Pytania o żur i niskie ciśnienie wody w Chrzanowie

Za te pieniądze co się płaci za wodę w Chrzanowie z kranu ma lecieć Dżony Wolkier xD

ciśnienie nie jest nawet do dupy! Nie jest w stawnie spłukać pisuaru!!! A mieszkam na poziomie zero i +1!! Na ceramice po tygodniu tworzą się miedziane nacieki, w spłuczkach szlam, w sitkach i natryskach aż czarno od grzybicznej zgnilizny!!! Niech Pan Prezes dalej pije swoją wodę, byle systematycznie!!!

i nie mieszkam w Chrzanowie...!

Od kilkunastu miesięcy można zauważyć skandaliczne pogorszenie się jakości wody z chrzanowskich wodociągów ważniejsza jak widać jest dla prezesa zmiana nazwy z RPWIK niż czystość wody. Nudzą mnie już głupkowate zapewnienia prezesa że woda z kranu jest super niczym kryniczny zdrój a wystarczy po kilku zachorowaniach wody zaglądnąć do czajnika lub po odstaniu się wody przez 12 godzin posmakować lub powąchać tego ścieku zwanego przez prezesa woda pitną.

Od kilku lat stosuję filtrowanie wody - dzbanki filtrujące. W tychże dzbankach używam wyłącznie dobrej jakości filtrów znanych i sprawdzonych firm. O ile w lecie filtr działa sprawnie tzn. jego "przepustowość" jest w normie i wymieniam go ze wzgl. na czas użytkowania tj. po ok.30 dniach, to w jesieni i zimie zatyka się już po dwóch tygodniach!!!! W górnym pojemniku ścianki przybierają odcień rdzawy. Czyby, Panie Prezesie Arkit, instalacje w budynkach zmieniały swoją jakość w zależności od pory roku??? Za te pieniądze które Pan bierze nie wypada taki kit wciskać klientom, którzy Pana zatrudniają i płacą na pana pensje.

Wychodzi na to, że Pan Arkit nie ma pojęcia co dzieje się w podległym mu przedsiębiorstwie skoro chce odpowiedzieć na piśmie. Pewnie też sam nie odpowie a zleci to pracownikowi.