Trzebinia
Ludzie myśleli, że pompy pomogą, a tu wypadły nowe dziury w Trzebini

Korty tenisowe w Trzebini znajdują się przy ul. Grunwaldzkiej, niedalego NOT-u. Cały ten obszar jest wskazywany na mapach SRK jako zagrożony zapadliskami.
Z kortów korzystał m.in. Uczniowski Klub Tenisowy Yonex. Teraz zapewne nikt już nie odważy się tam wejść. Miasto nie ma tenisistom do zaoferowania zastępczego miejsca do treningów. Kiedyś korty tenisowy był też na terenie Szkoły Podstawowej nr 3 na Trzebionce, ale zniknął.
Jak informuje przewodniczący Mateusz Król na FB grupie osiedla Siersza, drugie odkryte dzisiaj zapadlisko przy Odkrywkowej, nie jest zbyt duże.
Wczoraj ruszyły pompy mające powstrzymać napór wody z podziemi dawnej kopalni i zapobiegać zapadliskom. Wielu ludzi miało nadzieję na uspokojenie sytuacji. Nikt tego jednak nie obiecywał. Jak mówił prof. Mariusz Czop z AGH, tych pomp powinno być więcej i w różnych miejscach.
Wiadomo, że na razie pracuje jedna. Druga jest urządzeniem zapasowym. SRK zapewnia, że woda wydobywana spod ziemi i odprowadzana do Koziego Brodu jest przebadana.
Wraz z dzisiejszymi, nowymi dziurami w ziemi, na osiedle wrócił strach.
Komentarze
17 komentarzy
Może ktoś zrobiłby przybliżoną kalkulację, chociażby metodą "pi razy drzwi"? Z jednej strony przybliżona wartość budynków mieszkalnych i niemieszkalnych, działek, innych obiektów na terenie naprawdę zagrożonym. Z drugiej strony roczne koszty pompowania i jego czas.
Może Przełom zrobiłby wywiad z Buzkiem czy Steinhoffem? Ludźmi odpowiedzialnymi za dramat, który przechodzą obecnie mieszkańcy Sierszy i Gaja. Najjaśniejsza "gwiazda" Gaja świeci w artykułach i robi sobie zdjęcia z Tuskiem, i jeździ na POpaprane marsze, nie widząc, że to oni są winni jej dramatu. A nie... czekaj, przecież Przełom nie zrobi tego PO, nie upokorzy w wywiadzie POwskiego europosła... Gwiazda też tego nie zrozumie... Obłuda, fałsz, zakłamanie, Przełom... Porobiłem screeny i skopiowałem tekst za w czasu, bo czuję, że Molenda stwierdzi, że ten tekst łamie regulamin xD Media ludziom wilkiem.
Buzek złodziejsko zamykał tą kopalnie to macie efekty rządów POpaprańców!!!
proponuję ludzi wysiedlić, a cały obszar zagospodarować jako ekstremalne pole golfowe - dołki gotowe i uaktualniają się podczas gry. HIT jak z najlepszych thrillerów sf.
@stary zgred, zadawałem już kilka razy pytanie o koszt utrzymania tych pomp, głównie chodzi o koszt roczny. Nikt mi nigdy nie odpowiedział na to pytanie, nawet Przełom. Koszt będzie ogromny, w 2018 roku koszt utrzymania 13stu śląskich pompowni wyniósł 178mln zł, co daje ok 13-14mln na jedną pompownie. Nie porównywałem jak duże są tamtejsze pompownie, a jak duża jest ta w Sierszy, ale roczny koszt należy postrzegać w milionach PLN. Tak jak piszesz, ta pompownia będzie już tam na zawsze.
