Nie ma rolników, a dożynkowa tradycja się trzyma (WIDEO)

Starostami środowych dożynek w Bobrku byli przedstawiciele lokalnego koła emerytów i rencistów Halina Kojdecka i Marek Stachura. Wręczyli chleby upieczone z nowych zbiorów burmistrzowi Andrzejowi Saternusowi, posłowi Markowi Sowie i miejscowemu proboszczowi ks. Józefowi Sowie.

W Bobrku jest tylko jeden prawdziwy rolnik. Nie przeszkadza to jednak w kultywowaniu tradycji święta plonów. Koło sceny przy Domu Ludowym stanął dożynkowy wieniec.

Podczas imprezy nagrody odebrali laureaci konkursu na najpiękniejszy ogródek: Maria Ławczys, Krzysztof Puchała i Agnieszka Borowicz.

Docenione zostały też najlepsze uczennice szkoły w Bobrku: Patrycja Darecka, Oliwia Janiga i Wiktoria Rudnicka (dwie z nich działają w OSP). Kolejny raz zadbał o to miejscowy przedsiębiorca Adam Łoziński.

Dożynkowi goście wysłuchali zespołów śpiewaczych oraz koncertu Katarzyny Góras, uczestniczki programów Must Be The Music i The Voice of Poland. Obejrzeli też pokaz pierwszej pomocy i mecz siatkówki.

[WIDEO]1066[/WIDEO]