Chrzanów
7 rzeczy, za które można dostać mandat zimą. Miejcie się na baczności

Za co można dostać mandat zimą
1. Odśnieżanie auta na postoju przy włączonym silniku
2. Brudne reflektory
3. Jazdę nieodśnieżonym samochodem
4. Jazdę z brudnymi szybami, bez płynu do spryskiwaczy
5. Brudne tablice rejestarcyjne
6. Ciągnięcie za samochodem sanek
7. Jazdę z łańcuchami na kołach po niezaśnieżonej drodze
Cennik i punktownik
* Kodeks drogowy wymaga od kierowcy dobrego pola widzenia i niezagrażania bezpieczeństwu innych uczestników dróg. Jeśli nie odśnieży auta przed wyjazdem na drogę, może dostać nawet 500 zł mandatu.
I tu trzeba dodatkowo mieć się na baczności, bo za odśnieżanie auta na włączonym silniku, grozi nie jeden mandat. Jeśli silnik samochodu na postoju będzie pracował dłużej niż minutę, a policjant to zauważy, moze ukarać nas mandatem 100 złotych. Dodatkowo, jeśli kierowca oddali się od uruchomionego pojazdu, dostanie kolejne 50 zł mandatu. Mandat wzrośnie do 300 złotych, gdy funkcjonariusz stwierdzi powodowanie uciążliwości związanych z nadmierną emisją spalin lub nadmiernym hałasem.
* Za brudne reflektory grozi mandat w wysokości 200 zł i 3 punkty karne.
* Jazda niedśnieżonym samochodem to stwarzanie zagrożenia na drodze. Może skończyć się mandatem od 200 do nawet 500 zł.
* Jeśli policjant zauważy w pojeździe brudną szybę, poprosi o jej umycie. Gdy nie będzie to możliwe ze względu na niesprawność wycieraczek, zużyte pióra lub brak płynu do spryskiwaczy, może wlepić mandat do 500 złotych. Jeżeli odmówimy przyjęcia kary, sąd może nałożyć na nas grzywnę wyższą niż mandat.
* Brudna tablica rejestracyjna moze kosztować 100 złotych oraz 3 punkty karne.
* Kierowca, który pociągnie samochodem kulig ciągnięty, naraża się na mandat 500 złotowy i 5 punktów karnych.
Komentarze
8 komentarzy
Punkt 1. to jest gwałt na rozumie i zdrowym rozsądku. Przepis tworzony przez człowieka/ludzi, którzy nigdy nie mieli kluczyków i kierownicy w łapie. Co do punktu 3. - jeśli egzekwuje się u kierowcy "osobówki" obowiązek odśnieżenia samochodu to tym bardziej należy egzekwować u kierowcy tira, dostawczaka, obowiązek usunięcia wszystkiego z naczepy, łącznie z przytopionym lodem i innymi syfami które z wysokości lecą później w inne pojazdy (o co dużo prościej niż żeby śnieg przeleciał z jednej osobówki na drugą). A kończąc wywód to te "przepisy" istnieją tylko w teorii bo w takich zimnych miesiącach mundurowi zazwyczaj staną gdzieś na chwilę i łapią na radar (dopóki nie zmarzną). Pozdrawiam wszystkich kierowców i normalnych ludzi nie dających się zagadać eko-oszołomom.
@Alicja Molenda: w takim razie przepraszam. Jak Pani radzi sobie więc z problemem parujących/zamarzających szyb?
Ten przepis o włączonym silniku przy odśnieżaniu, czy włączonym silniku ogólnie przed jazdą w zimie, jest wyjątkowo chory. Rozumiem w innych porach roku, ale w zimie? Kiedy tak ważne jest ogrzanie auta i szyb przed jazdą? Każdy kierowca wie, że nie da się skutecznie odszronić, wyskrobać szyb jeżeli ich nie ogrzejemy, bo one zaraz z powrotem zamarzają, czy to od zewnątrz czy wewnątrz. Ktoś kto wymyślił taki przepis ma delikatnie mówiąc nawalone we łbie, zapewne jakiś ekoterrorysta, lub wymóg ogólny UE. Oczywiście ktoś powie, kup sobie chemie i pryskaj, ale czy to nie jest jeszcze gorsze dla środowiska niż kilka minut pracy silnika na biegu jałowym? Inna sprawa jest taka, aby nie ruszać od razu po odpaleniu silnika w zimie, bo jest to dla niego niekorzystne. Ale tutaj już opinie są podzielone, a ja się w to nie zagłębiałem.
AAA: nigdy nie parkowałam w garażu.
Śmiem twierdzić, że za żadne z powyższych nic nikomu nie grozi, a już na pewno nie ze strony policji...bo jej nie ma. Każdy rozsądny kierowca odśnieża czy skrobie szyby z włączonym silnikiem, bo jak nie, to zaraz po ruszeniu szyby mu albo zaparują, albo zamarzną. Cenię wyżej życie np. pieszego niż 150 zł. Pani redaktor, podobnie jak twórcy tego przepisu, wyjeżdża zapewne z ogrzewanego garażu, to o tym nie wie. Oderwane od rzeczywistości szarego obywatela ,,elyty''.
Pis wykończy wszystkich
Odśnieżanie auta na postoju ? Acha to mam w czasie jazdy w biegu odśnieżać?
Za chuchanie na zamrożone szyby następny mandat za nadmierną emisję CO2. Karać, karać i jeszcze raz karać, przecież potrzeba kasy na wszelkie fanaberie.