Pijacy i wandale pod okiem szkolnych kamer

Został rozbudowany monitoring na terenie Szkoły Podstawowej w Alwerni. Wiosną i latem rozpanoszyły się tam łobuzy.

O tej sprawie pisaliśmy już na łamach "Przełomu".

- Boisko jest fajne, funkcjonalne i przyciąga młodzież. Niestety, przebywa ona na nim do późnych godzin nocnych, a nawet porannych. Zdarzają się alkoholowe spotkania. Ciągle zbieramy z boiska butelki, pety i inne śmieci - mówił Paweł Kozikowski, dyrektor SP w Alwerni.

Boisko było już wcześniej objęte monitoringiem. Teraz kamery obserwują też otoczenie hali sportowej.

Dochodziło tam do aktów wandalizmu. Np. została zniszczona elewacja hali sportowej. Chuligani uszkodzili powierzchnię czymś ostrym i ją oszpecili bohomazami. Wykonawca wycenił naprawę na ok. 19 tys. zł.

"Wandalom i pijakom, którzy niszczą gminne mienie mówimy stanowcze nie! Gmina Alwernia zainwestowała w monitoring, który został zainstalowany na terenie Szkoły Podstawowej w Alwerni" - czytamy na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Alwerni.

Na terenie podstawówki w Alwerni zainstalowano dodatkowo 8 kamer, w tym dwie kopułowe. Przez 24 godziny na dobę rejestrują obraz. Dyrektor Kozikowski zaznacza, że monitoring jest bardzo dokładny.