Trzebinia
Kompromis w sprawie cięć w Puszczy Dulowskiej. Samorządowcy porozumieli się z leśnikami (ZDJĘCIA, WIDEO)

Materiał wideo:
W poniedziałek w Puszczy Dulowskiej spotkali się samorządowcy i przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach oraz Nadleśnictwa Chrzanów. Leśnicy przedstawili radnym i burmistrzowi zmodyfikowany plan urządzenia lasu. Nadleśnictwo zrezygnowało z niektórych cięć zaplanowanych jeszcze w tym dziesięcioleciu.
- Chcemy też ograniczyć cięcia, pozostawiając pas drzew wzdłuż głównej arterii Puszczy. Zależy nam, by został tam zachowany mikroklimat, a drzewa dawały cień osobom korzystającym ze ścieżki - mówi Ewelina Boruń, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Chrzanów.
Przedstawiony kompromis zyskał przychylność trzebińskich samorządowców. Plan został zatwierdzony przez Lasy Państwowe i już jest realizowany.
Komentarze
14 komentarzy
Co to jest ,,cięcie'' w puszczy?
@ stary zgred nic do dać nic ująć. Dramat!
Dowodem na prawdziwość Twoich słów "ObLeśny" jest Puszcza Białowieska, tajga syberyjska czy kanadyjska, lasy Amazonii, dżungla afrykańska czy pierwotne lasy wyspy Borneo. Wszędzie tam od tysiącleci nie wycinano drzew po przekroczeniu pewnego wieku i została tylko "kupa próchna bez drzewek młodych". Na szczęście to się już zmienia i w lasach tych wprowadza się planową gospodarkę leśną co zaczyna być odczuwalne. Drzewa trzeba wycinać, bo drewno potrzebne jest w gospodarce. To tzw. "oczywista oczywistość". Problemem w Polsce nie jest to, że w lasach wycina się drzewa. Problemem jest ilość wycinki i to w jaki sposób robi to państwowa firma zarządzająca państwowymi lasami. Ta firma nie "wycina w lasach drzew". Ta firma zaczęła rżnąć lasy do gołej ziemi, ciężkim sprzętem gąsienicowym (wiadomo; bo najtaniej i najwydajniej). Po tym rżnięciu las znika na wile lat, znikają siedziby zwierząt, miejsce na gniazda ptaków, nawet dla drobnych "robaczków" na tych pobojowiskach miejsca nie ma. "Las" tam zostaje tylko na urzędowych mapach. Tyle w temacie Panie "ObLeśny".
Stare drzewa generalnie należy wycinać a w ich miejsce sadzić nowe. Po pierwsze po przekroczeniu pewnego wieku wydzielają one więcej CO2 niż tlenu. Po drugie tak jest bezpieczniej. Po trzecie trzeba robić miejsce i nasadzać nowe drzewa systematycznie bo jeśli nie to za X lat zostanie tyko kupa próchna bez drzewek młodych w średnim wieku itp
ten "kompromis" wygląda tak jak wcześniejsze zapewnienie że były wycinane tylko 100 letnie drzewa ...
Jak zrozumiałem, kompromis polegać ma na tym, że ciąć będą jak cięli", tylko dla oka, wzdłuż głównych dróg leśnych, zostawią kilka rzędów starych drzew. A za nimi po staremu; ciężkim sprzętem, na zrąb, całe hektary do gołej ziemi. Chyba nie o to w tym chodzi.
A nie wiem, nie śledzę dogłębnie tak odległych tematów. Przekop mierzei wydaje mi się potrzebny, ze względu na uniezależnienie się od Rasiji, która to w historii wiele razy robiła nam polityczne problemy z przepływem naszych statków.
Podobnie można powiedzieć o przekopie Mierzei Wiślanej i tunelu pod Świną.
@jdowbecki, mądrością jest potrafić się dogadać, zdobyć porozumienie, wysłuchać argumentów. Zapewne głupotą jest to co my tu robimy żrąc się jak kundle w nie jednym temacie. Brawo Samorząd i LP.
Dziwię się, że leśnicy ulegli ''ekologom'' a może to tak na niby.
No, ale ktoś to sprawdza i moderuje chyba czy nie?
Wikipedia nie jest wiarygodna. Każdy może tam edytować i np. napisać, że Wałęsa skończył UJ
"też: większy obszar leśny", widocznie zalicza się do tego, skoro ów obszar nie jest precyzyjnie zdefiniowany. https://pl.wikipedia.org/wiki/Puszcza_Dulowska