Około tysiąca osób żegnało w środę ks. Stanisława Fijałka. Zmarłego, wbrew jego woli, pochowano na cmentarzu w Dulowej. On sam chciał spocząć w karniowickim kurhanie, który wraz z parafianami wybudował.
Około tysiąca osób żegnało w środę ks. Stanisława Fijałka. Zmarłego, wbrew jego woli, pochowano na cmentarzu w Dulowej. On sam chciał spocząć w karniowickim kurhanie, który wraz z parafianami wybudował.
Nabożeństwo żałobne odprawiono w kościele Matki Bożej Szkaplerznej w Karniowicach. We mszy uczestniczyli przyjaciele zmarłego księdza, parafianie, samorządowcy. Kondukt wraz z orkiestrą liczył kilkaset metrów.
- Tymczasem ksiądz życzył sobie skromnego pogrzebu, bez orkiestry, przemówień. Chciał, by pochowano go w kurhanie, nie w ziemi. To było jego marzenie. Ktoś jednak za niego zadecydował inaczej - stwierdził uczestniczący w ceremonii Czesław Kozioł z Dulowej, który przez lata przyjaźnił się z księdzem. Wraz z nim budował karniowicki kurhan.
- On zawsze mówił, że chce spocząć w kurhanie. Jak można było obalić jego testament i pochować do piachu?! Aż serce się kraje - Rozalia Fułat, która na pogrzeb przyjechała aż z Kamesznicy, nie potrafiła ukryć zdenerwowania.
Decyzję o pochowaniu ks. Fijałka na cmentarzu w Dulowej podjął ks. kardynał Stanisław Dziwisz.
- Ks. Fijałek ślubował posłuszeństwo wobec Chrystusa, a to oznacza, że chciał być posłuszny biskupowi - mówił podczas kazania ks. Wiesław Grzechynia, były proboszcz parafii w Karniowicach. Tymi słowami odniósł się do wypowiedzi na forum Przełomu. Nie chciał, by głosy osób oburzonych decyzją biskupa, zakłóciły ostatnią drogę ks. Stanisława Fijałka.
(AJ)
~Katolik20:40, 17.03.2010
Nikolaj ja ci tu konkretne cytaty podałem, a Ty ani jednego źródła nie dałeś na potwierdzenie swoich słów. Myśl sobie co chcesz, bo masz prawo, ale ja nie wiem skąd pochodzi Twoja widza. Ja dokładne zdania Kardynała zacytowałem, a Tobie mało. Notatki nie został spalone czy chcesz czy nie. Odsyłam do wywiadów z Kardynałem. Ja nie uprawiam nagonki tylko wyrażam swoje oburzenie decyzją Kardynała dotycząca pochowania ks. Fijałka. Wolne media służą ku temu, że można wyrażać swoje myśli i jako praktykujący katolik mam do tego prawo, bo na bieżąco partycypuję w życiu Kościoła. Pozdrawiam
~Nikolaji20:15, 17.03.2010
Nie jestem, jak to określiłeś z wrodzoną w sobie kurtuazją "klechą", lecz zwykłym studentem, który nie lubi kiedy się szkaluje niewinne osoby.
Dziękuję, za docenienie wiedzy.
~widz17:46, 17.03.2010
~Nikolaji, jest z ciebie wielka klecha, daj już spokój i przestań wychwalać się swoją wiedzą.
~Nikolaji22:22, 16.03.2010
Czemu ludzie nie mają w sobie pokory, ale chodzą i krzyczą?
Ks. Fijałek wyraźnie zaznaczył, że ostateczną decyzję ma podjąć biskup. I podjął taką i trzeba się z nią zgodzić. Co do zachowanych notatek, ks. Kardynał postanowił zachować dla potomności dokumenty, a dzienniki, w których papież zapisywał dzień po dniu wszystkie wydarzenia pontyfikatu, zostały przekazane historykom, notatki naprawdę prywatne zostały spalone. Zawsze po biskupach czy kapłanach pali się prywatne, rzeczywiście prywatne notatki, zaś dzienniki i wszelkiego typu korespondecję zostawia się. Tak uczyniono i u Jana Pawła II, lecz niestety nie wszyscy czytają ze zrozumieniem doniesienia prasy. Niestety...i bezpodstawnie oskarżają człowieka, uczestnicząc w nagonce mediów.
