Kibice w Mętkowie nie zobaczyli w sobotnie popołudnie bramek. Mimo sytuacji z obu stron. Gospodarze nie wykorzystali najlepszej, czyli karnego. Po zwycięstwie Fabloku nad Żarkami chrzanowianie znów mają cztery punkty przewagi nad wiceliderem CIęzkowianką, która uległa Błyskawicy.

Klasa A - Chrzanów

Korona Mętków - Tęcza Tenczynek 0-0

Korona: Wiśniewski - Szweda, Policht (86. Gierczak), Wojtaczka, Majka, Wierzbic (46. Bochenek), Cudak, Szelichiewicz (70. Likus), Mysiura (70. Szarwark), Bulek, Piegzik
Tęcza: Skrupski - Zięba, Kuźnik, Ślusarczyk (75. Barłg), Korbiel, Stala, Kania, Chodacki, Kalemba, Jaworski, Jankowski (85. Bisaga)

Gracze Korony w końcówce pierwszej, wyrównanej połowy mogli zdobyć gola "do szatni". Cóż, kiedy Hubert Szelichiewicz główkował obok lewego słupka.

Kilka minut po wznowieniu gry sędzia wskazał na jedenasty metr po fauli obrońcy Tęczy. Strzał Wojciecha Wojtaczki wybronił bramkarz gości Jan Skrupski, który odbił też dobijaną piłkę. To szósty karny wykonywany przez Wojtaczkę w tym sezonie. Pierwszy niewykorzystany.

Goście zagrażali bramce rywali głównie po stałych fragmentach gry. Najbliższy celu był Jan Korbiel, który trafił w słupek. W końcówce mecz nieco się zaostrzył. Po jednym z ostrych wejść Mateusz Majka doznał uszkodzenia zęba, co arbiter skrzętnie wpisał do pomeczowego protokołu.

Obejrzyjcie zdjęcia i wideo z meczu.

Zryw Brodła - Ruch Młoszowa 2-0

Błyskawica Myślachowice - Cięzkowianka 3-2

Fablok Chrzanów - LKS Żarki 2-0

[WIDEO]8878[/WIDEO]