Jak poinformował wojewoda, pieniądze na wypłatę tzw. dodatków węglowych wpłynęły dziś (środa) na konto Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Ten przelał je na rachunki 181 gmin. W sumie 821 882 340 zł.
- Małopolanie ubiegający się o dodatek węglowy mogą spodziewać się w najbliższym czasie wypłat na swoje konta. Przypominam, że weszła w życie nowelizacja przepisów, która wydłuża czas dla samorządów na weryfikację wniosków. Rząd wsłuchał się w propozycje samorządów i uwzględnił je w nowelizacji ustawy, którą podpisał Prezydent, i która weszła już w życie - mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.Najwyższe kwoty zostały przekazane do następujących samorządów:
Kęty - 12 393 000 zł,
Krzeszowice - 12 362 400 zł,
Myślenice - 11 236 320 zł,
Andrychów - 11 169 000 zł,
Chełmiec - 10 823 220 zł.
Przypomnijmy, że dodatek przysługuje gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe - zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.
Warunkiem otrzymania wspomnianego dodatku jest wpis lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Jednorazowy dodatek węglowy wynosi 3 tys. zł. Jest to kwota, jaką otrzymają właściciele gospodarstw domowych, których wnioski zostały pozytywnie rozpatrzone.
Wnioski można składać do 30 listopada 2022 roku.
0
0
0
0
0
0
0 0
Na tonę może im wystarczy, ale oni potrzebują kilka ton a węgiel dziś coraz trudniej kupić w kwotach poniżej 3 tysiące złotych. Skąd wezmą teraz takie pieniądze? Statystyczny dom to 3-5 ton węgla. Nie trudno wyliczyć ile na to potrzeba pieniędzy. Rynek tez jest podły, zapowiadał, że po uchwaleniu dodatku węglowego węgiel skoczy o kolejne 100% i dokładnie tak się stało. Był po ok 1600-1700zł wtedy, dziś chodzi po 3200zł. Obecne ceny wynikają właśnie z powodu tego dodatku, bo jak doić to doić a jak kraść to miliony. Żyjemy w podłym, chciwym świecie, ale już niedługo może przyjść reset, bo dobijamy do sufitu wszelakich absurdów i niedorzeczności. PiS niestety poległ w kwestii węgla. Zobaczymy jeszcze co nam da 100mln ton węgla ukraińskiego, ale podejrzewam, że nić, bo gdy ten dostanie się w chciwe, prywatne łapska ludzi, które go dystrybuują, to cena i tak będzie powyżej 3k PLN. Ukraiński węgiel może być sprzedawany przez Państwo, wtedy mamy jeszcze resztki nadziei na normalne ceny, ale ja w to nie wierzę, bo same państwowe kopalnie, a więc sam PiS podniosły ceny węgla na kopalniach już więcej niże 100% w porównaniu do roku ubiegłego. Jaki z tego morał? Sam kaczyński kopie nas w tyłki i jak widać go to bawi.
18:48, 21.09.2022
0 0
No znalazły się piniondze w mojej kieszeni. Bardzo zasranych złodziei i manipulatorów ... 13:39, 22.09.2022