Nie masz konta? Zarejestruj się

Trzebinia

Trzebinia zagrała pierwszy taki mecz w sezonie

16.09.2023 17:00 | 0 komentarzy | 3 623 odsłony | Michał Koryczan
Ostatnia aktualizacja: 16.10.2023 10:00

AKTUALIZACJA

W sobotnim spotkaniu czwartej ligi, piłkarze MKS Trzebinia zremisowali na wyjeździe z Watrą Białka Tatrzańska.

0
Trzebinia zagrała pierwszy taki mecz w sezonie
Tomasz Wróbel po raz pierwszy w tym sezonie zachował czyste konto bramkowe
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA NOŻNA

IV liga małopolska

Watra Białka Tatrzańska - MKS Trzebinia 0-0

Trzebinia: Wróbel - Sz. Kurek, Zembol, Ł. Skrzypek, Kura (54. Uchacz), Chechelski (65. Szumski), Sosnowski, Zybiński, Kikla, Bień, Koźlik (65. Wójcik)

W meczu dziewiątej kolejki małopolskiej czwartej ligi trzebiński MKS zremisował na wyjeździe z Watrą Białka Tatrzańska. To pierwsze w tym sezonie ligowe spotkanie „żółto-czarnych", w którym nie stracili gola.

- Szczerze mówiąc, z mojej perspektywy mecz w naszym wykonaniu wyglądał bardzo dobrze. Pomimo dużych braków kadrowych, zwłaszcza jeśli chodzi o stoperów, zagraliśmy bardzo dobrze w defensywie. Rywale nie potrafili sobie wykreować choćby jednej stuprocentowej sytuacji, co rzadko się zdarzało w ostatnich naszych meczach. Myślę, że to my powinniśmy odnieść zwycięstwo. Grając odpowiedzialne stworzyliśmy dużo sytuacji, szacunek dla bramkarza z drużyny przeciwnej, bo wybronił w trzy trudne piłki. Zwłaszcza po uderzeniu Łukasza Sosnowskiego w 90 minucie. Zmieniliśmy trochę taktykę, wcześniej graliśmy bardziej ofensywnie narażając się na straty i kontry przeciwnika. Jak wiadomo, nam potrzeba punktów, nie pięknej gry. Myślę, że dzisiaj to wypaliło i chciałbym, żeby tak następne mecze wyglądały i żebym „dłubał w nosie" przez 90 minut - mówi Tomasz Wróbel, bramkarz MKS.

W następnej kolejce MKS, który czeka na pierwsze w tym sezonie zwycięstwo u siebie, zmierzy się przed własną publicznością (w środę, 20 września, o godz. 17) z prowadzącymi w rozgrywkach rezerwami Wisły Kraków. Lider czwartej ligi jeszcze w tym sezonie nie przegrał. W ośmiu spotkaniach zanotował siedem zwycięstw i jeden remis. W sobotę wygrał u siebie 2-1 z Unią Oświęcim. Bramki dla zespołu prowadzonego przez Mariusza Jopa strzelili Daniel Ramirez w 12. minucie oraz Wiktor Szywacz w 74. minucie. Gola dla Unii zdobył w 53. minucie z rzutu karnego Artur Czarnik.

- Patrząc na tabelę, trudne zadanie przed nami, ale jakbyśmy nie chcieli grać o zwycięstwo, to byśmy ten mecz skreślili. Jesteśmy bardzo głodni zwycięstwa, także w środę zrobimy wszystko, żeby pokazać w końcu u siebie kibicom, a przede wszystkim sobie ze jesteśmy naprawdę niezłą drużyną - mówi Tomasz Wróbel.

Wyniki innych meczów:
Barciczanka Barcice - Poprad Muszyna 4-2
Wisła II Kraków - Unia Oświęcim 2-1

Klasa okręgowa - Chrzanów

Brzezina Osiek - Nadwiślanin Gromiec 3-0

Po trzech ligowych wygranych z rzędu, drużyna Nadwiślanina znalazła pogromcę. Zespół prowadzony przez Artura Szlęzaka przegrał na wyjeździe z Brzeziną Osiek, która przynajmniej na kilka godzin została nowym liderem chrzanowskiej klasy okręgowej.