Hype na iPhone 14

Nadchodzi moment, na który czeka cały technologiczny świat! Początek września, a wraz z nim coroczna premiera nowych smartfonów firmy Apple. Owe premiery od zawsze były związane zarówno z gigantycznym szumem medialnym, jak i z wielkimi kontrowersjami - tak jak przystało na Apple podczas prezentacji najnowszych odsłon swoich telefonów.

Premiera iPhone 14 - co nas czeka?

7 Września 2022 roku odbędzie się premiera 4 najnowszych telefonów producenta z USA:

• iPhone 14 - 799 USD (ok. 3773 zł)
• iPhone 14 Max - 899 USD (ok. 4245 zł)
• iPhone 14 Pro - 1099 USD (ok. 5189 zł)
• iPhone 14 Pro Max - 1199 USD (ok. 5662 zł)

_{*Podane ceny są obecne w USA, nie ma oficjalnych informacji na temat ceny w Polsce}

Apple przyzwyczaił nas do wysokich cen, więc fakt że najnowszy iPhone 14 będzie kosztował sporo, nikogo nie dziwi. Jednakże w obecnych czasach większość producentów wypuszcza swoje flagowce w podobnej cenie, np. SAMSUNG Galaxy S22 Ultra to koszt nawet 6399 ZŁ, a za Xiaomi 12 Pro zapłacimy 5199 ZŁ.

Hype na iPhone 14 - skąd się bierze?

Nie zaskoczy nikogo to, że iPhone`y od dłuższego czasu są najmodniejszymi i najbardziej pożądanymi telefonami na rynku. Wynika to z hype`u na samą firmę Apple, który od wielu lat jest ogromny. Nie wziął się on znikąd. Apple od lat posiada wizerunek firmy z wyższej półki oraz kojarzony jest z luksusem. Telefony tego producenta, nawet starsze modele, przez wiele lat były dla większości ludzi niedostępne ze względu na swoją zaporową cenę. Same premiery ich urządzeń, a w szczególności telefonów, były bardzo promowane w mediach, przez co masa ludzi się nimi ekscytowała. Nie inaczej jest w tym przypadku - znowu wszyscy rozmawiają o tym, co zaoferuje nam Apple w tym roku, a ludzie nawet przed premierę przedstawiają swoje opinie na temat telefonu.

Co sądzą klienci?

Zdania na temat telefonów, jak i samej firmy Apple, od zawsze są podzielone. Jedna strona twierdzi, że są to nieopłacalne urządzenia, które prezentują się słabo, biorąc pod uwagę ich cenę. Dodatkowo zwracają uwagę na fakt, że firma Apple od dawna nie dodaje nic nowego do swoich smartfonów, a technologie użyte w ich telefonach są znane z innych urządzeń od dawna. Druga strona jako argument podaje m.in. to, że telefony od amerykańskiego producenta nie są tak awaryjne jak w przypadku konkurencji, a po latach użytkowania nadal sprawują się dobrze. Niezależnie od tego, kto ma rację w tym sporze, faktem jest, że producentowi najbardziej zależy na dużej sprzedaży telefonów. Apple od lat dzięki wypuszczaniu nowych iPhone`ów gwarantuje sobie ogromne zyski. Niezależnie od tego, czy dany model jest uważany za udany czy nie, jego wydanie generuje przychody. Stali klienci wraz z nowymi użytkownikami smartfonów od Apple wygenerują sprzedaż, która z pewnością zadowoli amerykańskiego producenta.

Premiera najnowszego iPhone`a jak co roku jest niezwykle wyczekiwana. Hype na to wydarzenie jest niezrównany - żadna inna firma nie wzbudza takich emocji jak Apple. Najnowszy smartfon zostanie zaprezentowany w środę 7 września. Producent znów obiecuje dużo, ale jaki będzie efekt? Dowiemy się po premierze.