Dżakarta tonie akurat od nadmiernego pompowania: https://youtu.be/XaJjyMezsAo @pedroma: to nie szczelne skały, tylko piasek, który woda wypłukuje: https://youtu.be/bY1E2IkvQ3k?t=370
Co do skuteczności pompowania nie wypowiadam się, bo nie mam pojęcia. Inna sprawa; czy ktoś je ma? Natomiast interesują mnie tak samo te dwa pytania; ile to będzie kosztowało rocznie i jak długo to będzie trwało? Przecież jeżeli to ma trwać do "końca świata" i kosztować miliony, to może lepiej "nie kopać się z koniem", tylko przyjąć sytuację do wiadomości i działania dostosować do tego. Wytypować rejony i budynki zagrożone. Zamiast wydawać pieniądze na pompowanie wykupywać od ludzi te najbardziej zagrożone domy i działki, proponując im w zamian inne lub pomagać w znalezieniu czegoś innego. Na początek wykupywać dobrowolnie oczywiście te faktycznie najbardziej zagrożone. W ten sposób stopniowo "naturalizować" teren. Wykupione budynki niekoniecznie musiano by od razu wyburzać. Mogłyby być inaczej wykorzystywane do czasu faktycznego pękania/zapadania się. Nie jest to paradoksalnie nic nadzwyczajnego na świecie. Wielomilionowa stolica Indonezji, Dżakarta podobno tonie w ziemi i utonie w oceanie pod ciężarem własnym (nadmiar wylanego w ziemię i nad ziemią betonu na tej samej powierzchni) i nie przymierzają się tam do odpompowywania wody, tylko przyjęli stan faktyczny do wiadomości i budują nieco wyżej nową stolicę. Bez histerii i paniki jakże charakterystycznych do naszej mentalności; "moja własność jest święta i nienaruszalna do końca świata".
Szanowni Państwo. Nie jestem bardzo obeznany w skutkach odpompowywania wody z terenów górniczych i ich skutków, ale jako tako mam pojęcie o górnictwie. Uważam, że należało postąpić zupełnie odwrotnie niż dziś się to dzieje, tj. doprowadzić do jak najszybszego wypełnienia górotworu wodą. Im szybciej by to nastąpiło, tym szybciej podparta przez wodę była by powierzchnia. Woda jest najlepszym i najpewniejszym sposobem wypełnienia pustek i zgodnie z prawem Pascala podeprze wszędzie z tą samą silą. To wiemy ze szkoły podstawowej. Obniżanie poziomu doprowadzi w konsekwencji do tego samego stanu, który już wszyscy znamy. A na koniec takie pytanie: dokąd chcecie pompować tą wodę? Do końca świata. Pozostawiam ku refleksji.
Mattt: 1. czasem warto wspierać nawet jeden talent; 2. nam starostwo nie płaci za żadną propagandę, tylko za udostępnienie miejsca w gazecie na swój przekaz, podobnie jak inne instytucje i inni klienci. Czasem lepiej nie zabierać głosu w sprawach, o których się nie ma pojęcia.
Wedlug mnie wladcy miasta Trzebini powinni wydac nakaz, obowiazek chodzenia po okolicy tylko z spadochronem
skoro pompy nie działały przez tyle lat to cudów nie zdziałają teraz załączone , Raczej jest to zabieg piarowy aby ludzie widzieli ze coś jest robione w tym temacie, a tak swoja droga skoro wody gruntowe sie podniosły i wypełniły wyrobiska i korytarze to czy po obnizenia lustra wody w tych korytarzach nie spowoduje jescze wiekszej czestotliwosci powstawania zapadlisk ???
Dziennikarski infantylizm! Pisze taki/taka, że "ludzie myśleli, że pompy pomogą, a tu wypadły nowe dziury.. " - czyli według mniemania tych ludzi efekt miał nastąpić w chwili włączenia pomp. Pogratulować logicznego myślenia!
Ludzie... To niech zaczną myśleć przy przejściach dla pieszych dla własnego bezpieczeństwa i z telefonami przy uszach bo nie każdy ma ochotę słuchać co kogo boli. A w sprawie, ja myślę logicznie, że skoro pompy zaczęły działać dwa lub trzy dni temu, to lustro wody nie opadnie w dzień tylko trzeba poczekać na efekty może parę tygodni. Czyli myślenie, ale logiczne!!!
Jak tam kasa miasta? są pieniądze ? Korty nie są takie drogie.
Matt święte słowa
chwila, chwila... co to znaczy "miasto nie ma im nic do zaoferowania"?? dlaczego z moich podatków MIAŁBYM COKOLWIEK OFEROWAĆ tenisistom, ktorzy uprawiaja bardzo drogi sport? coz redaktor za bzdury wierutne wypisuje! moze redakcja ufunduje jakies korty prywatnemu klubowi za tą kase co ostatnio pisali że wam starostwo płaci za swoją propagande? a nie ciagnac z podatkow na kluby w ktorych gra po 15 osob.