Nie masz konta? Zarejestruj się

Trzebinia

Dach na budynku OSP w Sierszy może się zawalić

06.06.2023 13:30 | 3 komentarze | 4 718 odsłony | Alicja Molenda
Radna Barbara Dębiec przy każdej okazji: na komisjach i sesjach rady miasta przypomina o konieczności remontu dachu remizy na największym osiedlu w Trzebini. Bezkutecznie. Ten postulat wzmocnić ma petycja do burmistrza.
3
Dach na budynku OSP w Sierszy może się zawalić
Siedziba OSP w Sierszy to spory budynek ze sporym dachem
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Podczas majowego spotkania mieszkanców w Sierszy, nietrudno było nie zauważyć, że część oświetlenia w pomieszczeniach OSP jest wyłączona. Radna Barbara Dębiec wyjaśniła, że to przez dziurawy, przemakajacy  dach. Na suficie i ścianach budynku widoczne są zacieki.

Połączenie prądu z wodą i zamoknięta instalacja elektryczna, są dość oczywistym zagrożeniem, a w siedzibie OSP w Sierszy odbywają się przecież publiczne spotkania. Na przykład te dotyczące zapadlisk.

Jak mówi radna Barbara Dębiec, projet przebudowy dachu jest dawno gotowy. Jest pozwolenie na budowę. W tym roku kończy się jego ważność, ale gmina nie zaplanowała w wydatkach na 2023 r. żadnej kwoty na tę inwestycję, pomimo ciągłych przypomnień. W Wieloletnim Planie Finansowym gminy Trzebinia zadanie to pojawia się dopiero w roku 2026.

- Do tego czasu ten dach może się zawalić, bo część jego poszycia pamięta czasy II wojny światowej. Nie wspominajac już o zagrożeniu pożarowym  - czytamy w petycji do burmistrza przygotowanej przez grupę radnych.

Przpomnijmy, że mówimy o siedziebie Ochodniczej Straży Pożarnej (!) w Sierszy. Instytucji, która powinna być wzorem bezpieczeństwa.

Radna B. Dębiec o dachu nad siedzibą OPS mówi bez przerwy, przy każdej okazji. Zdesperowana zainicjowała sporządzenie petycji do burmistrza. Petycja została odczytana na majowej sesji rady miasta. Zgodnie z procedurami zajmie się nią teraz speckomisja i zaopiniuje. Autorzy (radni klubu Ku przyszłości Trzebini), domagają się w niej  wygospodarowania jak najszybciej odpowiedniej kwoty na ten remont. Chodzi o ok. 0,5 mln zł. Podkreślają, że dezaktualizacja istniejącej dokumentacji projektowej, to marnowanie publicznych pieniędzy.