Dzisiaj można sobie tylko wyobrazić, jaką atrakcją mogłaby być rezydencja w chrzanowskim Kościelcu, gdyby przetrwała do naszych czasów.
Archiwalne zdjęcie zostało zrobione na przełomie lat 40. i 50. minionego wieku - tak wynika z opisu Witolda Liszki, który zamieścił tę fotografię na naszej facebookowej grupie PRZEŁOMowe Historie.
Na pierwszym planie mama pana Witolda na łące przed fasadą zrujnowanego pałacu, który spłonął w 1940 r. Ostatnimi właścicielami tego majątku byli Starzeńscy. Mury pałacu rozebrano w 1980 r.
- Moja mama Ludwika Liszka z domu Palka została sfotografowana w ówczesnym mundurze harcerskim w około 1950 roku. Przed wojną chodziła do dworu na zbiory, m.in. truskawek. A dziadek był krawcem "nadwornym" - opisuje Witold Liszka.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Byłby atrakcją ale przede wszystkim byłby kosztem dla gminy która z przyczyn ekonomicznych jest zmuszona wyłączać w nocy oświetlenie uliczne. Zapomnimy o mrzonkach jeśli nie zapewniamy mieszkańcom podstawowych potrzeb związanych z bezpieczeństwem, stanem infrastruktury, komunikacji publicznej. Biorąc pod uwagę demografię i gospodarkę miasto się nie rozwija mimo wydawać by się mogło świetnego położenia geograficznego. Hipotetyczne rozważania "co by było gdyby' w zaniedbanej gminie, która z roku na rok traci swoje szanse to nie dostrzeganie podstawowych problemów mieszkańców.