Fablokowska lokomotywa i zabytkowa nastawnia - dobrze schowane atrakcje turystyczne

Dwa zabytki, aspirujące do rangi chrzanowskich atrakcji turystycznych, szczególnie dla miłośników kolejowych klimatów są dobrze schowane. Znajdują się na peryferiach miasta, koło biurowca byłej fabryki lokomotyw Fablok, przy Fabrycznej.

Dodatkowym utrudnieniem jest dziurawa droga, która do nich wiedzie. Ostrzega przed nią jej właściciel poprzez tablicę z informacją, że to droga prywatna i każdy wjeżdża na nią na własną odpowiedzialność.

Zbytkowy parowóz Ty42 wyprodukowany w Pierwszej Fabryce Lokomotyw w Polsce "Fablok" w Chrzanowie w 1946 roku jest w fatalnym stanie.

Kontrastuje z nim odnowiona w ubiegłym roku stara nastawnia przeniesiona tam z nasypu kolejowego w rejonie skrzyżowania ul. Siennej i Podwale. W związku z prowadzoną przez kolej modernizacją linii, musiała stamtąd zniknąć.

Nie wszystkim podoba się jej nowa lokalizacja - na takich peryferiach miasta. Miejsce to zostało jednak uzgodnione pomiędzy władzami miasta a PKP dużo wcześniej i zmiana planów nie wchodziła w grę.

Przypomnijmy, że w Chrzanowie, przy domu kultury stoi druga zabytkowa lokomotywa T49 "Ryś", a w sąsiedniej Trzebini kolejna - SM03. Na jej zakup i restaurację zdecydowała się firma Tor-Bud. Usytuowano ją na skwerze przy siedzibie firmy przy ul. Lipcowej 70 na tle muralu przedstawiającego stację Siersza-Wodna.

Wszystkie trzy lokomotywy zostały wyprodukowane w Fabloku.