Chrzanów
W nocy był mocny wstrząs. Pospadały rzeczy z mebli
- Moje dziecko ma nauczanie indywidualne. Bardzo się boi, ponieważ w ciągu dnia cały dom też się trzęsie - opisuje.
Zakład Geologii i Geofizyki Głównego Instytutu Górniczego w Katowicach informuje, że jeden wstrząs (magnituda 2,2 w skali Richtera) miał miejsce o godz. 18:23. Drugi (magnituda 2,99 w skali Richtera) o godz. 2:13.
Wstrząsy pochodziły z obszaru górniczego ZG „Janina" w Libiążu.
Komentarze
16 komentarzy
Dane na tej stronie pokazują, że siła wstrząsu wynosiła 3,2 http://www.grss.gig.eu/pl/ Poprzedni silny wstrząs z 22 grudnia miał 3,0 - czyli generalnie powinni już przerwać wydobycie. Robi się niebezpiecznie i niestety szkody już powstają - choćby nasz stres i stres dzieci.
Działki w pięknej spokojnej okolicy będą sprzedawać w cenie działek z domami w Chrzanowie :)))
Fedra na całego i walczyć do upadłego :))))
Zaraza
Więcej szkód niż pożytku z tej cholernej kopalni.
dlaczego 2,99? bo od 3 wstrzymuje sie wydobycie. reka reke myje a ludzie cierpia. zamknac to jak najszybciej.
W Zagórzu też trzęsło i to bardzo, lekkie wstrząsy są ciągle.
W Zagórzu też trzęsło i to bardzo, lekkie wstrząsy są ciągle.
Problem jest i to duży raz do roku robić remont bo ściany pękają
Witam! W Chorwacji nie ma naszej „Jasi” a też był „wstrząs” i to jaki!!! ZARAZA!!!
Dodam, że wspomniane pęknięcie na elewacji wywołał wstrząs 3,7(wg. niektórych źródeł 4,1) z 2015 roku, a nie ten dzisiejszy pierd. I, że dziekim tym wstrząsom stałam sie całkiem dobra w określaniu siły trzęsień - tak właśnie sobie w nocy pomyślałam, że ten wstrząs z 2:13 będzie miał siłe między 2,9 a 3,1. Wg. mojej pamięci dot. poprzednich trzęsień był silniejszy niż przeciętne 2,7 ale nieco słabszy niż 3,1.
Czułam ten o 2:13 w nocy. Wybudził mnie z półsnu, czułam się jak na łóżku wodnym. Moja mama też się obudziła. Libiąż osiedle Brzeziny. Wyraźne falowanie na lini południe-północ trwające około 2-3s. Wykrył go sejsmograf OJC: https://hudson.igf.edu.pl/slmon/OJC.active.gif (link pokazuje aktualny dzień, od jutra wykres będzie dostępny pod: https://hudson.igf.edu.pl/qplot/OJC.20201229.gif ). Strat nie zaobserwowałam. Nic nie pospadało. Ja osobiście te trzęsiania traktuję jako interesującą, troche niebezpieczną atrakcję (coś jak sporty ekstremalne - coś może się stać ale zwykle na strachu się kończy). W moim domu póki co nie skończyło się na niczym większym niż lekka rysa na elewacji, która w sumie mogła już tam wcześniej być tylko nie została zauważona. Ale skok adrenaliny zawsze jest.
W Babicach też było czuć bardzo dobrze. Akurat nie spałam jeszcze po 2.
Mogła by się ta kopalnia zapaść już całkiem :) i były qrwa spokój
Jestem ciekaw, co musi się stać, by w końcu zamknęli w diabły tę kopalnię. Czy naprawdę muszą zginąć ludzie, by te ćwoki zrozumiały, że Polska to nie Japonia i że to całe ich fedrowanie zagraża ludzkiemu życiu?
I robimy remonty bo ziemia się trzęsie A kopalnia nas olewa