Lucas, podaj choć jeden racjonalny powód,dla którego miałbym prowadzić jakąś wojnę z burmistrzem. Jeśli miałbym z nim prywatny zatarg, prowadziłbym go w sądzie albo gdziekolwiek indziej. Nawet nie znam osobiście tego człowieka. Obserwuję jednak skutki jego działań na różnych odcinkach i niestety z przykrością stwierdzam, że o jego polityce i sposobie zarządzania niewiele dobrego można powiedzieć. Nie oceniaj wszystkich własną miarą, może Ty być robił zadymę jakby Ci ktoś nastąpił na odcisk, ja nie mam na to czasu. Zgodziłem się reprezentować dość liczną grupę inicjatywną, z której wyłoniono 5-cio osobowy komitet (takie są wymogo ustawy o referendum lokalnym), bo uważam że szkodników z życia publicznego nalezy usuwać, niezależnie czy są w naszej wsi, czy na drugim końcu kraju. Akurat tutaj można mieć na to wpływ. Proszę jednak nie utożsamiać całej akcji wyłaćznie z moją osobą, gdyż jakim cudem w takiej sytuacji akcję poparło by - jak dotąd - ponad 2500 osób które się podpisały na listach, nie mówiąc już o sporej grupie angażującej się w te działania. Nie myl proszę funkcji pełnomocnika (którą pełnię) ze stanowiskiem przewodnicżacego czu prezesa komitetu, bo nim nie jestem, choćby dlatego, że taka funkcja nie istnieje. Pozostaw więc swoje "życzliwe" komentarze dotyczące mało znanych ci faktów i tym bardzie nieznanych Ci intencji innych ludzi na inną okazję, bo trochę się kompromitujesz pisząc takie bzdety, jak choćby to, że burmistrz storpedował moje plany - niby jakie plany i mianowicie co storpedował? O czym w ogóle piszesz? Masz prosty wybór - możesz nie uczestniczyć w referendum i finito. Nikt Cię nie zmusza, podobnie jak nikt nie zabroni innym korzystać z przywilejów demokracji. Na tym to polega, jeśli Ci nie pasuje, to wyemigruj do Korei Północnej, tam nikt nie urządzi referendum w sprawie Kim Dzong Una, za to on naprawdę używa armat (!) do rozstrzeliwania swoich przeciwników. Generalnie post ten adresuję nie tylko do Lucasa, ale też do paru jego przedmówców, którzy - najwyraźniej z braku innych argumentów - uderzają w tony prywaty, wojenek i innych teorii spiskowych. Panie i Panowie - żyjcie i dajcie żyć innym. Pozdrawiam
_________________ Mikołaj Rey
|