Powiat chrzanowski
Potężnie zatrzęsło ziemią w powiecie chrzanowskim

W wielu mieszkaniach przez dłużą chwilę czuć było, że ruszają się meble, a naczynia zaczęły dzwonić. Nieprzyjemne uczucie ruszającej się podłogi dało wszystkim się we znaki.
Na FB Przełomu rozpisują się nie tylko mieszkańcy powiatu chrzanowskiego, ale także Jaworzna i Chełmka.
Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie odebrało kilkadziesiąt telefonów w tej sprawie. Jak powiedział Dominik Ciaputa z PCZK, wstrząs prawdopodobnie pochodził z ZG Janina.
- Silny wstrząs odczuwalny w centrum Trzebini, jak również na Osiedlu Piaski i Widokowym. Istniało podejrzenie zburzenia ścian budynku w rejonie ulicy księdza Luzara. Służby były na miejscu, ponieważ właściciele wezwali straż pożarną, aby wyeliminować ewentualne zagrożenie. Ściany na szczęście nie uległy pęknięciu, więc budynek nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców - poinformował Wojciech Hajduk radny Rady Miasta w Trzebini.
Jak podaje RMF FM za Wyższym Urzędem Górniczym (WUG) w Katowicach, wstrząs miał miejsce w rejonie jednej ze ścian wydobywczych 800 metrów pod ziemią. Miał siłę 3,15 stopnia w skali Richtera.
W ciągu ostatnich miesięcy niemal co dzień odnotowywane są wstrząsy pochodzące zarówno z ZG Janina, jak i ZG Sobieski.
W tym tygodniu planowane jest spotkanie samorządowców z Chrzanowa z przedstawicielami kopalń. Mamy nadzieję na wyczerpujące informacje i odpowiedź na pytanie czy to jest normalne. Spotkanie w tej sprawie zaplanował też zarząd powiatu na wniosek radnego J. Szczęśniaka na początku grudnia.
Komentarze
14 komentarzy
te wstrzasiki to pikuś , nikt sie tym nie przejmuje , a zwłaszcza wladze kopalni. Poczekamy teraz na wstrzasy o sile 4 w skali Richtera , takie jak w 2015 roku , to zobaczycie jak sie fajnie ucieka z domu i co w nim zostanie powaznie uszkodzone . Jestem pewny ,że to nastapi - oby nikogo nie zabiło
Kopalnie stosują system rabunkowy, czyli wydrzeć ile się da jak najmniejszym kosztem. Jak by zaczęli stosować system zamulania wyrobisk jak dawniej było, to by nie było wstrząsów ani zawałów. Nie występowały by dziury na powierzchni spowodowane wydobyciem węgla.
Nawet gamonie nie wiedzą dokładnie skąd pochodził wstrząs.
Czy spółdzielnia mieszkaniowa będzie sprawdzać czy nie doszło do rozszczelnienia instalacji gazowych w blokach? Takie zdarzenia miały już miejsce w Polsce https://wiadomosci.wp.pl/trzesienie-ziemi-spowodowalo-pekniecia-w-kilkunastu-obiektach-6037495064617601a
Pęknięcia będą widoczne,ale dopiero po jakimś czasie
Addrav to prawda jak pisałeś o kimś jak Mystasia , do tego ten ktoś jest tak płytki , że myśli , że pieniądze biorą się z bankomatu .
Addrav to prawda jak pisałeś o kimś jak Mystasia , do tego ten ktoś jest tak płytki , że myśli , że pieniądze biorą się z bankomatu .
Addrav to prawda jak pisałeś o kimś jak Mystasia , do tego ten ktoś jest tak płytki , że myśli , że pieniądze biorą się z bankomatu .
Addrav to prawda jak pisałeś o kimś jak Mystasia , do tego ten ktoś jest tak płytki , że myśli , że pieniądze biorą się z bankomatu .
Proszę nie obrażać ciężko pracujących ludzi. ale jaja ze dwadzieścia lat temu to tak a nie teraz
Wydobycie ma teraz swoje pięć minut, wykorzysta je do granic możliwości, konsekwencje są raczej mało istotne, ponieważ równoważą się z ogromnym zapotrzebowaniem na węgiel. Tak więc bezkarnie można fedrować, jest ku temu przyzwolenie góry. Szkoda tylko tych, których domy trzęsą się w posadach.
Ci "ciężko" pracujacy ryle pracują kilka godzin dziennie. Reszta to zbijanie bąków. A mniemanie o sobie jakby każdy z nich był inżynierem. Mieli zamknąć kopalnię, nie zamknęli. Szkoda. Teraz wypada czekać nieszczęścia, bo poczynają sobie coraz śmielej za nic mając protesty i obawy ludzi.
Mystasia - No tak sztandarowe myślenie osoby która prąd ma z gniazdka a ciepło z rurki. Proszę nie obrażać ciężko pracujących ludzi. Ryć to sobie możesz ale w ogródku.
W końcu dojdzie do jakiejś tragedii. Ciekawe czy wtedy te rylce skończą czy dalej będą ryć. Zamknąć to w cholere, nikomu te kopalnie nie są potrzebne.