Nie masz konta? Zarejestruj się

MAŁOPOLSKA

Zamknęła dobrze prosperujący biznes w Austrii i założyła hodowlę alpak w Małopolsce (GALERIA)

30.07.2023 15:00 | 3 komentarze | 3 833 odsłony | Agnieszka Filipowicz

A może by tak rzucić wszystko i założyć hodowlę alpak? Ten pomysł zakiełkował w głowie Agnieszki Tokarz w okolicach jej 50. urodzin. Jak pomyślała, tak też zrobiła.

3
Zamknęła dobrze prosperujący biznes w Austrii i założyła hodowlę alpak w Małopolsce (GALERIA)
Agnieszka Tokarz założyła Alpaca Country
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wraz z mężem Dariuszem zamknęła dobrze prosperujący zakład mechaniczny w Austrii i wróciła do Polski. Od dwóch lat jest szczęśliwą właścicielką alpakarni w Nowym Wiśniczu.

- To było tak. Postanowiłam zmienić styl życia. Zaczęłam się wtedy zastanawiać, co chce dalej robić. Aż kiedyś zobaczyłam alpakę i powiedziałam mężowi: już wiem, co będziemy robić. Będziemy hodować alpaki. Na początku trochę go to przeraziło - wspomina.

Zanim zapadła ostateczna decyzja, pani Agnieszka zapisała się na kurs hodowli alpak.
- Jeżdżąc na szkolenia i seminaria coraz bardziej zaczęłam się zakochiwać w tych zwierzętach - opowiada.
Decyzja o zamknięciu biznesu w Austrii i sprzedaży tam domu, przyszła więc łatwo i bez zbędnych rozterek.
- Mam sentyment do Austrii, bo to mój drugi dom. Ale nie żałuję decyzji o powrocie do Polski. Czuję, że tu znalazłam swoje miejsce. Moja córka zauważyła, że nigdy tak często się nie uśmiechałam jak teraz - podsumowuje.

Małżeństw kupiło kilka hektarów ziemi w Nowym Wiśniczu. Wśród pagórków, lasów, w pobliżu stawu powstał ich nowy dom oraz alpakarnia. Tak pani Agnieszka rozpoczęła swoją przygodę z alpakami.
- To urocze, łagodne zwierzęta. Już sam ich widok uspokaja. Wspaniale jest je głaskać, ich wełna jest niesamowita - opowiada z pasją o swoich podopiecznych.

W Polsce jeszcze nie docenia się tak walorów wełny alpak jak na przykład w Niemczech czy Austrii. To właśnie tam pani Agnieszka znajduje najwięcej klientów na wełnę i na produkty, które z niej powstają - pościel, czapki, swetry.

Więcej o hodowli alpak przeczytasz w aktualnym 29. numerze „Przełomu"