Zmarł Franciszek Mazur. Legenda trzebińskiego harcerstwa, wychowawca młodzieży, żeglarz. Harcerskim ideałom był wierny ponad 65 lat.
Zmarł Franciszek Mazur. Legenda trzebińskiego harcerstwa, wychowawca młodzieży, żeglarz. Harcerskim ideałom był wierny ponad 65 lat.
Urodził się 9 października 1929 r. w Grojcu. Do harcerstwa wstąpił w 1945 roku. Wciągnęło go. Przez wiele lat zakladał drużyny, organizował obozy wakacyjne. To nie był druh kumpel, to był druh mistrz, który przyciągał młodych jak magnes. Stanowczy, wymagający. Imponował wiedzą, postawą. Budził respekt.
W 2004 roku "Przełom" wyróżnił w kategorii "Społecznik jakich mało"druha Franciszka statuetką Kaczora wręczaną osobowościom ziemi chrzanowskiej. Cieszył się wyróżnieniem.
- Jaki ja jestem zaskoczony tą nagrodą! To prawda, poświeciłem życie wychowaniu młodego pokolenia. Żona zawsze mi mówiła: ja nie mam męża, ja mam instruktora harcerskiego - mówił podczas uroczystej gali sześć lat temu. Przyszedł na nią oczywiście w harcerskim mundurku. Narzekał na zdrowie, ale życie wciąż go cieszyło.
W 2005 roku wpadał kilka razy do redakcji. Opowiadał o żeglarskich obozach i kolegach, którzy już odeszli. Wspominał czasy kiedy był komendantem ośrodka ZHP w Trzebini.
Potem spotkałam Go jeszce kilka razy na trzebińskim Rynku. Nieopodal mieszkał.
16 października zabraknie Go na uroczystości stulecia harcerstwa organizowanej przez trzebiński hufiec...
Nie ma już wśród nas druha Franciszka Mazura, ale gdzieś tam zza światów na pewno nadal śledzi losy swoich wychowanków. My także o Nim pamiętajmy.
Alicja Molenda
29.04.2025
ZATRUDNIĘ kierowcę kat. C i C+E 500-380-561
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Wspaniały człowiek, kopalnia wiedzy o przedwojennej i powojennej Trzebini, rozmowa z nim to była ogromna przyjemność. Panie Franku-mieliśmy jeszcze pogadać... Bardzo, bardzo żałuję, że to już niemożliwe:(
0 0
Tyle dni minęło, tyle marzeń, tylu ludzi przeszło, tyle zdarzeń .... Druhu! Będzie nam Ciebie brakowało.... Zwłaszcza tych cennych uwag, które dostawałam na obozie....
0 0
W imieniu chrzanowskiego środowiska ZHR, składam głębokie wyrazy współczucia rodzinie druha Franciszka. Odszedł harcerz z krwi i kości, na każdy dzień, w każdej sytuacji... coraz mniej takich ludzi. Spokojnych szlaków na Wiecznej Warcie Druhu! Czuwaj!
0 0
Wspaniały człowiek