~Katolik00:24, 16.03.2010
Kard. Dziwisz jest szanowany ze względu na Jana Pawła II a nie swoje zasługi. Dlaczego takiej popularności nie ma np. bp Zając, który jest na prawdę Wielkim Człowiekiem?! A ty Nikolaj jak się nie znasz to nie pisz bzdur- notatki osobiste nie zostały zniszczone przez Kardynała- zostały zachowane, bo tak uznał. Jego słowa: "Można było to zrobić(...) Gdybym i ja wszystko zniszczył, wielu powiedziałoby, że popełniłem błąd". A co do pani Wandy Półtawskiej również uważam, że Kardynał postąpił źle tak niesprawiedliwie ją oceniając słowami: "Pani Półtawska przesadza (...)jej wypowiedzi są niestosowne, nie na miejscu i ponad miarę". Dodał również, że niestosowna jest decyzja o ogłoszeniu w Polsce prywatnej korespondencji. I ja powiem skoro Kardynał mógł tak ostro krytykować to ja sobie idąc za jego przykładem też na to pozwolę: KARDYNAŁ PRZESADZA! MÓGŁ BEZ NIEPOTRZEBNEGO SZUMU POZWOLIĆ NA POGRZEB KS. FIJAŁKA W KURHANIE. JEGO DECYZJA W TEJ SPRAWIE JEST NIESTOSOWNA, NIE NA MIEJSCU I PONAD MIARĘ. NIESTOSOWNA JEST DECYZJA O POCHOWANIU KS. FIJAŁKA NA CMENTARZU, KTÓRA JEST NIEUSZANOWANIEM JEGO WOLI WYRAŻONEJ JASNO W TESTAMENCIE.
~zwyklygosc03:06, 14.03.2010
Skania, słuszna uwaga, to prawda..Mnie najbardziej zaskoczyły uwagi Ks.Kard.Dziwisza przed publikacją wspomnień o Janie Pawle II - prof.Wandy Półtawskiej, wieloletniej przyjaciółki Papieża, wspaniałej osoby, wielkiego autorytetu środowiska krakowskiego i chyba nie tylko krakowskiego.
Teraz ma być publikacja drugiego tomu, polecam.
~Nikolaji23:06, 13.03.2010
Które osobiste notatki Jana Pawła II nie zostały spalone?
Nie słyszałem o niczym takim, być może wiesz, które. Jeżeli tak to proszę podaj je.
Co do woli, zarówno Jan Paweł II jak i ks. Jan Fijałek powierzyli ostateczną decyzje, kolejno zgromadzeniu kardynalskiemu i biskupowi. Nie podjął te decyzji ktoś zupełnie oderwany od tematu (z całym szacunkiem, np. pan sprzątający), ale najwyższa (najwyżsi) kapłani w Kościele.
Zawsze była podawana klauzula, że ostateczną decyzje powierza się przełożonym i to oni mają ostateczny głos, nie rozumiem zatem tych ataków.
~amen22:09, 13.03.2010
Brzmi to tak, jakby Sz. Czytelnikom bardziej zależało na wypełnianiu woli zmarłego, niż na zbawieniu jego duszy. Troszczcie się raczej o to, a ciało i tak zmartwychwstanie. Dla nas na ziemi ważne jest, by spoczywało godnie. Ksiądz Stanisław cieszy się radością nieba, jestem przekonany, a ciałem zmartwychwstanie bez względu na to czy spoczywa ono w kurhanie czy na cmentarzu, dajcie ciału spoczywać w pokoju!
