Wał szkwalowy zbliża się do Chrzanowa

To niesamowite zdjęcie zrobił w poniedziałek rano Maciej Kamiński. Dron fotografujący burzę znajdował się w sąsiedztwie autostrady A4 i węzła balińskiego.

O skomentowanie tego zjawiska atmosferycznego poprosiliśmy Piotra Szustera, wchodzącego w skład zarządu Stowarzyszenia Skywarn Polscy Łowcy Burz.

- To jest wał szkwalowy, związany z układem burzowym, który przemieścił się nad powiatem chrzanowskim około godziny 07:25. Najsilniejsze zjawiska przeszły w obszarze Myślachowic i Czyżówki - mówi Piotr Szuster.

Zdjęcie tej samej burzy zrobił na osiedlu Północ w Chrzanowie.

- Tak dobrze wykształcony wał szkwalowy jest zjawiskiem dość rzadkim. Szczególnie ze względu na brak poprzedzającego zachmurzenia piętra średniego oraz stosunkowo nisko zawieszoną podstawę. Dodatkowo został uwieczniony w fazie wczesnej dojrzałości, a przez to był bardzo dobrze wydzielony. Tego typu formacje tworzą się w środowiskach, które oprócz chwiejności termodynamicznej posiadają dobre uskoki wiatru. Powstają układy liniowe, a na ich przedniej krawędzi powstaje wał szkwałowy. W przedniej części układu znajduje się granica odpływu zimnego powietrza prądu wstępującego. Przed i nad nią do burzy napływa ciepłe wilgotne powietrze z otoczenia co powoduje powstanie wału - tłumaczy Piotr Szuster.

Piotr Szuster wykłada informatykę na Politechnice Krakowskiej, wcześniej ukończył na tej uczelni Wydział Fizyki, Matematyki i Informatyki; jest doktorantem na Wydziale Informatyki, Elektroniki i Telekomunikacji Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie; wchodzi w skład zarządu Stowarzyszenia Skywarn Polscy Łowcy Burz; należy do OSP w Libiążu; mieszka w Chrzanowie.