Piłkarska sobota. Górnik zatrzymał Błyskawicę (WIDEO, ZDJĘCIA)

17:00, 15.10.2022 Michał Koryczan

Skomentuj

Przy piłce zawodnik Błyskawicy Myślachowice Kacper Głowacz, zdobywca gola w meczu z UKS Górnik Siersza

W sobotnim meczu chrzanowskiej A-klasy piłkarskiej, UKS Górnik Siersza zremisował na swoim stadionie w derbach trzebińskiej gminy z Błyskawicą Myślachowice.

Klasa A - Chrzanów

UKS Górnik Siersza - Błyskawica Myślachowice 1-1 (0-0)

1-0 Rajmund Raźniak (58), 1-1 Kacper Głowacz (66-karny)

Siersza: Buziewicz - Boba, A. Tajs, Byrczek (81. Mysza), Głuch, Nowak (72. D. Głowacz), Bartoń, B. Kurek, Porębski, Dźwigaj (46. Błach), Raźniak

Myślachowice: D. Woźniak - Pasoń, P. Wilk, Wicher, Kocyk, Piotrowski, Łukasik, Witkowski, Sz. Zając, Chlebda (70. Kuciel), K. Głowacz

W poprzednim sezonie zespół z Myślachowic wygrał w Sierszy aż 5-0. Tym razem lider chrzanowskiej A-klasy musiał się podzielić punktami z Górnikiem.

Tym samym zespół z Sierszy jako drugi - po Zagórzance Zagórze - nie przegrał w tych rozgrywkach z Błyskawicą.

W pierwszej, bezbramkowej połowie Myślachowice były zdecydowanie bliższe zdobycia gola. W pierwszym kwadransie stworzyli sobie dwie znakomite okazje.

Najpierw, po strzale Wojciech Chlebdy, Jacek Boba wybił z linii bramkowej piłkę, która zmierzała do siatki. Potem pojedynek sam na sam z Kacprem Głowaczem wygrał Michał Buziewicz.

Tuż po zmianie stron oko w oko z golkiperem gospodarzy ponownie stanął Kacper Głowacz, ale i tym razem górą okazał się Michał Buziewicz.

W odpowiedzi bardzo ładnie z dystansu uderzył Rajmund Raźniak, ale Dawid Woźniak popisał się znakomitą interwencją.

W 58. minucie miejscowi zdobyli gola. Rajmund Raźniak ograł Bartosza Pasonia i mocny strzałem pokonał Dawida Woźniaka.

Goście ruszyli do odrabiania strat. Sposobu na pokonanie bramkarza Sierszy szukali jeszcze Tomasz Witkowski (z wrzutu wolnego) i Wojciech Chlebda (strzałem głową po centrze z rzutu rożnego), ale bezskutecznie.

W 66. minucie Błyskawica doprowadziła do wyrównania. Arbiter dopatrzył się faulu na Szymonie Zającu i podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Kacper Głowacz.

W końcówce spotkania Myślachowice próbowały jeszcze zadać decydujący cios, ale strzał z dystansu Tomasza Łukasika obronił Michał Buziewicz, a Daniel Kuciel uderzył głową obok słupka. Nieco szczęścia zabrakło z kolei Szymonowi Zającowi, po dośrodkowaniu którego piłka otarła słupek.

Wyniki innych meczów