~scania19:03, 13.03.2010
Nie znałem osobiście ks. Stanisława Fijałka, ale z tego co słyszałem od znajomych był Wielkim Człowiekiem. Na pewno pozostał w sercach tych, którzy go znali niesmak, że nie została spełniona jego ostatnia wola. Nie wiem jaka była tego przyczyna, ale Ks. Kardynał Dziwisz nie wykonał również ostatniej woli Jana Pawła II w zakresie notatek osobistych które nie zostały spalone. Cytuje testament JP II.
"Notatki osobiste spalić. Proszę, ażeby nad tymi sprawami czuwał Ks. Stanisław, któremu dziękuję za tyloletnią wyrozumiałą współpracę i pomoc."
Dlaczego nie szanuje się ostatniej woli zmarłych ?
~Nikolaji00:38, 13.03.2010
Co do Inkwizycji...szkoda słów o małostkowości i niewiedzy o tym temacie.
Zaś co się tyczy testamentu, był tam zapis, iż co do pochówku, ostateczną decyzję ks. Fijałek oddaje woli biskupa. Był posłuszny.
Dziwie się teraz ludziom, którzy 5 lat temu tak chwalili i cieszyli się z ks. kard. Dziwisza, a teraz, jeżeli coś nie jest po ich myśli robią nagonkę na Niego, i to nawet redaktorzy Przełomu...tworząc bardzo nieprzyjemną atmosferę, pełną cynizmu, zarzutów i sarkazmu.
Dlaczego nie uszanuje się decyzji biskupa? Skoro ks. Fijałek był posłuszny i ślubował posłuszeństwo to oddał ostatnie rozporządzenie pod wolę biskupa.
Asie08:55, 12.03.2010
Do Nikolaji: Z tego co wiem, "kilkukrotne wspomnienie ustne" czyli złożenie oświadczenia woli, zwłaszcza przy świadkach, jest przez prawo uważane za testament (jeśli dotyczy majątku, a w przypadku innych spraw jest to kwestia szacunku do zmarłego). Spełnienie tej woli zależało od widzimisię biskupa. Może Nikolaji jest biegły(a) w prawidłach kościelnych, ale ja nie i dla mnie to niezrozumiałe. Mam nadzieję, że za te JADOWITE i ORZYDLIWE słowa nie dosięgnie mnie inkwizycja.
~Ateńczyk15:28, 11.03.2010
A może zamieścicie mój komentarz? Bo widzę, iż są one cenzurowane...
~zwyklygosc12:24, 11.03.2010
Nikolaj: hierarchowie nie są nieomylni , kapłani są wzięci z ludu dla ludu- także biskupi.Dobrze by było gdyby czasem słuchali głosu tego ludu - Kościoła- no albo tej małej cząstki jaką jest parafia. A ponadto nikt nie pluje na Kościół TYLKO ludzie wyrażają opinie i ubolewanie.
Śmiem przypuszczać, że nie czytałeś testamentu.
~Były parafijanin11:24, 11.03.2010
Ja myśle że za życia był posłuszny Bogu i biskupowi. Lecz po śmierci gdy dusza poszła napewno tego ksiedza do nieba a ciało jako proch pozostało na tym podole to powinno sie uszanowac jego wole. Przeciesz ten kurhan to było jego marzenie, jego miłość, jego życie.Dał zwoje życie, swoją miłość Bogu to może my pomódlmy sie za jego dusze i jesli będzie taka wola Pana naszego to niech spełni ostatnią wole naszego ksiedza.Trzeba Bogu zaufać.
912645908:28, 11.03.2010
Była parafianka: to smutne,że nie uszanowali jego woli. Mam nadzieję, że zmienią zdanie i choć późno to zostanie spopielony i przeniesiony do wymarzonego kurhanu.
~mieszk::03:12, 11.03.2010
Nawet na Polsacie w wiadomościach wieczornych , mówiono o tym pogrzebie...POKÓJ JEGO DUSZY!
