Chrzanów
Tak wyglądała droga z Trzebini do Chrzanowa
![Tak wyglądała droga z Trzebini do Chrzanowa](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2023/02/17/44763_1676667819_07942900.jpg)
- Zdjęcie wykonałem ze skrzyżowania z obecną Wyspiańskiego (równoległa do ul. Tuwima - dop. aut.), celując w stronę Chrzanowa - wyjaśnia.
W tle, po lewej, widać komin cegielni Kurdziela (obecnie teren autostrady A4). Leszek Morawiecki precyzuje, że był to komin pieca do wypału cegły.
Końcem lat 60. poprzedniego stulecia ul. Długa została poszerzona. Nawierzchnię z kostki zastąpił asfalt. Żeby można było zrealizować tę inwestycję, zabrano część prywatnych gruntów. Dokumenty w sprawie wywłaszczenia zostały dostarczone zainteresowanym osobom w 1969 r. Informowały o decyzji podjętej w 1967 r. przez Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Krakowie.
Jeszcze starsze zdjęcie ul. Długiej w Trzebini
Fotografia przedstawia ulicę Długą w Trzebini. Fotografia pochodzi z lat 30. XX wieku. Została wykonana pomiędzy 1934 a 1937 r.
- Środkowy dom po prawej w miejscu, gdzie obecnie znajduje się redakcja "Przełomu". Dalej w drzewach słabo widoczny zajazd-gospoda Kasperczyków. Po lewej szopa do suszenia cegły, obecnie Lakiernia Proszkowa. Dalej Cegielnia "Górka", obecnie hotel i restauracja oraz market "Majster". UWAGA: nie ma domu przy skrzyżowaniu z obecną ul. Tuwima. Został wybudowany w latach 1938-39 - przypomina Leszek Morawiecki.
Ul. Długa w Trzebini współcześnie
Komentarze
13 komentarzy
Ja tam przyjąłem do wiadomości interpretację dokonaną przez fachowców i na wszelki wypadek objeżdżam. Dużo czasu ani paliwa na to nie tracę, a w razie dzwonu przynajmniej moje OC nie ucierpi.
@jan0, zatoka autobusowa to nie tylko wgłębienie w poboczu. Czym wg Ciebie jest ten wyznaczony obszar?
To pierwsze zdjęcie... to moim zdaniem już w trakcie przebudowy...
Teraz to tam stoją G-1a i U-3d ... chyba dawno nie jechałeś.
To nie są zatoki, w zatokach nie stosuje się P-17.
Najlepsza jest obecnie zatoka przed Majstrem :-) Gdyby tylko Redakcja odważyła się zapytać w GDDKiA co oni tam palą...
Inna sprawa, jeśli zatoka (P-17) jest zrobiona w pasie ruchu, głównie w miastach, musimy przez nią często przejechać, bo nie ma innej możliwości. Tutaj pas ruchu i zatoka to dwie różne sprawy.
Dokładnie tak jest Zgredzie. Niestety nie każdy wie, że wjeżdżając na zatokę autobusową (tutaj linie P-7a i P-17) opuszczamy automatycznie pas ruchu i ponownie się do niego włączając musimy włączyć kierunkowskaz i ustąpić pierwszeństwa. W Polsce jest ciemnota drogowa nadal. Stąd tyle wypadków i kolizji. @jan0, przejechać możesz, nie możesz się tam zatrzymywać. Wyjeżdżając z takiej zatoki pamiętaj, że straciłeś pierwszeństwo przejazdu i włączając się do ruchu ponownie tak jak napisałem wyżej. No ludzie, nie lepiej tą zatokę omijać?
Według interpretacji krakowskich zawodowców od ruchu drogowego dokonanej przed laty, nie długo po tym, jak to malowanie powstało, właśnie dla tych trzech miejsc, bodaj w TV (albo w radio), wygląda to tak; można jechać prosto, ale jest to zmiana pasa ruchu, więc wjeżdżając i wyjeżdżając należy użyć kierunkowskazu, a wyjeżdżając ustąpić pierwszeństwa. Jeśli pamiętam, to tak oświadczyli osobiście krakowski Dyrektor Marek od dróg i jego kolega z drogówki wysoki stopniem i stanowiskiem. Strasznie mnie to zdziwiło, ale chyba mieli rację.
Hmm, a od kiedy to nie można przejeżdżać przez przystanek?
profik opanuj się to jest objazd przystanku jak na nim stoi autobus
"współcześnie" oczywiście na fotce się załapał matoł jadący przez przystanek autobusowy - kiedy tym zainteresuje się w końcu policja..
Na moje oko i to na jego pierwszy rzut, zdjęcie z końca lat 60-tych przedstawia ulicę nie przed przebudową tylko w jej trakcie; ruch zamknięty, pobocza rozebrane i rozjeżdżone. Brak ludzi i sprzętu sugeruje, że zrobione w niedzielę. Tak sobie tylko głośno myślę.