Chrzanów
W czwartek znalezienie miejsca postojowego w Chrzanowie graniczy z cudem

Mnóstwo aut stało na asfaltowych placach między stacją paliw Shell a ul. Wyszyńskiego, nie mówiąc już o bezpośrednim sąsiedztwie targowiska.
W czwartek parkowanie nawet na terenach zielonych zaczyna być „normą".
Komentarze
6 komentarzy
Żeby czym się ludzie wybierali? Komunikacją publiczną? A jest w ogóle coś takiego w Chrzanówku? A po co? A na co komu to potrzebne?
A może nie tędy droga ? Może najpierw stworzyć ludzkie warunki nie tylko handlującym, ale i klientom, a dopiero potem brać haracz od jednych i drugich ? Ale co ja gadam, Chrzanów to metropolia taka jak Nowy Jork, więc nie ma miejsca. Lepiej wybudować kolejny kościół albo lidla, niż dać zarobić swoim.
Panie redaktorze Dulowski, proszę zwrócić się do komendanta (rzecznika) Policji z zapytaniem jakie czynności w dni targowe są prowadzone w tym rejonie? To, co pan pisze i pokazuje wiedzą wszyscy (z Policją włącznie). Jest ciche przyzwolenie na taką degrengoladę. A może należy poprosić jakąś wyższą instancję (z Krakowa) o przysłanie radiowozu w czwartek?
Made in China. Chrzanów jest STYLowy.
Co ciekawe nigdy tam nie widać żadnego radiowozu. US też miałby tam pewnie niezłe łowy bo nigdy tam nie widziałem u nikogo kasy fiskalnej.