być człowiekiem. Czego i Tobie, i sobie, i wszystkim życzę najszczerzej.

Poniosły Cię emocje. Wypij na wieczór herbatkę z melisą. Pomaga.

Rastafarianinie w twojej wypowiedzi jest tyle mądrości co w kaczej kupie mięsa....
Nie mieszaj się do spraw w których praktycznie nie masz pojęcia

Aletheia ma rację... jak masz nerwy to napij się herbatki a nie głoś herezji po forach!

Wiecie co, podpisujcie się imieniem i nazwiskiem, jak uważacie, że się poważnie wypowiadacie i wiecie co mówicie i odpowiadacie za swoje słowa. Bo inaczej to jakieś "jaja" wychodzą. I mam prawo przypuszczać, że wobec tego nie jesteście pewni tego, co piszecie.

Najważniejsze jest to jakim kto jest CZŁOWIEKIEM.

Ale np Krzysia już wszyscy znają ( przedstawiłem się w gazecie i na forum ) a nick na forum na razie nie zmienię - podoba mi się
Forum ma też swoje prawa i wolno być anonimowym dla tych co tego chcą. A tobie Tomaszu gratuluje odwagi.

Tomaszu - czy Ty też kandydujesz?
Bo śmieszy mnie rozmnożenie się forumowiczów - nagle przed wyborami pojawiają się na forum ludzie "od wszystkiego". A pojawiają się, bo kandydują... Jak łatwo przewidzieć - po wyborach ich aktywność, również ta forumowa, zagaśnie równie nagle...

Tak Ateńczyku, ale tak krótko jestem na forum, a niektórzy mnie mają dość, bo poruszam niewygodne tematy...

Ateńczyku. Tomasz Kraciuk faktycznie jest krótko na tym forum. Uprzednio jako ten rastafarinin. Powinien być jako rastafarianin, ale podczas rejestracji zgubił jedno "a".

Próbowal nas "wypuścić" na beton partyjny i rozpocząć w tym celu odpowiednią krucjatę. Tyle tylko, że dla niego każdy jest "betonem", kto nie jest z nim i przekroczył określoną ilość lat. Odpowiadałoby mu to, bo może obecnie jest to chwitliwe i w miarę strawne. Bo miałby kilku kandydatów na ewentualnych stratach.`W trosce o swój bieg do Rady.

Rastafarinin wygłaszał swoje poglądy, jako user z Psar. Ostatnio dziwnie zamilkł.
Tomasz Kraciuk pochodzi z Trzebini, od kilku lat mieszka w Psarach.
Jeżeli takimi metodami posługuje się w tej kampanii wyborczej, to metody te są niemile wredne. Widocznie w myśl zasady - każda droga wiedzie do celu.

druid chyba pojawił się u ciebie przedwyborczy atak paniki schizofrenicznej!! bo jak inaczej nazwać widzenie 2 osób o jednakowym nicku?? Dodać do tego widzenie agentów (user z Psar) wszędzie tam gdzie ich nie ma oznacza jedno!! Jak najszybciej skontaktuj się z lekarzem bądź farmaceutą bo może się to dla kogoś źle skończyć i w obłędzie wyborów do rady miasta możesz wylądować w psychiatryku.
A co do zgubionej literki "a" to kolejny dowód na chorobę i obłęd mam nadzieje że związany z wyborami.
A i na koniec jedna rada dla druida: psychiatra to też lekarz i nie wstydź się umówić na wizytę szczerze porozmawiasz i przestaniesz myśleć tylko o wyborach!!