Dwukrotny mistrz Polski oglądał inaugurację sezonu na stadionie w Trzebini (WIDEO, ZDJĘCIA) - przelom.pl
Zamknij

Dwukrotny mistrz Polski oglądał inaugurację sezonu na stadionie w Trzebini (WIDEO, ZDJĘCIA)

12:25, 13.08.2022
Skomentuj

W sobotnim meczu piątej ligi piłkarze MKS Trzebinia zremisowali na własnym boisku z KS Chełmek.

PIŁKA NOŻNA

V liga małopolska - grupa zachodnia

MKS Trzebinia - KS Chełmek 1-1 (0-0)

1-0 Łukasz Skrzypek (59), 1-1 Antoni Olek - samobójcza (60)

Trzebinia: Wróbel - Sieczko, Radwański (72. Martyniak), Olek, Gałka, Sochacki (46. Kamionka), Zybiński, Koźlik, Grzyb (46. Ł. Skrzypek), Sz. Kurek (46. Kusiak), Arfa (68. J. Pająk)

Chełmek: Lewandowski - Bloch (72. Sidło), Kantek, Nowak, Celmer, Pędrys (57. Piątek), Wierzba, Tomko, Knap, Sidor, Majka

Inauguracja sezonu w Trzebini przyciągnęła na trybuny około 150 osób. Wśród widzów pojawili się m.in. Bogdan Gunia, były piłkarz Hutnika Trzebinia i Górnika Zabrze (dwa razy z tym klubem wywalczył mistrzostwo Polski) oraz Mirosław Kmieć, asystent Jana Urbana w takich klubach jak Lech Poznań, Śląsk Wrocław i Górnik Zabrze.

Spotkanie nie było porywającym widowiskiem. Biorąc pod uwagę duże zmiany kadrowe, zwłaszcza w zespole gospodarze, można się było spodziewać, że będzie brakował zrozumienia i płynności w grze.

W pierwszej połowie obaj bramkarze nie zostali tak naprawdę zmuszeni do żadnej poważniejszej interwencji. W dobrych sytuacjach Szymon Kurek uderzył wysoko nad poprzeczką, Hamed Arfa skiksował przy próbie strzału z dziesięciu metrów, a Piotr Radwański główkował obok słupka

W zespole gości tuż przed przerwą na uderzenie z dystansu zdecydował się Grzegorz Katnek, ale przeniósł futbolówkę nad bramką.

Niespełna kwadrans po zmianie stron dobrze w polu karnym odnalazł się Łukasz Skrzypek i strzałem w krótki róg zdobył gola w swoim debiucie w barwach MKS.

Radość miejscowych z prowadzenia nie trwała zbyt długo. Kamil Majka wystartował lewym skrzydłem do prostopadłego podania i zagrał piłkę wzdłuż bramki. Lot futbolówki przeciął Antoni Olek, trafiając do własnej bramki.

W końcówce meczu ładnym uderzeniem z dystansu popisał się Mateusz Tomko, ale Tomasz Wróbel skutecznie interweniował.

W odpowiedzi, po ładnej indywidualnej akcji Łukasza Skrzypka i ostrym podaniu wzdłuż bramki, Jakub Lewandowski uprzedził dwóch szarżujących zawodników MKS.

Trzebinianie kończyli mecz w dziesiatkę, bo w doliczonym czasie gry drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Jan Koźlik.

 

Czytaj również

Chrzanowska A-klasa piłkarska coraz mniejsza. Następny klub wycofał drużynę z rozgrywek

MKS Trzebinia wraca do gry. Oto kadra na rundę jesienną

Piłkarski weekend. Piąta liga i okręgówki na start

Uszkodzony dach i powalone drzewa. Strażacy usuwają skutki burzy

Dożynki w gminie Babice, czyli tradycja zamiast wielkich plonów

Kamil Knapczyk finiszował w Złotą Godzinę

[WIDEO]6991[/WIDEO]

(Michał Koryczan)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

PączekTłustyPączekTłusty

0 0

Nie tego się spodziewałem, nie tak to miało wyglądać. 13:39, 13.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TrzebinianinMKSTrzebinianinMKS

0 0

Ale czego ty się spodziewałeś skoro oni w takim składzie trenują od 1,5 tygodnia i nawzajem się poznają? Chełmek był do ogrania, ale dziś najwyraźniej byliśmy za słabi żeby go pokonać. Nie wiem z czego wynika aż taka nerwowość trenera na tym filmiku, bo zupełnie nie jest ona adekwatna do przebiegu spotkania. Nie ma co się przejmować kilkoma "kibicami", którzy źle życzą. 15:16, 13.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PączekTłustyPączekTłusty

0 0

Czego? tylko okazałego zwycięstwa! 7 porazek w 4 lidze, zwyciestwa ze slabymi zespołami w sparingach a na koniec cud ze remis z kosztowymi bo jechali rowno. Chelmel? Slabi jak clepardia. Zmienil sie zarzad i pojawiła sie $ ze jest tutaj kadrowa rewolucja? Na boisku sorka ale nie widac 19:37, 13.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%