~zwyklygosc01:15, 11.03.2010
Znalazłem ten tekst na stronie Stowarzyszenia Familia Memennto :
"NIECH NIE NIEPOKOJĄ SIĘ Z ZAZDROŚCI LUDZIE
WSZELKIEGO AUTORAMENTU TYM CZEGO NIE ROZUMIEJĄ (lub nie chcą)
POD KRZYŻEM WSPÓLNEJ MOGIŁY PRZYSZŁOŚCI
TY, OLBRZYMIE, KS. STANISŁAWIE Z KARNIOWIC
RODEM Z KASINKI MAŁEJ PODŹWIGNIESZ GŁOS OTUCHY
ZE WSZELKICH NIESZCZĘŚĆ TONI
KOLEJNE POKOLENIE DZIECI CHWALIĆ BĘDZIE TWE ZASŁUGI
WIELKI JAŁMUŻNIKU, SPOŁECZNIKU, MOCARZU MYŚLI,
NAZNACZONY PIECZĘCIĄ BOŻĄ NASZ KAPŁANIE
WE WSPANIAŁYCH CZYNACH.
PRZY TWOIM KURHANU ŁONIE BĘDZIE KLĘKAĆ CISZĄ
NA STOPNIACH PAMIĘCI CHOWANEJ I POGODZONEJ W MIŁOŚCI
RODZINNEJ, ZAŚNIĘTEJ W ZNOJU NA WIEKI W TYM KSZTAŁCIE.
JUŻ NORWID O TAKICH POWIEDZIAŁ:
"Wielki jest człowiek, któremu wystarczy pochylić czoło"
CZEGO NIEKTÓRZY NIE CZYNIĄ BO BLIŻEJ IM DO SYNEKURY
I W PAS UKŁONÓW W STONĘ SILNYCH DLA FURY I KOMÓRY.
OJCZYZNY MIŁOŚĆ TO TEORIA?!
NIE ONA WSZAK NAM KARKI ZGINA ZWŁASZCZA
W DZISIEJSZYCH WYGODACH I NIEMOCY UROJONEJ.
BŁOGOSŁAWIENI CO SKOŃCZYLI BOJE
DLA JASNEJ, SILNEJ PRZYSZŁOŚCI I WIECZNEJ WARTOŚCI
ISTNIENIA DLA INNYCH.
TO TY, HARDY GÓRALU NIE POZWOLISZ NASZEJ WARTOŚCI
I POLSKOŚCI ZGNIEŚĆ, BO TRZYMASZ JE W SWYCH RAMIONACH
PAMIĘTAJĄC O HISTORII GNIEWIE.
" ZNASZ LI TEN KRAJ, GDZIE KWITNĄ NAD GROBEM PIOŁUNY,
GDZIE NIEBO TWARZ BŁĘKITNĄ W SZARE KRYJE CAŁUNY" - /I. Kraszewski/
WIEDZ, ŻE JESTEŚMY Z TOBĄ PO WSZE CZASY
NA DOBRE I ZŁE, "BO TO POLSKA WŁAŚNIE" NASZ BOHATERZE
OTWIERAJĄCY ŚLEPCOM OCZY.
CIESZ SIĘ SOBĄ W POCZUCIU WIELKICH WARTOŚCI.
CZUWAJ! KAPŁANIE - TUŁACZU
W PEŁNYM ZDROWIU I OPIECE NIEBA.
Brat Andrzej Bosy - Przyjaciel"
Wielkie słowa dla Wielkiego Człowieka..
~zwyklygosc23:43, 10.03.2010
O ile dobrze pamiam Ksiądz Fijałek czasami wspominał, że jest nierozumiany przez Kurię, czasem dyskretnie żalił się , że tak jest...
Szkoda, naprawdę szkoda, że nie tylko nie spełniono jego woli , ale też nie wsłuchano sie w głos jego przyjaciół, którzy Go znali, szanowali i kochali. Przecież Kościół to my wszyscy, zwykli "szaracy" .
