Trzebinia
Siersza ma kolejny problem. To wstrząsy wywołane przez działalność kopalni Sobieski
10, 12 i 24 października. W tych dniach mieszkańcy trzebińskiego osiedla Siersza odczuli wstrząsy. Wszystko wskazuje na to, że to efekt działalności ZG Sobieski w Jaworznie.
- Z relacji mieszkańców wynika, że niektóre domy zakołysały się, a przedmioty codziennego użytku znajdujące się w budynkach zmieniły położenie - mówi radny powiatowy Janusz Szczęśniak, mieszkaniec Sierszy.
Radny złożył interpelację w tej sprawie. Postuluje, by władze powiatu zorganizowały spotkanie z kierownictwem kopalni Sobieski.
Mieszkańcy Sierszy domagają się bowiem zaprzestania tej formy eksploatacji złóż, która może spowodować powstanie nowych szkód górniczych na tym terenie. A przecież ten rejon gminy zmaga się już z problemami zapadlisk związanych z eksploatacją prowadzoną przed laty przez kopalnię Siersza.
Do właściciela kopalni w Jaworznie, czyli spółki Tauron Wydobycie, wystąpił w ostatnich dniach burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk. Zapytał m.in. o to, czy i jak eksploatacja złóż węgla przez ZG Sobieski może wpłynąć na sytuację geologiczną - w kontekście zapadlisk w Trzebini.
- W jaki sposób Tauron Wydobycie zamierza zadośćuczynić mieszkańcom w razie ewentualnych uszkodzeń budynków przez wstrząsy? - pyta burmistrz.
Czekamy zatem na odpowiedź od właściciela zakładu górniczego.
Komentarze
2 komentarzy
ale to nie tylko problem Sierszy. Ludzie już się organizują i będą pozwy składać bo domy pękają.
W Chrzanowie też czuć wstrząsy. 29.10 koło godz. 12 był wstrząs i to nie lekki więc nie tylko Siersza to odczuwa.