- To był kiedyś budynek Izraela Szymona Grubnera. Przed wojną miał w nim jakiś zakład, zapewne też bar. Nie był to budynek mieszkalny. Zaraz po wojnie cała ta strona ulicy, od 29 Listopada, frontowo, została wyburzona. To był ten bardzo wąski kadłubek, a ulica rozszerzała się wyraźnie od Berka Joselewicza. Tak, jak widać dzisiaj - opisuje Eugeniusz Kępiński, pasjonat lokalnej historii.


W tym budynku bar działał też w czasach współczesnych.

Przypomnijmy również, że gmina stara się o pieniądze na budowę drogi, która połączy ul. Kadłubek z 29 Listopada w Chrzanowie.
Burmistrz Robert Maciaszek informował już wcześniej, że urząd miejski złożył wniosek o dofinansowanie tej inwestycji do Rządowego Funduszu Dróg Samorządowych. Jego wartość wynosi 1,7 mln zł.

- Chodzi o wykonanie połączenia ul. 29 Listopada z ul. Kadłubek wraz z przebudową ul. Berka Joselewicza - mówiŁ Maciaszek.

Po wyburzeniu starych kamienic przy ul. Kadłubek obszar rozciągający się do ul. 29 Listopada wygląda jak pobojowisko. Jest wykorzystywany przez kierowców jako dziki parking.

Z kolei ul. Berka Joselewicza to najbardziej zniszczona droga na starym mieście. Jej modernizację gmina odkładała do czasu, aż zostanie zagospodarowana działka przy skrzyżowaniu ze Świętokrzyską, w miejscu dawnego Eldomu. Obecnie stoi tam okazały budynek usługowo-mieszkalny.