Z drugiej jednak strony myślę, że to w jaki sposób został pochowany nasz Wielki Kapłan dla niego samego nie ma znaczenia, teraz jest wszechogarnięty rzeczami ostatecznymi i to z czego na pewno by się cieszył to modlitwa. Zatem zjednoczmy się w modlitwie w jego intencji, wierzmy w świętych obcowanie. Napiszmy wspomnienia o Nim, o jego wielkiej pasji, bezinteresownej pomocy ludziom, wielkim sercu i skromnym cichym życiu. Był dobrym człowiekiem i wspaniałym kapłanem.
Księże Stanisławie, bądź orędownikiem naszych ziemskich spraw.
~Nikolaji22:17, 10.03.2010
Posłuszeństwo woli przełożonych.
Po za tym w testamencie śp. ks. Fijałek nie zapisał, aby być pochowanym w kurhanie. Było to jedynie kilkukrotnie wspomniane ustnie.
Bardzo proszę nie pluć na Kościół i jego przedstawicieli, tak obrzydliwymi i jadowitymi słowami. Nie jest to ani miłe, ani przyjemne, a już na pewno nie przynosi żadnego pożytku.
~JA19:32, 10.03.2010
"- Ks. Fijałek ślubował posłuszeństwo wobec Chrystusa, a to oznacza, że chciał być posłuszny biskupowi ...
CZY BÓG TAK CHCIAŁ?????????
Pokój duszy księdza Fijałka!
~Ania18:55, 10.03.2010
Kś. Fijałek dał nam wszystko co mógł a Oni nie dali Mu spocząć tam gdzie chciał, to przykre
~parafianka18:47, 10.03.2010
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie! A światłość wiekuista niechaj mu świeci.Niech odpoczywa w pokoju wiecznym Amen.
Asie16:02, 10.03.2010
Biskup pogwałcił ostatnią wolę zmarłego. Dlaczego? - BO TAK, I JUŻ! Niejasne są dla nas, ciemnych ludzi zawiłe i mroczne procedury na podstawie których wszechoświeceni, najjaśniejsi, najmądrzejsi, czcigodni i co tam jeszcze, wydają swoje wyroki. TAK MA BYĆ! I DZIWISZ się, że coraz mniej ludzi chodzi do kościoła. To się nazywa dialog!
~Katolik15:10, 10.03.2010
Szkoda słów. Zawsze sobie jakoś wytłumaczą brak szacunku do woli osób zmarłych. Życzę księża na czele z kardynałem, żeby wszyscy ich tak słuchali jak oni woli ks. Stanisława wyrażonej w testamencie. Cieszę się że Jego zwykłe i dobre kapłaństwo będzie nadal owocować.
Pokój Jego duszy [']
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Twarde lądowania na płotach na Trzebionce
Molenda to kiedy na emeryturę idziesz?
Antoninka
02:30, 2025-05-19
Kto głosował, kiedy poznamy wyniki w Chrzanowie (WIDEO)
Pani Alicja złamała prawo wysługując się dzieckiem a dziennikarz Przełomu zrobił im zdjęcie i wszystko jest ok :d Głos MUSI być wrzucony OSOBIŚCIE do urny , nie może tego uczynić dziecko, mąż ani nikt inny . Jasne że nie każda mamuśka musi ogarniać prawo wyborcze ale ten kto pracuje dla gazety już powinien !!!
MietekŚwiatowy
22:40, 2025-05-18
Kto głosował, kiedy poznamy wyniki w Chrzanowie (WIDEO)
Ten głos powinien być nie ważny gdyż każdy osobiście musi wrzucić głos do urny !!! Tak mówi Polski kodeks wyborczy. Osoby z komisji które przymknęły na to oko powinny beknąć.
Trzebinianin
22:35, 2025-05-18
Mocna ekipa z Ostrężnicy
Remont drogi by się przydał od cmentarza do skrzyżowania drogi z paryżem na galmanie dziury coraz większe aż wreszcie komuś coś się stanie
Ostrężynka
20:12, 2025-05-18