16 maja epidemia przechodzi w stan zagrożenia epidemicznego. "Czerwone światło związane z COVID-19 przełączamy na pomarańczowe" - mówi minister zdrowia.
Grzegorz Juszczyk, szef Instytutu Zdrowia Publicznego, powiedział dziś, że COVID-19 i jego warianty będą teraz monitorowane tak jak grypa.
Minister Adam Niedzielski poinformował o 611 zachorowaniach na COVID-19 dziś. - To liczba bliska średniej zachorowań dziennych każdego dnia. Jest ich poniżej 1000 - dodał.
Około 1000 osób jest obecnie hospitalizowanychz powodu zachorowania na COVID-19. - Lekarze mówią, że nie są to już bardzo ciężkie przypadki jak wcześniej - podał Niedzielski.
W związku z tym, minister zdrowia wprowadza stan zagrożenia epidemicznego w miejsce stanu epidemii. Stan zagrożenia potrwa co najmniej do września. Wtedy możemy się spodziewać wzrostu zakażeń.
Ośrodki modelujące rozwój epidemii wskazują, że w najbliższych miesiącach trendy spadkowe zachorowań na COVID-19 będą się utrzymywać i że na razie na świecie nie ma żadnego alertowej mutacji COVID-19.
-------------------
epidemia - dynamiczny rozwój choroby trafiającej na populację niezaszczepioną
endemia - wirus jest obecny, ale duża cześć populacji jest zaszczepiona, uodporniona częste jest bezobjawowoe przechodzeinie choroby
0
0
0
0
0
0
0 0
To globaliści mówią ustami Niedzielskiego,a pani Molenda łyka ten teatrzyk ak gąska. 17:14, 06.05.2022
0 0
Tak dokładnie minister ogłosił, premier już wcześniej i wirus sobie poszedł. Hulaj dusza wirusa nie ma. 08:14, 07.05.2022
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz