Referenda ws. odwołania burmistrza. Jak to wygląda w powiecie chrzanowskim? - przelom.pl
Zamknij

Referenda ws. odwołania burmistrza. Jak to wygląda w powiecie chrzanowskim?

13:00, 08.05.2022 Łukasz Dulowski
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne

W niedzielę, do godz. 21, potrwa referendum ws. odwołania burmistrza Alwerni przed upływem kadencji. Przypomnijmy wcześniejsze takie referenda w powiecie chrzanowskim i jak się zakończyły.

Referendum w Trzebini - 2013 r.

Referendum ws. odwołania burmistrza Trzebini Stanisława Szczurka zostało przeprowadzone 27 stycznia 2013 r. Było pierwsze w historii lokalnego samorządu w powiecie chrzanowskim.

Mieszkańcy, którzy domagali się pozbawienia Stanisława Szczurka pełnionej funkcji, zarzucali mu m.in. niezgodne z prawem sfinansowanie z publicznych pieniędzy budowy muru oporowego na prywatnej działce. Ponadto brak wsparcia i utrudnianie działalności sportowej klubu jeździeckiego Szarża i płetwonurków Posejdon Team Poland nad Balatonem, także cynizm, pychę i arogancję wobec ludzi i partnerów społecznych oraz nonszalanckie lekceważenie własnych deklaracji wyborczych i bezkrytyczne składanie obietnic.

Stanisław Szczurek ocalił jednak stanowisko burmistrza. Referendum za jego odwołaniem nie powiodło się. Zabrakło niespełna trzech procent głosów, by było ważne. Do urn poszło 4.565 osób. Zabrakło 778 głosów.

Referendum w Chrzanowie - 2015 r.

Referendum w sprawie odwołania burmistrza Chrzanowa Marka Niechwieja odbyło się 13 grudnia 2015 r.
Inicjatorzy referendum przekonywali na łamach "Przełomu":

"Mając na sercu dobro Chrzanowa, mieszkańcy powinni wziąć udział w referendum. Jest to niezbędne, by Chrzanów powrócił na ścieżkę rozwoju. Odwołanie Marka Niechwieja pozwoli chrzanowianom wybrać nowego włodarza, gotowego poświęcić swoje umiejętności i zaangażowanie do budowania pozycji miasta i jego mieszkańców, a nie zajmującego się głównie próbami budowania swojego osobistego wizerunku, jak robi to obecny burmistrz. Bez pomocy mieszkańców Chrzanów zagrożony jest stagnacją, brakiem perspektyw oraz dalszym przyzwalaniem na nieodpowiedzialne rządzenie przez Niechwieja i jego zastępczynię."

Poza tym o burmistrzu zrobiło się głośno, również w mediach ogólnopolskich, ponieważ gdy został zatrzymany przez policję, badanie wykazało ponad 1,7 promila alkoholu w jego organizmie.

W głosowaniu referendalnym wzięło udział 7649 mieszkańców. To wystarczająca liczba, by wyniki referendum były ważne. Tak naprawdę wystarczyłoby, gdyby zagłosowało 6631 osób. 7.221 osób odpowiedziało się za odwołaniem Marka Niechwieja. Przeciwko było 366 głosujących.

W przypadku trwającego referendum w gminie Alwernia przypominamy, że w mediach, również społecznościowych, zabronione jest w czasie trwania ciszy wygłaszanie opinii dotyczących referendum.

(Łukasz Dulowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

hotinhotin

0 0

To,że pan burmistrz miał we krwi 1,7 promila to jest pikuś. Bo pewna piosenkarka pani Beata K. spowodowała kolizję w Warszawie mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie i nie została skazana przez Wolne Sundy,tylko otrzymała karę grzywny. 13:45, 08.05.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hotinhotin

0 0

To,że pan burmistrz miał we krwi 1,7 promila to jest pikuś. Bo pewna piosenkarka pani Beata K. spowodowała kolizję w Warszawie mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie i nie została skazana przez Wolne Sundy,tylko otrzymała karę grzywny. 13:45, 08.05.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Promil_plPromil_pl

0 0

@ hotin a tak preryjnie w sprawie Beaty K. to "Sąd uznał ją winną prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i ukarał 200 stawkami dziennymi w wysokości 250 złotych każda (50 tysięcy złotych) oraz pięcioletnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Artystka ma też zapłacić 20 tysięcy złotych świadczenia na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej" i cytując dalej "W uzasadnieniu wyroku sędzia (...) zaznaczyła, że "ze sąd zdumieniem wysłuchał, że jedyną okolicznością, jaką prokurator wskazał za łagodzącą, jest przyznanie się do winy oskarżonej". I przyznała, że "trudno się z takim stanowiskiem zgodzić"". Zatem @ hotin jak ci się nie podoba wyrok to pretensje do prokuratury a nie niezawisłego Sądu! I nie matacz! https://tvn24.pl/tvnwarszawa/mokotow/warszawa-wyrok-w-sprawie-beaty-kozidrak-minister-wojcik-zbyt-lagodny-i-niesprawiedliwy-5701769 13:58, 08.05.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

easyeasy

0 0

a miala byc cisza... 14:37, 08.05.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%