Wisła nie zatrzymała Błyskawicy, dziewięć goli w Myślachowicach (WIDEO, ZDJĘCIA)

18:51, 16.10.2021 Michał Koryczan

Skomentuj

Kacper Głowacz zdobył cztery gole dla Myślachowic w meczu z Jankowicami

W sobotnim meczu chrzanowskiej A-klasy piłkarze Błyskawicy Myślachowice rozbili Wisłę Jankowice.

PIŁKA NOŻNA

KEEZA Klasa A - Chrzanów

Błyskawica Myślachowice - Wisła Jankowice 8-1 (3-1)

1-0 Wojciech Chlebda (10), 2-0 Mateusz Wilk (19), 2-1 Dominik Bachowski (21), 3-1 Kacper Głowacz (45+1), 4-1 Kacper Głowacz (44), 5-1 Rafał Warkoczyński (57), 6-1 Wojciech Chlebda (65), 7-1 Kacper Głowacz (83), 8-1 Kacper Głowacz (86)

Błyskawica: D. Woźniak - Piotrowski, P. Wilk, Cybulski, Zając (64. Celiński), M. Wilk (54. Łukasik), Wicher (59. Kocyk), Witkowski, Warkoczyński (80. M. Binek), Chlebda (75. Kaja), K. Głowacz

Wisła: Ćwikła - Pająk, Turek, Niziołek, Bachowski (66. Kowalczyk), Hudzik, Szpak, Sędrzak, Kozdraś, Mikuła, Żurek (66. Kucia)

Drużyna Wisły Jankowice w piątym kolejnym meczu ligowym na boisku w Myślachowicach musiała uznać wyższość zespołu gospodarzy.
Sobotni mecz znakomicie ułożył się dl Błyskawicy, która po niespełna 20. minutach prowadziła różnicą dwóch bramek. Najpierw do siatki trafił Wojciech Chlebda, który po centrze Rafała Warkoczyńskiego i odbiciu piłki przez golkipera Wisły wpakował futbolówkę do siatki.
Następnie do siatki trafił Mateusz Wilk, wykorzystując podanie do Kacpra Głowacza. Drużyna z Jankowic domagała się w tym momencie odgwizdania faulu Kacpra Głowacza na bramkarzu przyjezdnych, ale arbiter nie dopatrzył się przewinienia.
Dwie minuty później Wisła zdobyła kontaktową bramkę. Dominik Bachowski wpadł w pole karne i strzałem w długi róg pokonał Dawida Woźniaka.
Od 44. minuty goście musieli sobie radzić w osłabieniu. Za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę z boiska usunięty został Łukasz Kozdraś.
Błyskawica błyskawicznie wykorzystała grę w przewadze. Rafał Warkoczyński podał precyzyjnie do Kacpra Głowacza, który nie dał szans bramkarzowi rywali.
Po zmianie stron do brami trafiali już tylko gospodarze, którzy zwyciężyli ostatecznie 8-1, a gdyby nie udane interwencje Tomasza Ćwikły i brak precyzji zawodników gospodarzy, wynik mógł być jeszcze bardziej okazały. Ozdobą meczu był efektowny gol Rafała Warkoczyńskiego, po uderzeniu z dystansu.

Przeczytaj również:

Piłkarska sobota. Wieczysta Kraków wygrywa, Peszko i Majewski strzelają

Sportowy weekend. Piłkarze nożni i ręczni powalczą o ligowe punkty

Dzień Nauczyciela. Praca w tym zawodzie może dać dużo przyjemności

13-latek włamał się do kiosku w centrum miasta i ukradł papierosy

Tabliczki z napisem "Uwaga trucizna!" mają się pojawić w gminie Babice

Wybierz się na jesienny spacer, zrób zdjęcie i wygraj nagrody

[WIDEO]5665[/WIDEO]