Nie masz konta? Zarejestruj się

Trzebinia

Nieskuteczna Trzebinia przegrała z czwartoligowcem z Radziszowa

25.02.2023 14:00 | 0 komentarzy | 3 740 odsłony | Michał Koryczan

W sobotnim meczu sparingowym piątoligowy MKS Trzebinia przegrał z Radziszowianką Radziszów.

0
Nieskuteczna Trzebinia przegrała z czwartoligowcem z Radziszowa
Michał Kowalik, strzelec jedynego gola dla MKS Trzebinia w sparingu z Radziszowianką Radziszów
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA NOŻNA

Sparingi

MKS Trzebinia - Radziszowianka Radziszów 1-2 (1-1)

1-0 Michał Kowalik (23), 1-1 Krzysztof Bociek (38), 1-2 Michał Ślaski (77)

MKS: Wróbel - Gałka, Olek, Kalinowski, Sochacki, Kikla, Ł. Skrzypek, Grzyb, Kusiak, J. Pająk, Kowalik oraz Gielarowski, Sieczko, Radwański, Baran, Zybiński, Koźlik, Kamionka, Sz. Kurek, Arfa.

W swoim szóstym zimowym meczu kontrolnym MKS Trzebinia zmierzył się z czwartoligową Radziszowianką Radziszów.

Szkoleniowiec gospodarzy Wojciech Skrzypek nie mógł skorzystać jedynie z Jana Martyniaka, który dopiero kilka dni temu wznowił treningi po przerwie spowodowanej kontuzją.

W szeregach Radziszowianki wystąpił były ofensywny pomocnik trzebińskiego klubu Marcin Szczurek.

- Bramki nie strzelił, ale widać, że potrafi grać w piłkę. Myślę, że przydałby się w naszym zespole - mówi Wojciech Skrzypek.

Spotkanie lepiej rozpoczęli „żółto-czarni", którzy w 23. minucie za sprawą Michała Kowalika objęli prowadzenie w konfrontacji z wyżej notowanym rywalem.

Potem do siatki trafiali już jednak tylko piłkarze gości. W 38. minucie Krzysztof Bociek doprowadziłdo wyrównania, a w 77. minucie Michał Ślaski ustalili wynik na 2-1 dla przyjezdnych.

- Widać, że w szeregach Radziszowianki jest kilka wzmocnień. To bardzo solidna drużyna. Nie powinniśmy przegrać tego sparingu. Być może jest to taki zimny prysznic przed ligą, w bardzo dobrym momencie. Ten mecz pokazał, zwłaszcza w pierwszej połowie, że potrafimy stworzyć kilka naprawdę fajnych akcji i stuprocentowych sytuacji. Nie potrafiliśmy ich jednak wykorzystać. W drugiej połowie dokonałem zmian i rywal, grający cały mecz swoim podstawowym składem, miał więcej z gry, ale nie ustępowaliśmy mu. Mieliśmy kilka klarownych okazji, ale znów zabrakło skuteczności. Przeciwnik wykorzystał nasz błąd, podobnie zresztą jak w pierwszej odsłonie i odniósł zwycięstwo - mówi Wojciech Skrzypek.

W kolejnym sparingu MKS zmierzy się w Trzebini z występującą w klasie okręgowej Victorią 1918 Jaworzno, prowadzoną przez Roberta Moskala, byłego trenera m.in. trzebińskiego MKS.


Czytaj również

Zmienia się rozkład jazdy autobusów ZKKM Chrzanów, żeby ludzie zdążyli na niedzielną mszę

Nowe zapadlisko w Trzebini. Ziemia zapadła się pod budynkiem gospodarczym

Rekompensata za dojazd, strój i wyzwiska, czyli ile zarabia sędzia piłkarski

Defibrylator w Zagórzu jest teraz ogólnodostępny

Oto zwycięzcy Igrzysk Dzieci w koszykówce w gminie Trzebinia

Miliony złotych na drogę powiatową w Babicach